Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pornografia przewrażliwienie?


Tella

Rekomendowane odpowiedzi

elo, no to jezeli ktos zaklada rozwod po slubie od razu to po co brac slub? Lepiej zyc na kocia lape i jak facet zapomni opuscic deske to juz sie rozstac, z kolei w innym zwiazku babka zostawi wlos w umywalce i sie rozstana itd...bo po co komu milosc i zwiazek do grobowej deski. :mrgreen: A najlepiej to w ogole sie z ninikim nie wiazac jezeli sie zaklada ze przy pierwszym problemie dojdzie do rozstania, bo predzej czy pozniej bedzie kłotnia...

Problemy ludzi z urojonymi problemami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elo, no to jezeli ktos zaklada rozwod po slubie od razu to po co brac slub? Lepiej zyc na kocia lape i jak facet zapomni opuscic deske to juz sie rozstac, z kolei w innym zwiazku babka zostawi wlos w umywalce i sie rozstana itd...bo po co komu milosc i zwiazek do grobowej deski. :mrgreen: A najlepiej to w ogole sie z ninikim nie wiazac jezeli sie zaklada ze przy pierwszym problemie dojdzie do rozstania, bo predzej czy pozniej bedzie kłotnia...
wiesz osobiscie twierdze ze dziewcze z tego topicu moze miec problem troche innego typu od tych wymienionych przez ciebie... lecz moge sie mylic co nie :)))

owszem ale dostała mase "porad" m.in terapie małzenska, rozmowy z facetem itd, czy skorzystaja czy nie, to juz proba naprawy zwiazku i tak...a jak sie nie uda, to tez nie ma co głowa walic w mur...do tanga jak i zwiazku trzeba checi dwojga.

 

 

wiejskifilozof, jest takie powiedzenie: łeb siwieje, tylek szaleje. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na mojej klatce,był rozwód.Facet lat 54,kobita lat 59.Rozwiedli się,on miał kobietę.Lat 54.Był rozwód,nie przez porno.

 

Litości, co ta uwaga wnosi? Że są rozwody z innych powodów? Myślisz że ktoś nie wie? Naprawdę nie musisz komentować w każdym temacie, jeśli nie masz nic do powiedzenia, to masz prawo zachować milczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy pisac już czy nie

Wczoraj miałam kłotnie, że aż do uderzenia mnie w twarz doszło.

Zaczęłam temat, no i on cały czas upiera się, że nie oglada. Ja wracam do domu, a tam tak samo, prosiłam by kołdrę na ogrodek wywiesił, nie. I zaczęło się, że wszystko w życiu przeze mnie się nie udaje, że jestem wredną suk..., że mam wypierd...

Większy gniew i złość poszło, jak powiedziałam dlaczego mi kłamie...a on, że nie jest kłamca, nic nie robi za plecami.

A wczoraj oczywiście znowu nową przeglądarkę ściągnął i go wnerwiło, że się dowiedziałam.

 

Poszły same złe epitety, ja wpadłam w histerię by mnie nie wyrzucał, on, że ogląda lub nie oglada sam już nie wie. Bo go gorsza od nich się czujesz? nie porównuję cię do nich itp

Że chodzi oto, że jestem wredna to on to robi i specjalnie, bo go inwigiluję

 

ZSłuchajcie ja nie chcę tego robić, ale po co on mi to robi, skoro wie, że mnie to boli?

Oskarża mnie o wszystko, dokładnie o wszystko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ZSłuchajcie ja nie chcę tego robić, ale po co on mi to robi, skoro wie, że mnie to boli?

Po nic. Pewnie uzależniony jest, więc nie panuje nad zagadnieniem.

 

Oskarża mnie o wszystko, dokładnie o wszystko

Moim zdaniem to prymitywny przygłup.

 

... że mam wypierd...

Może to nie jest taki zły pomysł, bo jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się znaleźć sobie nowego faceta.

 

Oboje nie panujecie nad własnymi emocjami. On nad popędem oglądania, Ty nad zazdrością wzbudzaną oglądaniem. Jego uzależnienie można wyleczyć, bo jest nabytym przyzwyczajeniem, ale konieczna jest wola współpracy. Twojej zazdrości raczej wyleczyć nie można, bo jest cechą nabytą w drodze ewolucji. To rodzi konflikt interesów, który tylko on może rozwiązać. On jednak nie chce, więc olej go.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tella, Twój mąż kompletnie sobie nie radzi z sobą, z emocjami, z uzależnieniem. Alkoholik też mówi, że pije przez kogoś. Uderzenie w twarz - masakra, a i bez tego dużo w nim agresji, która zwraca się przeciwko Tobie i staje się kolejnym problemem. Ja bym chyba postawiła ultimatum, albo się godzi na terapię albo się wyprowadzam.

Co do pornografii, to zwykle tak to działa, że jeśli facet ogląda, to kobieta wpada w kompleksy, zaczyna czuć się gorsza. Zazdrość jest czymś normalnym, nie musisz z tym walczyć (choć pewnie lepiej by było nie czuć), co najwyżej zrozumieć, że mąż jest uzależniony, niedojrzały i to nie jest problem z Tobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oboje nie panujecie nad własnymi emocjami. On nad popędem oglądania, Ty nad zazdrością wzbudzaną oglądaniem.

