Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leczenie tabletkami antykoncepcyjnymi


emilka200

Rekomendowane odpowiedzi

Znajomy lekarz opowiadał mi dowcip o tabletkach antykoncepcyjnych. Przychodzi kobitka do Ginekologa panie Dr chciała bym mieć takie większe c może mniejsze d... Na co lekarz przepisuje lek ale podkreśla na Pani odpowiedzialność !!

 

Po 3 miesiacach kobieta mówi piersi rosną ale rosną i włosy ! Lekarz odpowiada To przerywamy ? Jeżeli nie proszę golić włosy ....

 

Po 6 miesiącach kobieta dzowni panie DR ...urosło i rośnie ....no ... rośnie....

Przychodzi kobieta do lekarza piękne piersi a dr pyta gdzie te włosy ?? Kobieta odp na moim członku :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajomy lekarz opowiadał mi dowcip o tabletkach antykoncepcyjnych. Przychodzi kobitka do Ginekologa panie Dr chciała bym mieć takie większe c może mniejsze d... Na co lekarz przepisuje lek ale podkreśla na Pani odpowiedzialność !!

 

Po 3 miesiacach kobieta mówi piersi rosną ale rosną i włosy ! Lekarz odpowiada To przerywamy ? Jeżeli nie proszę golić włosy ....

 

Po 6 miesiącach kobieta dzowni panie DR ...urosło i rośnie ....no ... rośnie....

Przychodzi kobieta do lekarza piękne piersi a dr pyta gdzie te włosy ?? Kobieta odp na moim członku :D

 

pewnie z życia wzięte :))) ah ten lekarski humor

 

images?q=tbn:ANd9GcT-3rRfz__HFu66gSARa4vA25MKmtJp8Aj5U80qvgmcq_awBXTI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu u moejej koleżanki zdiagnozowano depresje dwubiegunowa. Dziewczyna miała mega zmienność nastrojów i zupełnie nad tym nie panowała. Wiem ze brała jakieś leki od psychiatry ale nie było widać poprawy a czuła sie po nich fatalnie miała dużo skutków obocznyzch. Jakieś 4 miesiące temu zaczęła brać tabletki antykoncepcyjne. Od tego czasu wiele sie zmieniło. Nastrój sie ustabilizował, nie ma juz takich wahań. Widzi to ona i otoczenie. Rozmawiała o tym z ginekologiem o on powiedział ze może tak być ze hormony w tabletkach ustalilizowaly ja, co o tym myślicie

 

Myślę, że może koleżanka była źle zdiagnozowana - znaczy, że może wcale nie miała depresji, a jedynie problemy hormonalne.

Bo ile z nas, kobiet, cierpi na PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego? I ile kobiet ma wtedy zły nastrój?

Ja np. 2 dni przed okresem średnio raz na 3 miesiące mam nastrój iście depresyjny, a nie mam depresji (jestem tu z powodu pochodzenia z rodziny alkoholika, nie z powodu choroby). No i nie można przecież powiedzieć, że cierpię na chorobę, która powinna być leczona przez psychiatrę, a raczej że hormony biorą górę. I mam to w sumie już od jakiś 28 lat :D

Tak samo kobiety podczas ciąży mogą być płaczliwe. Czasami nawet takie "przełomy biologiczne" mogą powodować - w skrajnych przypadkach - niepoczytalność.

 

Może jej nastrój był spowodowany wahaniami hormonów, a nie chorobą psychiczną.

 

A co do skutków ubocznych - stosuję RÓŻNĄ antykoncepcję od 22 lat, nieprzerwanie.

Były prezerwatywy (na początek i jakieś 10 lat temu, jak brałam leki na odporność, które mogły osłabiać działanie anty), były tabletki (bardzo długo), były plastry, teraz jest ta mała spiralka dla nieródek. Jestem zdrowa i nie mam skutków ubocznych. Aczkolwiek owszem, uważam, że spirala jest najlepsza (prezerwatywy nie są fajne - słabszy komfort, a tabletki, owszem, nie są naturalne dla organizmu, ale nie powiem, że szkodzą).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typowy gin. Przecież on nie jest od wątroby, to co się będzie przejmował. Zresztą to przecież świetne leki, nie ma po nich skutków ubocznych! :lol:

Ja nigdy nie wezmę tabsów anty do ust (poza przypadkami medycznymi) wiedząc co w nich jest.

 

Nigdy nie mów nigdy ;)

Po spirali boli podbrzusze przez kilka dni i niestety przy miesiączce boli bardziej - na tyle, że z 4 ibumów dziennie przeszłam na 8-10, a prezerwatywy są.... bardzo niefajne.

Jak tak patrzę, to najbardziej nieszkodliwa mimo wszystko i tak jest spirala.

Chociaż znajoma chwali sobie zastrzyki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, akurat w tym wypadku mogę powiedzieć, że nigdy (no chyba, że miałoby to być znowu leczenie torbieli czy czegoś innego, powód nieantykoncepcyjny). Bo po pierwsze z natury unikam łykania jakichkolwiek tabletek. Po drugie wiem co jest w tabletkach i środkach anty i jak to działa, jakie zmiany powoduje, jakie działania uboczne może powodować, ta wiedza skłania mnie do twierdzenia, że cel antykoncepcyjny jest zbyt błahy by tak eksperymentować ze swoim organizmem. I po trzecie jestem wierząca, więc tabsy są wykluczone, o spirali nawet nie wspominam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A o jakiej spirali mowa - hormonalnej czy miedzianej?

Super, miedziana niby niehormonalna i mniej inwazyjna, a z zawartością metalu ciężkiego. ;)

Pytam, żeby wiedzieć o których negatywnych skutkach mam pisać :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A o jakiej spirali mowa - hormonalnej czy miedzianej?

