Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

Dowodów na nieistnienie Boga nie ma, a na istnienie Boga jest bardzo dużo, w postaci ewangelii i całej Biblii, oraz mnóstwo artefaktów znalezionych przez geologów. Przecież gdyby nie wykopaliska archeologiczne to nie wiedzielibyśmy o istnieniu faraona.

 

Oczywiście. Ile cudów jest udowodnionych... ...

Hehe... szeset szedziesiat sześć? Pińcet plus? Ile? :lol:

 

No jeden na pewno, NN4V miał już kiedyś ostrzeżenie, teraz znowu ma, już kolejne i jakimś cudem dalej jest na forum :lol: Cudem jest to, że nie zapomniał pilnować się żeby nie dostać drugiego ostrzeżenia w określonym czasie, znając jego charakter to cud :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bóg jest naszym nauczycielem, daje nam wskazówki jak mamy żyć, uczy nas być dobrymi ludźmi, kochającymi bliźnich, trzeba tylko Mu zaufać, być otwartym na Jego moc, miłość i bezgraniczne miłosierdzie, trzeba jednak zwracać się do Niego z pokorą i wdzięcznością i pokazywać Mu jak bardzo Go kochasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

refren, ja tu widzę ewidentny podryw nakierowany na Ciebie :mrgreen:

Nic nie dzieje się od dłuższej chwili w temacie, to chyba jasne, że wiejskifilozof chce zwrócić na siebie uwagę po raz kolejny i przywołać Cie do dyskusji. Jak dla mnie post:

Zwracam się,do fanatyków katolickich, nie jesteście na Forum siłą przewodnią.Ateistów tu też sporo :smile:

to zarzutka, nawet konkretna, 720p :pirate:

 

wiejskifilozof - żeby mówić o jakichkolwiek szansach (np. u refren :D ), musiałbyś na starcie spełnić minimum 2 warunki:

1. całkowity szlaban na masturbację

2. obowiązkowe uczestnictwo w niedzielnych mszach

poszedłbyś na taki układ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm,jeżeli zamiast masturbacji miałbym u Refren cudowny,dziki sex to się zgadzam.Na mszę,no tu dyskusja duża.

 

 

Refren bardziej,to było nie do Ciebie...tym razem.A zauważ,że dyskusja polega na tym.Katolik dyskutuje z ateistą,a nie z z samym sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiejskifilozof - żeby mówić o jakichkolwiek szansach (np. u refren ), musiałbyś na starcie spełnić minimum 2 warunki:

1. całkowity szlaban na masturbację

2. obowiązkowe uczestnictwo w niedzielnych mszach

 

Ja się tylko pochyliłam nad człowiekiem i przykrościami, jakie cierpi na forum pełnym katolików. Stale zresztą je zwiększam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

atic, Chęć posiadania dziecka to zwierzecy instynkt? chęc wykorzystania dziewczyny dla zaspokojenia swojego seksualnego głodu moge uznac za zezwierzecenie, morderstwa itp jak taki instynkt lokalizuje w innych zjawiskach. Jezeli macierzyństwo jest dla ciebie zezwierzeceniem to stary masz naprawde problem. A jak wcinasz banana to co, to to jest zmałpienie? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon,

 

widzę, że idealistycznie podchodzisz do sprawy, myślisz, że to jakiś gest pochodzący ze sfery uczuć wyższych, nie dostrzegasz jednak, że te uczucia wyższe są determinowane instynktem, a myślisz dlaczego ludzie chcą swoje a nie adoptują?

taki masowy, obecny od zarania dziejów kaprys mają?

 

z tym bananem to daj spokój, ja o koniu ty o koniaku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i nie nazywam macierzyństwa zezwierzeńceniem, czemu wypaczasz sens mojej wypowiedzi?

"zezwierzeńcenie" to słowo którym określa się bestialstwo, degeneracje itp.

