Skocz do zawartości
Nerwica.com

Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy


małpeczka

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za odpowiedź. Jestem w ciężkiej sytuacji, bo tak się niefortunnie złożyło, że wizyta dopiero za niecały miesiąc,a leki są na wykończeniu.Z tego względu muszę zmniejszać tak dawke,by mi wystarczyło. Później i tak już nie wrócę do większej. Mam nadzieję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsza noc bezsenna, a w ciągu dnia objawy hipomanii (?) i depresji jednocześnie. Libido z zera wybiło w kosmos, natłok myśli, rozkojarzenie, drżenia i ambiwalencja. Waga w dół - 3,5 kg w 4 dni. Spałem ok. 2 godziny w ciągu 2 dni i dawno nie czułem się tak wypoczęty. Spodziewałem się, że może "kopnąć", ale nie aż tak. Nagłe uderzenie dopaminy i serotoniny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jestem nowy na forum ale przeczytalem duza ilosc watkow na temat paroksetyny.

Zosała u mnie stwierdzona nerwica lekowa, pare dni temu bylem u psychiatry i przepisal mi ParoGen. Pierwsze dni brania leku byly w miare w porzadku, byla to polowa tabletki 20 mg, teraz od 4 dni jestem na całej.

Lekarz nie uprzedzil mnie o skutkach ubocznych brania tego leku, czuje sie odrealniony, mam mdlosci, zawroty glowy, nie odczuwam zbytnio emocji, napady paniki. Czulem sie o NIEBO lepiej zanim zaczalem brac.

Podjalem wiec decyzje o przerwaniu leczenia, dam sobie rade bez tego.

Chce odstawic ten lek i moje pytanie brzmi czy po 8 dniach brania tego czegosc moge to zrobic bez wiekszych skutkow ubocznych? Odstawic lek od razu czy zejsc na 10 mg, potem na cwiartke i zejsc calkowicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już mam powoli dość... Jakoś od niecałego roku brałam fluoksetynę. Najpierw 20 mg później dwa miesiące 40 mg - i odstawienie. Chciałabym zajść w ciąże dlatego staram się odstawić. Wiem że trzeba stopniowo itp - to nie pierwszy moj lek. Nerwica lękowa jest ze mną od jakiegoś czasu już - ciężka sytuacja w domu - ojciec alkoholik- choroba mamy - wrażliwość i słaba psychika.. Mniejsza o to. Teraz życie mi się ustabilizowało. Zeszłam do jednej tabletki 20 później co jeden dzien i tak przestałam całkiem brać. Mija jakiś 2 tydzień. Od około 3 dni jest koszmarnie ! Prądy w głowie nie dają mi żyć.. Wcześniej były delikatne ale nie tak często i mocno jak teraz... Powoli odechciewa mi się wszystkiego. Jestem taka nerwowa.. Czuję często że wybucham niepotrzebnie - i mąż obrywa niestety. Nie wytrzymałam - usiadłam popłakałam sie że już mam tego dość. Musiałam szybciej wrócić z zakupów bo w sklepie dosłownie sparalizowało mi jakby mózg.. Wziela, hydroksyzyne 25 w tabl i moze zasne. Nie wiem co mam robić.. :( Czy moze za szybko odstawiłam lek ? Może powinnam wrocic do jednej tabletki - i np w zime odstawić ? Zima to moj ulubiony miesiac zawsze wtedy nie mazadnych lęków - czuję się dobrze - w lato zas jest gorzej. Co myslicie .. ? moje wyniki tarczycy rowniez nie są za dobre Tsh 0,25 (0,3-4,0) ft3 4,7 )\(3,7-6,7) ft4 20,6 (12-22) ATPO <5 (<35) ATG 18,3 (<60)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rinakata, Odstawienie ssri dosyć często tym skutkuje ale to trwa zazwyczaj do 14 dni. Prądy, spięcia, strzały, uczucie widzenia czegoś w kąciku oka, rozdrażnienie, płaczliwość, omamy.... Tak jest jak sie odstawia, potem to mija i na koniec ma sie duże poty, choć nazwałbym to raczej spuszczeniem wody. Schodzić jak masz czas możesz długo, 10 na 5 potem na ile tabletkę rozkroisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fluoksetynę kiedyś brałem przez około 1 rok czasu, w dawce 20 mg. Odstawiłem ja po konsultacji z lekarzem w trybie 'cold turkey', czyli bez żadnego schodzenia z dawek i nie miałem żadnych objawów odstawiennych. Pierwszy raz czytam o prądach w głowie przy fluoksetynie.

