Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Ja probowalem odstawic Wenle ale sie nie udalo. Zostalem na 32.5 mg i poki co nie schodze, nie mam do tego warunkow. Moze jak sie zycie prywatne ulozy to bedzie inaczej jak bedzie oparcie w kims, ale narazie samemu to przeje....ne ogarnac to wszystko i tak mam za duzo na glowie poki co. Pzdr wszystkich a szczegolnie venegace i Agusie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy komuś z Was na wenli zdarzyły się następujące efekty uboczne

 

- częste, ale lekkie mdłości, raczej rano i wieczorem

- czasem mocniejsze mdłości, pojawiające się głównie przy osłabionym organizmie; przeziębieniu, przemęczeniu

- albo po prostu większa podatność na zatrucia tym, czym możecie się podtruć

- częste, ale lekkie zawroty głowy

- mocniejsze zawroty głowy przy zmęczeniu, po wysiłku

- nasilająca się choroba lokomocyjna; autobusem i samochodem mogę jeździć tylko patrząc przed siebie, nie kręcąc sie, najlepiej siedząc w stronę kierunku jazdy, nie ma opcji, żebym patrzyła w telefon bo od razu mdłości. w autokarze na krętej górskiej drodze wymiotowałam mimo aviomiarinu

 

dodam, że na wenli (alventa 150 mg) jestem pół roku. czy pomaga? trochę. miała mniej do roboty niż escitalopram, na którym byłam rok temu o tej porze i fizycznie czułam się lepiej, ale esci miało większe zadanie do wykonania - wyciągnęło mnie z najgorszego dołka - samobójcze itd, ale po pół roku przestało dawać kolejne efekty i główka stanęła w miejscu, dlatego przeszłam na wenlę

 

i co dalej jeśli wenla po pół roku pomogła trochę? wrócić do ssri? paro? tlpd?

 

napiszcie doświadczenia swoje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, wróciłam. Od dziś startuję z 75 mg. Tym razem dłużej z Wami zabawię. Nie zamierzam odstawiać wenli dopóki psych nie zezwoli.

 

I jak się czujesz , ja po 37,5 przez 6 dni okropnie okropnie, dziś zwiekszylam dawkę do 2x 37,5 i jestem przerażona . Najgorsze jest to że nie wiem czego mogę się spodziewać :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, wróciłam. Od dziś startuję z 75 mg. Tym razem dłużej z Wami zabawię. Nie zamierzam odstawiać wenli dopóki psych nie zezwoli.

 

I jak się czujesz , ja po 37,5 przez 6 dni okropnie okropnie, dziś zwiekszylam dawkę do 2x 37,5 i jestem przerażona . Najgorsze jest to że nie wiem czego mogę się spodziewać :-(

Ja dopiero drugą dawkę dzisiaj wzięłam. Wcześniej brałam już wenlę. Jedyne co to miałam bardzo szczegółowy dziwny sen no i palpitacje serca dzisiaj dwa razy. Trzeba przetrwać, a potem będzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, wróciłam. Od dziś startuję z 75 mg. Tym razem dłużej z Wami zabawię. Nie zamierzam odstawiać wenli dopóki psych nie zezwoli.

 

I jak się czujesz , ja po 37,5 przez 6 dni okropnie okropnie, dziś zwiekszylam dawkę do 2x 37,5 i jestem przerażona . Najgorsze jest to że nie wiem czego mogę się spodziewać :-(

Ja dopiero drugą dawkę dzisiaj wzięłam. Wcześniej brałam już wenlę. Jedyne co to miałam bardzo szczegółowy dziwny sen no i palpitacje serca dzisiaj dwa razy. Trzeba przetrwać, a potem będzie ok.

 

Dlaczego odstawiłaś ? Jak mi pomoże to mogę go brać do końca życia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wie ktoś ile kosztuje najtańszy zamiennik wenli 150mg o przedłużonym uwalnianiu? Oriven 150mg kosztuje niecałe 10zł ,jest coś tańszego?

Najtańsza jest Venlafaxine Bluefish XL 150 mg - 28 szt. kosztuje 7,62 PLN.

 

http://www.bartoszmowi.pl/phx_preparat/19109

 

Porównanie innych preparatów zawierających wenlafaksynę:

 

http://www.bartoszmowi.pl/phx_intl/venlafaxine

 

Przechodzę z paro na wenle.Jednak wenla jest dużo lepszym lekiem antydepresyjnym.

Oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirte brałem z paro przez 2 miechy i nic mi nie dała,być może solo inaczej by zadziałała.

Skoro w kombinacji z paroksetyną nie pomogła, to tym bardziej nie pomoże w monoterapii.

 

Ile przytyłeś po w/w kuracji? Czy mirtazapina niwelowała u Ciebie kastrację po paroksetynie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenla może nie jest jakaś silna na natręctwa ale na depresje bije na głowe wszystkie leki jakie brałem a było ich naprawde dużo. :D

 

To czemu ja dostałam depresji, wprawdzie biorę tydzień, ale miałam tylko lęk napadowy

 

-- 31 lip 2016, 22:16 --

 

Wenlę dostałam właśnie na lęk napadowy i natrętne myśli, zdolowalam się że mówisz że na natręctwa nie pomaga :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... wenla na natręctwa jest słabsza od paro czy klomi ale na depresje jest lepsza.

