zadajesz pytanie

tak, jestem aktualnie na diecie nisko węglowodanowej i nisko tłuszczowej

a Ty?

tak, ale jem wszystko, staram się jeść dobrze zbilansowane jedzenie!

przyjmujesz jakieś leki?

tak, 3 różne rodzaje

a Ty?

w tym momencie żadnych...

Jesteś z siebie zadowolona?

nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie... serducho podpowiada, że tak, ale gdzieś w głowie słyszę ten głos, że jestem do niczego

jesteś szczęśliwy/a?

nie, nie jestem...

szczęścia można dostąpić?

nie... trzeba je po prostu poczuć, zrozumieć... tak to widzę

nosisz okulary albo soczewki?

nie, nie potrzebuję

masz jakieś kolczyki, poza uszami?

już nie... miałam w nosie, wardze i chrząstce ucha (na górze)

a Ty?

ja nie mam nawet w uszach...

jak daleko byś się posunęła w kwestii modyfikacji ciała?

tatuaże mogą być na całym ciele oprócz głowy i twarzy... za kolczykami nie przepadam, miałam kiedyś 7 w uszach i 2 w twarzy i to wystarczy... lubię dredy, kolorowe włosy, ale rozcicnanie języka czy tatuaż oczu to absolutnie nie dla mnie

a Ty?

tatuaże są okay, piercing też, i na tym się zatrzymamy!

potrafisz zrobić coś bezinteresownie?

tak

masz tatuaże?

mam jeden na lewym przedramieniu

a Ty masz 4 już pisałaś, ale jakie motywy?

na plecach wojowniczka z kataną, na ramieniu pióro przyczepione na drucie kolczastym, na przedramieniu pnącze róży i na szyi motylek

a Ty co masz?

sztylet z owiniętym wężem, i kolcami

zamierzasz wykonać następny?

oczywiście

a Ty?

tak

masz zamysł na to co to będzie?

rozszerzenie róży na przedramieniu tak, żeby powstał rękaw

a u Ciebie?

będę właśnie rozwijał dalej, od przedramienia wzwyż, to drut kolczasty okalający, miejsce "wbicia" kolca krople krwi...

tatuaże tworzone na pokaz, tylko aby zaszpanować, bez większego przekazu, ma sens?

pewnie, że tak... nie wszystkie muszą coś znaczyć

wierzysz w przeznaczenie czy w przypadek?

a czym jest przeznaczenie?

jest to pogląd, zgodnie z którym istnieje tzw. fatum decydujące o naszym losie

powtarzam pytanie

wierzę w przeznaczenie definiując je jako wypadkową naturalnych predyspozycji i ograniczeń

mam poczucie humoru?

nie wierzę ani w przeznaczenie ani w przypadek, bo nic nie dzieje się bez przyczyny, a wiara w to że jesteśmy od urodzenia "zapisani" to by wynikało, że nie mamy rozumu!

ed. oczywiście że tak

a Ty? Sądzisz że wszystko ma swój ład i porządek? czy może to czysty chaos?