Jeżeli występują w takim razie radzę podobnie - przejść z kapsułek na tabletki 10mg (1 opakowanie), brać je przez powiedzmy 2 tygodnie, potem dzielić na pół lub brać co drugi dzień. Ja w ten sposób odstawiałem mocniejszy escitalopram i nie miałem żadnych objawów odstawiennych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Czy ktoś z was jest mi w stanie powiedzieć po jakim czasie po odstawieniu Anafranil SR 75 jego skutki uboczne znikną?

Chodzi mi o senność, problemy z koncentracja a zwłaszcza problemy z akomodacja oka...

Bralem ten lek przez jakieś 2 lata a niestety skutków ubocznych jest więcej niż pozytywnych... (dawka 150mg)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

 

Czy ktoś z was jest mi w stanie powiedzieć po jakim czasie po odstawieniu Anafranil SR 75 jego skutki uboczne znikną?

Chodzi mi o senność, problemy z koncentracja a zwłaszcza problemy z akomodacja oka...

Bralem ten lek przez jakieś 2 lata a niestety skutków ubocznych jest więcej niż pozytywnych... (dawka 150mg)

A ile czasu nie bierzesz?? ze 2-3 tygodnie to takie najgorsze skutki odstawienia, a potem jeszcze jakiś czas, trudno powiedzieć kilka miesięcy i powinno być ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego się właśnie obawiałem... Dopiero co odłożyłem 4 dni temu...

Może wiesz jak mogę łagodzić skutki uboczne tego dziadostwa? Magnez już biorę.

Oraz coś na pobudzenie tylko nie kofeina bo mam anemie...

A zmniejszałeś dawkę, ile czasu odstawiałeś tą dawkę 150mg?

Z tym pobudzeniem to będzie raczej ciężko, kofeina to taka podstawa inne stymulanty mocniejsze to już ryją organizm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z odstawianiem to tak słabo. Ogólnie robię to bez wiedzy lekarza aczkolwiek było to w miarę z zachowaniem rozsądku 75 - 2 tygodnie, 37,5 - 2 tygodnie i 0.

Troche sytuacja życiowa na mnie to wymusiła (wyjazd za granice oraz nie wykupienie leków przed wyjazdem oraz brak ubezpieczenia za granica). W każdym bać razie z tego co mówiłem po lekach nie miałem siły na życie - spalę 24/7 - a żadne wzmacniacze typu kofeina czy tigery nie wchodziły w grę przez anemie, a jak skupiałem się na porządkach to 30 min i nie widziałem nic na oczy (wada wzroku znacznie się powiększyła po leku). Po tych kilku dniach czuje dyskomfort (rażenie prądem) oraz rozchwianie emocjonalne ale przynajmniej nie śpię cały dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z odstawianiem to tak słabo. Ogólnie robię to bez wiedzy lekarza aczkolwiek było to w miarę z zachowaniem rozsądku 75 - 2 tygodnie, 37,5 - 2 tygodnie i 0.

Troche sytuacja życiowa na mnie to wymusiła (wyjazd za granice oraz nie wykupienie leków przed wyjazdem oraz brak ubezpieczenia za granica). W każdym bać razie z tego co mówiłem po lekach nie miałem siły na życie - spalę 24/7 - a żadne wzmacniacze typu kofeina czy tigery nie wchodziły w grę przez anemie, a jak skupiałem się na porządkach to 30 min i nie widziałem nic na oczy (wada wzroku znacznie się powiększyła po leku). Po tych kilku dniach czuje dyskomfort (rażenie prądem) oraz rozchwianie emocjonalne ale przynajmniej nie śpię cały dzień.

To rażenie prądem minie po 2-3 tygodniach, rozchwianie emocjonalne powinno też szybko minąć, co do reszty typu zamulenie itd, to nie wiem ile dokładnie, trudno powiedzieć, a jak się teraz psychicznie czujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem,że można dostać depresji po neuroleptykach ale mam pytanie jak ta depresja wygląda czy tak jak zwykła czy może inaczej bo chyba się jej nabawiłem przez te leki i dodatkowo jakieś chyba lekkie psychozy ale to chyba przez nieregularne przyjmowanie leków,obecnie nie biore leków 6 miesięcy .Dzięki za jakąś opinie Pozdrawiam :smile:Ps. Najdłużej brałem pernazyne i olanzapine oczywiście osobno ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jest ktoś tutaj, kto przeszedł detox od benzodiazepin? Ja w październiku skończyłam detox. Mineły już 4 miesiące, a ja cały czas czuje się fatalnie. Jak długo może trwać zespół odstawienny? ja wy przez to przechodziliście?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lekarz powiedział mi że już narkotyki są lepsze o benzodiazepin wiec może coś w tym być i może dlatego się żle czujesz ps.ja benzo nie brałem nałogowo pozdro

wiem :( Na oddziale z zazdrościa patrzyłam na narkomanów i alkoholików, jak oni przez detox przechodzili szybko i bezboleśnie. czuje się jak wrak człowieka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×