Odsetek skuteczności przeciwdepresyjnej klomipraminy jest wyższy niż wenlafaksyny, aczkolwiek różnice te nie osiągnęły istotności statystycznej:

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18562424

In our opinion, because of the heterogeneity of the odds ratios, one cannot conclude that they are of equal efficacy.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10958254

Response rates on the MADRS and HAM-D were 62% and 59%, respectively, with venlafaxine and 54% and 43%, respectively, with clomipramine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ludziska! Oj trochę mnie tu nie było... Właśnie od trzech dni obniżam wenlę ze 150 do 112,5 po roku brania. Możliwe, że brałabym dalej, ale chciałabym zajść w ciąże i wolałabym być czysta.

Co u mnie? A wszystko git: czuje się normalnie, zakończyłam terapię, wyszłam za mąż, wykopali mnie z roboty, ale już mam nową i jakoś leci ;). Pozdrawiam wszystkich, którzy mnie pamiętają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tizziano, Ja przeszedłem z gównianej paroksetyny na wenle.

 

Fobik przyjacielu mój problem jest nietypowy od samego początku czyli jakieś 8 lat temu męczyły mnie takie napięcia w głowie, podobne do bólu napięciowego ale takie dziwne jakby wypychanie w okolicy zejścia szczęki z podniebieniem. Chodziłem po różnych lekarzach od dentysty, laryngologa po neurologa. Dopiero 2gi neurolog powiedział mi że to nie jest ból fizyczny tylko somatyzacja jakiś zaburzeń i kazał pójść do psychiatry. Do psychiatry poszedłem jakoś w 2013 roku (czyli 3 lata temu). Od tego czasu brałem sertaline-dojechałem do 200mg-pomogła na ból ale powodowała u mnie straszny niepokój, brałem ją z lamitrinem i chwilę z sulpirydem (14 dni). Potem przeszedłem na paroksetyne i jest lepiej nie ma niepokoju w ogóle. Ale wróciły te dziwne bóle, no i bardzo wzrósł mi apetyt a orgazm zrobił się słabszy. Gdyby ta paro wyeliminowała kompletnie ból to bym przy niej został..ale nie. Biorę jej 40mg i Lamitrin, od niedawna pramolan(ale ten ostatni nic nie daje).

 

Nigdy nie miałem problemu z typowymi objawami depresji..nastrój siła itp.. Jednak mój psychiatra nadal twierdzi, że to depresja maskowana, a nie objawy lękowe...

Chcę spróbować wenli, ale lekarzowi jakoś nie bardzo się do niej garnie... Czy uważasz ze dobrze zrobię zamieniając paro na wenlę? czy to będzie dobry ruch z uwagi na to ze mam bardziej nerwicowe objawy od depresyjnych..... a Ty piszesz ze bardziej na depresje???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, hej ja bralam w ciazy, i ok wszystko :) jest watek w dziale nerwicy lękowej. Fajnie ze sie odezwalas, gratulacje zamazpojscia :)

 

 

tizziano, u mnie tez jest diagnoza depresja maskowana=zaburzenia depresyjno-lekowe i somatyzacja-bole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, hej ja bralam w ciazy, i ok wszystko :) jest watek w dziale nerwicy lękowej. Fajnie ze sie odezwalas, gratulacje zamazpojscia :)

 

 

tizziano, u mnie tez jest diagnoza depresja maskowana=zaburzenia depresyjno-lekowe i somatyzacja-bole.

 

Agusia a jakie masz te objawy? czysto somatyzacyjne? czy psychiczne tez?

 

Bierzesz wenle? pomaga?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać, czy już całe życie będę musiała posiłkować się lekami....bo inaczej nie będę zdatna do normalnego życia

A co jest złego w braniu leków? Astmatycy , cukrzycy ,ciśnieniowcy też muszą brać leki do końca życia.... Ważne jest się dobrze czuć i normalnie funkcjonować, nie wiemy ile będziemy żyć , więc lepiej pożyć normalnie i dobrze .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zaczęłam się zastanawiać, czy już całe życie będę musiała posiłkować się lekami....bo inaczej nie będę zdatna do normalnego życia

A co jest złego w braniu leków? Astmatycy , cukrzycy ,ciśnieniowcy też muszą brać leki do końca życia.... Ważne jest się dobrze czuć i normalnie funkcjonować, nie wiemy ile będziemy żyć , więc lepiej pożyć normalnie i dobrze .

 

Tak, tylko, że leki na cukrzycę, astmę itd. nie ryją mózgu :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, hej ja bralam w ciazy, i ok wszystko :) jest watek w dziale nerwicy lękowej. Fajnie ze sie odezwalas, gratulacje zamazpojscia :)

 

No mój lekarz mówi, że nie ma dowodów, że szkodzi, ale też nie ma, że nie szkodzi, są za to inne leki, więc w razie co. Póki co czuje się ok, więc odstawiam. Taka u mnie zawsze kolej rzeczy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×