 

Sorry, ale dla mnie to bzdura, choć w pozostałej części masz rację. To jest wbrew zdrowej ludzkiej relacji i zazdrość jest normalna. Facet zamiast się kochać z żoną, masturbuje się oglądając inne laski, jak się z tym czuć normalnie? Znam też taki przypadek z życia (znajomych), facet nie panował nad oglądaniem pornografii, a kobiecie spadało poczucie własnej wartości (choć niczego jej nie brakowało, była cudowna), w dodatku wymagał od niej sztucznych zachowań, stawał się agresywny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale,w tym związku nie ma przemocy.I bicia w twarz.Kobieta ma problem,bo mąż zamiast ją oglądać.Woli te w porno.

 

wiejskifilozof, nie przeczytałeś.

Wczoraj miałam kłotnie, że aż do uderzenia mnie w twarz doszło.

 

To nie kobieta ma problem. Sorry za ad personam, ale nigdy nie byłeś w żadnym związku, nie umiesz nawiązywać relacji z kobietami, za to sam walisz pornografię (o wszystkim pisałeś na forum). No i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umieram wewnętrznie. Dziś napisał, że jedzie do

Po samochód, a jak zadzwoniłam to jakiś dziwny i się pytam co taki niemiły to z krzykiem na mnie, że jest dorosły i jak będzie chciał to może sam zadzwonił...no wali go kompletnie

A ja nie dość że się denerwuje to cholera mnie bierze gdzie wybyl i dlaczego kłamie

 

Napisalam do wspólnej znajomej, bo miał jechać z jej facetem i ciszz...tak można na kogoś liczyć.

 

 

Ale wiecie co on nawet wśród tych swoich znajomych chciał że mnie wariatów robić, alkoholiczka, Krzyki

Nie wiem po co i na co

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak się wyzbyć zazdrości?

Tego typu zazdrości bardzo trudno jest się pozbyć. Może pranie mózgu, ale nie warto.

 

Ja czuję się jakaś "gorsza", moja jakby to ująć "wartościowość" spadła

Tylko nie hoduj w sobie poczucia winy. Koleś ewidentnie traktuje Cię przedmiotowo.

Dlaczego z nim jesteś? Nie widzisz bezsensu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosiłam by odebrał telefon nie może kiedyś jak znajdzie, że nie wraca i mam mu dać spokój.

Nie chcę porozmawiać nie mam sie martwić jest dorosły na mnie musi jeszcze poczekać. I to ją mam najebane

To są sms

I tak znikaal...

 

 

Nie wiem robi mi na złość...po co..

Mnie ju, serce boli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że żeby zrozumieć, nie możesz szukać sensu w postępowaniu męża, trzeba na niego spojrzeć jak na osobę, która nie panuje nad swoim zachowaniem, emocjami, nałogiem, dlatego rzuca się, rani innych.

 

"...W konsekwencji dla wywołania określonego stanu potrzebna jest coraz większa dawka bodźców. Dlatego nadużywanie internetu czy seksu przez internet wywołuje w organizmie człowieka proces podobny do tego, jaki stwierdza się u osób uzależnionych od alkoholu, heroiny czy nikotyny: nieograniczona dostępność czynników stymulujących wywołuje autentyczne fizyczne uzależnienie i zwiększa tolerancję organizmu na stymulator. Jeśli stymulatorów zabraknie - organizm reaguje bardzo ostro. Jedyną różnicą pomiędzy osobami uzależnionymi od seksu w internecie a osobami uzależnionymi od substancji chemicznych jest to, że w tym pierwszym przypadku „bar jest w głowie"

 

Odcięcie się od stymulatora wywołuje depresję, agresję, lęki i inne objawy. Kto jest uzależniony, wpada więc w sidła nowych problemów, a to z kolei wzmacnia jego uzależnienie. Prawdziwe diabelskie koło. Uzależnienie ciągnie za sobą problemy, których przezwyciężenie jest możliwe dzięki... zachowaniom typowym dla człowieka uzależnionego. Tak jak u Antoine de Saint-Exupery'ego w Małym Księciu, gdzie tytułowy bohater pyta napotkanego Pijaka, dlaczego pije: „Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak. - O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę [...] -Aby zapomnieć, że się wstydzę - powiedział Pijak, schylając głowę. - Czego się wstydzisz? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc. - Wstydzę się, że piję - zakończył Pijak rozmowę [...]"

 

http://www.deon.pl/inteligentne-zycie/psychologia-na-co-dzien/art,62,uzaleznieni-od-pornografii-w-internecie.html

http://ocalsiebie.pl/articles/55/uzale-nienie-od-pornografii-leczenie-objawy%22

http://www.sexzniewolenie.pl/uzaleznienie/objawy/fazy-uzaleznienia.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi oto, że wyjechał nic nie mówiać tak naprawdę, ja wariuje...a on uznaje, że wpadam w paranoje.

Zaczynam uważać, że specjalnie chce ze mnie zrobić wariatkę. I mnie denerwuje, nie odbiera telefonów teraz itp

A ja jak potulny kot "tęsknię za tobą i czekam"

 

 

Co do psychiatry...razem nigdy wyśmiał mnie i jakoś dziwny w zachowaniu się zrobił, jak wspomniałam. Sama się umówiłam, ale muszę przełożyć, bo nie dam rady z pracy się zwolnić...a do faceta psychaitry niechetnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×