Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

I wrocilam , z przejecia malo nie zwymiotowalam.

Mialam badanie , plus zabieg manualny i prady ale jakies takie lepsze niz te na Nfz ktore mialam . Dostalam tez zalecenia do domu , zestaw cwiczen oraz mam chodzic na kijkach chociaz raz , dwa razy w tygodniu.

No i zrobic rtg czynnosciowe kregoslupa jesli mi sie nie poprawi.

 

Poki co operacja chyba nie bedzie konieczna . Mam ucisk narosli osteofitowych na rdzen plus zastoj miesni kapturowych i krew nie doplywa mi do mozgu jak nalezy .. Stad najpewniej zawroty. :-|:-|:-|:-| Poki nie poprawi sie to do pracy nie mam mowy o powrocie . Zbyt duze ryzyko ze wzgledu na ten ucisk na rdzen .

 

 

 

Musze odpoczac bo czuje sie dziwne .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, o to masz jak i ja . ja tez juz ze siedzenia w domu wariuje .

 

mirunia, Kochana mam takie cwiczenia rozciagajaco- wzmacniajace . Na poczatku bede mala klopot bo te miesnie zastane mam i przykurczone ale mowil ze to sie bedzie poprawialo. Dzis ze mna pocwiczyl . pokazal co i jak mam robic . Wyszlam juz ponoc rozluzniona. Nawet wyrazniej widze . :shock: a tak mialam takie wszystko zamglone , jak to nawet kregoslup na wzrok wplywa. :bezradny:

Wizyta moze byc konieczna jeszcze jedna ale zobacyzmy w piatek jak sie bede czula. Mowil ze poprawa po tym zabiegu powinna byc za okolo 2 dni. A dzis moge sie czuc dziwne i zle . I czuc takie oszolomienie. I tak sie c zuje .

I mam spacerowac. Przynajmniej 40 minut dziennie z wyprostowana sylwetka .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Tule Cie goraco :************pamietaj ze tu jestesmy i nie poddawj sie! Wiem jak Ci ciezko bo mialoam takie stany tez. Juz modlilam sie o to zeby zejsc.Teraz biore solian bo czuje ze jakbym byla bez tego to juz tez mialabym depresje rozhulana przy tych rewelacjach od strony kregoslupa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Kochana może jak mówi Mirunia, zadzwoń do doktora? Ja wiem, że Ci strasznie ciężko, ale dokładnie za tydzień będziesz pod opieką. Wytrzymaj! Małymi kroczkami - wytrzymam dzisiaj, jakoś dam radę. A jutro to samo - wytrzymam ten dzień... Ja tak robiłam, nawet rozbijałam dzień na godziny - wytrzymam do dwunastej, itd. Jeśli się uda, dzwoń do ludzi, rozmawiaj, żeby choć na chwilę z mroku się wyciągnąć. Tulam i trzymam za rękę!

 

Siedzem w pracy, robię swoje, boli mnie... Ot i tyle... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Mam nadzieję, że śpisz Kochana, może się udało... Jutro koniecznie spróbuj skontaktować się z lekarzem, niech kombinuje jak Ci pomóc. A może jutro lepiej się poczujesz? Bardzo Ci tego życzę.

Wstawiam Ci linka do telefonu zaufania w Poznaniu, żebyś w takiej chwili mogła z kimś pogadać o późnej porze, gdy może nie chcesz dzwonić do znajomych:

http://dik-poznan.cop.pl/index.php?page=telefon-zaufania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×