Spamowa wyspa

Purpurowy, jak tam?

Czymam się jakoś. Bidy ni mo, jeno załamka z płynem borygo.

A jak u Ciebie?

boje sie otwierac twoich linkow

boje sie otwierac twoich linkow

Ten link akurat nie zawiera nic złego. Znam tego bloga i kojarzę autorkę z innego, nieistniejącego już forum, na którym mnie chyba z 10 razy banowali.

No siema

cyklopka, tylko, że mężczyźni bywają albo mało domyślni, albo sądzą, iż pewne rzeczy im się tylko wydają

Musiałby być jasnowidzem, żeby wiedzieć, że o nim myślę. Ale jak zagadam na fb, to raczej będzie oczywiste, że motywowana jestem sympatią.

Słuchanie deszczu jest przyjemne.

Miałam się dzisiaj widzieć z ekipą remontową, ale mam badania lekarskie do prawka o głupiej godzinie I jeszcze przez pomyłkę napiłam się słodkiej kawy, a tam jest badanie glukometrem. Ech.

I jeszcze przez pomyłkę napiłam się słodkiej kawy, a tam jest badanie glukometrem. Ech.

Może nie będzie tak źle. Ja przed badaniem glukometrem wywaliłem 2l Coli z robaka, bo zapomniałem o badaniu i zmieściłem się w normie.

cyklopka, zatem zostaje mu tylko powiedzieć o czekaniu na mówienie po niemiecku

tosia_j, poważnie byś smsnęła?

I witajcie wszyscy

Hejka

Odrobina humoru na ten deszczowy dzień

Nawet poprawiło mi to humor na moment.

rolosz, gdzie się podziewałeś?

cyklopka, niewielka ilość nie powinna przeszkadzać - sam zjadłem pierniczek i dostałem potem taką informację

cyklopka, zatem zostaje mu tylko powiedzieć o czekaniu na mówienie po niemiecku

Nie no, nie można zaczynać od takich wyuzdanych fantazji. Może jeszcze o trzymaniu za rękę...?

takie tam, miło, że pytasz zaliczyłem podłogę, ścianę, czy coś tam innego i musiałem się pozbierać

Zaraz zniesę jajko... znowu.

Witajcie popołudniowo!

 

Purpurowy, wymyśliłeś coś w zamian za Woodstock...?

Witaj.

Z takich krótkoterminowych przedsięwzięć, to Częstochowa 20 sierpnia.

Dobry wieczór!!!

Deszczowy, ale przyjemny, spokojny dzień za mną...

Na szczęście, poza lekkim przeziębieniem, czuję się dobrze.

mirunia, rolosz, miał M Brando, ja też czasem mylę Go z Newmanem, bo w pewnym okresie byli do siebie podobni.

Zresztą obaj byli bardzo przystojni!!!

Moim idolem jest jednak BRANDO!!!

mirunia, ależ udane zakupy zrobiłaś...!!!

misty-eyed, witaj.

Purpurowy, masz gorsze dni ostatnio, czy zdaje mi się?

Purpurowy, masz gorsze dni ostatnio, czy zdaje mi się?

Wiesz co, aż sam nie wiem co odpowiedzieć na Twoje pytanie. W sumie jak tak się zastanowię, to rzeczywiście, jest nieco gorzej, ale nie ma jakiejś tragedii.

Dziewczyny to się zdecydujcie - Brando, czy Newman. Miejsce na awatar mam jedno

To macie Marlona. Takiego zamyślonego - jak ja I potarganego - jak też ja

Purpurowy, myślę, że po prostu brak Ci kontaktów z fajnymi ludźmi i ciekawego zajęcia - jak myślisz?

rolosz, BRANDO!!!

mirunia, nie mogę powiedzieć, że tak zupełnie nic mi nie jest, bo też stawy i kręgosłup odczuwam, ale "idzie" z tym zyć

Na zakupy, załatwianie różnych spraw, taka pogoda jednak fajniejsza, a poza tym przyjemnie popijać herbatę, gdy słychać deszcz za oknem-ja bardzo lubię

rolosz, poza aktorstwem, które cenię bardzo, to bardzo interesująca uroda i to " coś"... to młodszy Brando, przystojniak niesamowity, ale nawet starszy, otyły już, był super!!!

Purpurowy, myślę, że po prostu brak Ci kontaktów z fajnymi ludźmi i ciekawego zajęcia - jak myślisz?

To racja, na 100%.

misty - zgadzam się z twoim podpisem. Chociaż ja bym miał wersję bardziej skomputeryzowaną.

Gromadzę pliki na kompie i zostało mi tylko 400 GB wolnego.

Cześć Carica. Przypominasz mi trochę Olę z Klanu. :-)

Carica Milica, a ja Klanu nie oglądam, tasiemiec, który to odcinek teraz leci? Kilku tysięczny któryś chyba