Ja mam jaydess od roku. Jest najmniejsza na rynku, hormonalna, hormony są uwalniane miejscowo.

Co do tycia nie oceniam, bo nigdy nie tyłam po niczym. Po niej mam boleśniejsze miesiączki i czasami bolesność piersi na jeden dzień przed miesiączką. Ale i tak oceniam jako najlepsze rozwiązanie.

 

Zgadza się. Jest też najskuteczniejsza i najtańsza.

No, może oprócz sterylizacji czy wazektomii, ale tego nikt nie brał pod uwagę i brać nie zamierza :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa widze, ze spodobało ci się tutaj :)

 

Ogólnie rzecz biorąc i owszem, poza pewnymi wyjątkami, ale całokształt na plus :)

Zwłaszcza jak teraz nie mogę zebrać myśli przez coś grypopodobnego, to z chęcią sobie popiszę na tematy, na które nie trzeba wysilać mózgownicy jak przy różnych związkach przyczynowo-skutkowych :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jaydess od roku. Jest najmniejsza na rynku, hormonalna, hormony są uwalniane miejscowo.

Co do tycia nie oceniam, bo nigdy nie tyłam po niczym. Po niej mam boleśniejsze miesiączki i czasami bolesność piersi na jeden dzień przed miesiączką. Ale i tak oceniam jako najlepsze rozwiązanie.

Dla mnie to przerażające rozwiązanie. Wprowadzają Ci do środka ciało obce, które uwalnia jakąś dawkę hormonów, która nie jest dostosowana indywidualnie do Ciebie. Nie można jej zmienić, można tylko wyciągnąć spiralę. Lekarz może zrobić coś źle w trakcie "instalacji" i nawet tego nie zauważyć. Były też przypadki z Mireną, że zbiorniczek z hormonami pękł, czy nawet sama spirala się rozleciała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jaydess od roku. Jest najmniejsza na rynku, hormonalna, hormony są uwalniane miejscowo.

Co do tycia nie oceniam, bo nigdy nie tyłam po niczym. Po niej mam boleśniejsze miesiączki i czasami bolesność piersi na jeden dzień przed miesiączką. Ale i tak oceniam jako najlepsze rozwiązanie.

Dla mnie to przerażające rozwiązanie. Wprowadzają Ci do środka ciało obce, które uwalnia jakąś dawkę hormonów, która nie jest dostosowana indywidualnie do Ciebie. Nie można jej zmienić, można tylko wyciągnąć spiralę. Lekarz może zrobić coś źle w trakcie "instalacji" i nawet tego nie zauważyć. Były też przypadki z Mireną, że zbiorniczek z hormonami pękł, czy nawet sama spirala się rozleciała.

 

Tak samo z dawkami leków.

Dawki antybiotyków również nie są dostosowanie indywidualnie do mnie, lekarz nawet o wagę mnie nie pyta. Kiedyś dostałam taką samą dawkę takiego samego leku, jak mój mąż, a przecież jestem o wiele mniejsza (niższa 25 cm) i mam 1 kilo niedowagi :D

Wycinałam migdałki kilka lat temu - lekarz również mógł zrobić coś źle i tego nie zauważyć, a ja skąd mogłam wiedzieć - miałam narkozę.

Ze wszystkim tak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak samo z dawkami leków.

Dawki antybiotyków również nie są dostosowanie indywidualnie do mnie, lekarz nawet o wagę mnie nie pyta. Kiedyś dostałam taką samą dawkę takiego samego leku, jak mój mąż, a przecież jestem o wiele mniejsza (niższa 25 cm) i mam 1 kilo niedowagi :D

Ale tabletki można dzielić (co prawda nie wszystkie), na upartego nawet samemu zmienić dawkę. A to, że lekarz przepisze za wysoką dawkę, to w tym przypadku jego wina, a nie specyfika środka, którym leczy ;)

 

Wycinałam migdałki kilka lat temu - lekarz również mógł zrobić coś źle i tego nie zauważyć, a ja skąd mogłam wiedzieć - miałam narkozę.

To nie to samo. Migdałki czasem trzeba wyciąć, spirali zakładać nie trzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak samo z dawkami leków.

Dawki antybiotyków również nie są dostosowanie indywidualnie do mnie, lekarz nawet o wagę mnie nie pyta. Kiedyś dostałam taką samą dawkę takiego samego leku, jak mój mąż, a przecież jestem o wiele mniejsza (niższa 25 cm) i mam 1 kilo niedowagi :D

Ale tabletki można dzielić (co prawda nie wszystkie), na upartego nawet samemu zmienić dawkę. A to, że lekarz przepisze za wysoką dawkę, to w tym przypadku jego wina, a nie specyfika środka, którym leczy ;)

 

Wycinałam migdałki kilka lat temu - lekarz również mógł zrobić coś źle i tego nie zauważyć, a ja skąd mogłam wiedzieć - miałam narkozę.

To nie to samo. Migdałki czasem trzeba wyciąć, spirali zakładać nie trzeba.

 

No, to miałabym opcję - gorszych dla organizmu - zastrzyków, tabletek i plastrów.

Wybrałam mniejsze zło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, to miałabym opcję - gorszych dla organizmu - zastrzyków, tabletek i plastrów.

Wybrałam mniejsze zło.

Ale ja nie oceniam Twojego wyboru, tylko wyrażam swoje zdanie na temat danego środka antykoncepcyjnego ;)

Każdy wybiera sam, nie mam zamiaru w to ingerować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, nie znam Cię (jescze?!) ale juz Cię polubiłam :)

 

Miło mi to słyszeć :)

A mogę poznać powód? ;)

 

bo z tego co widze (czytam) masz podobny charakter :)

 

Właśnie też zauważyłam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×