Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

 

Pisałaś, że ktoś nie jadł miesa, a a nie dbał o swojego kota.

 

Napisałam, że nie dał kasy. Akurat chyba nie miał. Znaczna różnica. Zresztą widać, że nie kapujesz, co to indukcja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie uważam, że hodowla przemysłowa jest czymś dobrym. Ani dla ludzi, ani dla zwierząt, ani dla środowiska.

 

ale tu i tak nikogo nie przegadasz ;)

 

Sądze, że bardzo by Ci się spodobał. A napewno zapomniałabyś natenczas o mężu ;)

 

To było chamskie i nie smaczne...

nie znałam Cię od tej strony...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, kończę z Tobą dyskusję na dzisiaj, bo się zaczynasz bardzo "napalać" na moje posty i znowu wyjdzie z tego niezły elaborat w Twoim wydaniu;) A przede mną wspaniała noc, więc ten czas spożytkuje gdzie indziej:). Zatem dobranoc.

 

Argumenty się skończyła.

No cóż, indukcja trudne słowo.

Dobranoc.

 

PS Przystojny i bogaty chociaż, że taka wspaniała? ;)

 

 

 

Bardzo przystojny i równie bogaty ;) Sądze, że bardzo by Ci się spodobał. A napewno zapomniałabyś natenczas o mężu ;)

 

Szczerze wątpię :D

Mój mąż ma istotną zaletę - robi idealne spaghetti z jagnięciną ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że nawet gdyby zaprzestać hodowli przemysłowej, to nadal nikt nie będzie specjalnie hodował zwierząt tylko na "mięso dla psa" :D Domowe zwierzaki i tak pozostaną konsumentem pobocznym, "przy okazji" :)

Chyba, że się mylę, albo o czymś nie wiem :smile:

 

Nie, nie, chodziło mi jedynie o to, że nie jestem przeciwna spożywaniu mięsa, a jedynie uważam, że hodowla przemysłowa ma negatywne skutki dla nas wszystkich, acz zdaję sobie sprawę, że na chwilę obecną jej wyeliminowanie jest niemożliwe.

Staram się nie korzystać, ale zbyt często jemy poza domem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądam właśnie program o Koko. I mam jedno małe spostrzeżenie - myślę, że o wiele lepsze dla niej byłoby życie wśród innych goryli, a nie wyprowadzanie na spacer z łańcuchem na szyi, ubraną w jakiś czerwony kubraczek.

Ona jest przedmiotem doświadczeń w tym wszystkim, niczym więcej. I to w dodatku z czystych zachcianek ludzi, bo udomawianie goryli nie jest nam specjalnie potrzebne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... czyli zupełnie jak szachy :mrgreen:

 

Z tą różnicą, że grający w szachy nie uważają, że inni też grać koniecznie powinni ;)

I to upraszałoby się wegetarian :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, właśnie mam okropnego doła, ale ten mem na chwilę poprawił mi humor, dzięki :uklon:

 

Mam to samo, zawsze jak mąż wyjeżdża, to mi jakoś tak dziwnie psychicznie - nie mogę się na niczym skupić i czuję się psychicznie źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, szachy i wegetarianizm to dwa filary zdrowego stylu życia.

ja dołączyłem również trzeci filar - suplementy diety, a mianowicie cynamon i ziemia okrzemkowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, szachy i wegetarianizm to dwa filary zdrowego stylu życia.

ja dołączyłem również trzeci filar - suplementy diety, a mianowicie cynamon i ziemia okrzemkowa.

 

Co to jest??? :o

Trzy filary jak w UE... pamiętaj, mogą upaść :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest??? :o

 

to jest różnica między mną a wami - ja zjadam, a wy jesteście zjadani.

was jedzą robaki od środka, a ja zjadam ziemie okrzemkową, która niszczy bakterie i pasożyty.

 

jej mechanizm działania jest taki:

 

Jeśli powiększymy obraz ziemi okrzemkowej – 7000 razy – zobaczymy cylindry pełne dziur. Każdy z nich ma bardzo silny ładunek ujemny. Po spożyciu te miliony cylindrów przechodzą przez żołądek i przewód pokarmowy, przyciągają i pochłaniają grzyby, pierwotniaki, wirusy, endotoksyny, pestycydy, pozostałości leków, E. coli i metale ciężkie. Są one uwięzione wewnątrz cylindra i wydalone następnie z organizmu. Ponadto, jakiekolwiek większe pasożyty, które zdarzają się w żołądku lub przewodzie pokarmowym są zabijane przez ostre krawędzie ziemi okrzemkowej. Można to przyrównać do takiej maszyny czyszczącej, która przejeżdża przez nasze ciało i usuwa śmieci.

http://stressfree.pl/ziemia-okrzemkowa-korzysci-dla-zdrowia/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy filary jak w UE... pamiętaj, mogą upaść :D

Filarów to już od Lizbony nie ma ;)

 

to jest różnica między mną a wami - ja zjadam, a wy jesteście zjadani.

You made my day... yyy... night :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest??? :o

 

to jest różnica między mną a wami - ja zjadam, a wy jesteście zjadani.

was jedzą robaki od środka, a ja zjadam ziemie okrzemkową, która niszczy bakterie i pasożyty.

 

jej mechanizm działania jest taki:

 

Jeśli powiększymy obraz ziemi okrzemkowej – 7000 razy – zobaczymy cylindry pełne dziur. Każdy z nich ma bardzo silny ładunek ujemny. Po spożyciu te miliony cylindrów przechodzą przez żołądek i przewód pokarmowy, przyciągają i pochłaniają grzyby, pierwotniaki, wirusy, endotoksyny, pestycydy, pozostałości leków, E. coli i metale ciężkie. Są one uwięzione wewnątrz cylindra i wydalone następnie z organizmu. Ponadto, jakiekolwiek większe pasożyty, które zdarzają się w żołądku lub przewodzie pokarmowym są zabijane przez ostre krawędzie ziemi okrzemkowej. Można to przyrównać do takiej maszyny czyszczącej, która przejeżdża przez nasze ciało i usuwa śmieci.

http://stressfree.pl/ziemia-okrzemkowa-korzysci-dla-zdrowia/

 

Ciekawe, czy dobre to :D :D :D

Ja kiedyś powiedziałam, że robię sobie weekend detoksu - jem tylko surowe warzywa i owoce całe 2 dni. Wytrzymałam do południa do soboty :D Mąż miał taki ubaw, że do dziś mi to przypomina :D

Oczywiście wcześniej przez dwa tygodnie gadałam o tym swoim detoksie, kupiłam multum warzyw i owoców, i o ile owoce były ok, o tyle same warzywa mnie pokonały :D

 

W końcu każdego zjedzą robaki, chyba że się skremuje 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzy filary jak w UE... pamiętaj, mogą upaść :D

Filarów to już od Lizbony nie ma ;)

:

 

Ale pewne odrębności II i III zachowano :)

Oczywiście, że tak, w końcu taka np. WPZiB jest wyjątkowa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak, w końcu taka np. WPZiB jest wyjątkowa ;)

 

Główkuję, co studiujesz, że znasz prawo UE :)

(to nie jest pytanie, rozumiem i szanuję to, że nie chcesz wszystkich o tym informować)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×