 

twierdzę jednak, że jest to imperatyw biologiczny, bardzo piękny i dostojny... zrezygnować z tego to duże wyrzeczenie i jeśli robi się to dla szczytnych idei tak jak ja, to jest to powód do dumy, jak najbardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm,jeżeli zamiast masturbacji miałbym u Refren cudowny,dziki sex to się zgadzam.

 

Nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz. ;)

 

Czyli z nici z naszego spotkania :D ?

 

Nie nadążam.

 

a wyobrażam sobie Refren sama na Forum dla ateistów.Chciałbym to zobaczyć.

 

Z tego co pamiętam, nie robię w branży rozrywka. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem matką jedynka choć miała być dwójka :( Dzieci są cudowne gdy przychodzą na świat są takie bezbronne, pierwsze lata wymagają mnóstwo poświęcenia, czasu, uwagi i wychowania co nie zawsze jest łatwe a jednocześnie dostarczają wiele radości. Pominę kwestię rozważań na temat kosztów utrzymania bo wiadomo, że są duże ale wydaje mi się niewłaściwe w tym momencie przeliczania dziecka na pieniądze. Najtrudniejsze dla mnie było to, że były czasy gdy nie mogłam się nim zajmować, nie byłam w stanie wstać, przygotować śniadanie itp a on wyciągał swoje małe rączki pragnąc matczynej miłości :( Więcej dzieci nie będę mieć to jest duża odpowiedzialność której już nie jestem w stanie sprostać. Więc jeśli ktoś nie czuje się na siłach lepiej aby ich nie miał.

Czy osoby bezdzietne są gorsze? W moim mniemaniu absolutnie nie, każdy ma prawo żyć jak chce i jeśli nie czuje potrzeby być rodzicem to po co?! Inna sprawa się ma w przypadku gdy ktoś pragnie mieć dzieci a nie może z różnych powodów wtedy rzeczywiście może czuć się niepełnowartościowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiejskifilozof, odstosunkuj Ty mi się od refren :nono: Co? z Magdą czy jakąś tam lat 38 Ci nie wyszło, to teraz uderzasz do nowej lasencji? A pamiętaj! bóg patrzy na to wszystko i grzmi! :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem matką jedynka choć miała być dwójka :( Dzieci są cudowne gdy przychodzą na świat są takie bezbronne, pierwsze lata wymagają mnóstwo poświęcenia, czasu, uwagi i wychowania co nie zawsze jest łatwe a jednocześnie dostarczają wiele radości. Pominę kwestię rozważań na temat kosztów utrzymania bo wiadomo, że są duże ale wydaje mi się niewłaściwe w tym momencie przeliczania dziecka na pieniądze. Najtrudniejsze dla mnie było to, że były czasy gdy nie mogłam się nim zajmować, nie byłam w stanie wstać, przygotować śniadanie itp a on wyciągał swoje małe rączki pragnąc matczynej miłości :( Więcej dzieci nie będę mieć to jest duża odpowiedzialność której już nie jestem w stanie sprostać. Więc jeśli ktoś nie czuje się na siłach lepiej aby ich nie miał.

Czy osoby bezdzietne są gorsze? W moim mniemaniu absolutnie nie, każdy ma prawo żyć jak chce i jeśli nie czuje potrzeby być rodzicem to po co?! Inna sprawa się ma w przypadku gdy ktoś pragnie mieć dzieci a nie może z różnych powodów wtedy rzeczywiście może czuć się niepełnowartościowy.

 

Mądra babka.

Przeliczanie na pieniądze to bzdura, chyba że (to istotny wyjątek) kogoś nie stać na zaspokojenie podstawowych potrzeb dziecka - jedzenie, pieluchy, ubranka, wózki itd., to nie powinien się decydować, bo tylko zrobi krzywdę temu dziecku.

Zresztą jak kogoś nie stać na żywą istotę, to nie powinien się na nią decydować, nawet gdyby to miał być chomik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×