Skocz do zawartości
Nerwica.com

Piosenki które Was uspakajają, dają siłe...


Jasmina88

Rekomendowane odpowiedzi

Laguno, a słuchałaś w końcu tych amerykańskich klasyków hip-hopu, których Ci kiedyś podlinkowałem?

 

Się wtrącę, o jakich klasykach mówisz?

O klasykach rapu z czasów złotej ery. Oto, co wtedy linkowałem:

 

(Black Moon "Who Got da Props - "Enta da Stage 1993")

 

http://www.youtube.com/watch?v=VLdBjEkxS6w (Pete Rock& C.L Smooth "They Reminiscence Over You" - "Mecca and the Soul Brother" 1992)

 

http://www.youtube.com/watch?v=RJbyQ2t8asQ (A Tribe Called Quest "God Lives Through" - "Midnight Marauders" 1993)

 

http://www.youtube.com/watch?v=BbFVp6ifTOw (Organized Konfusion - "Stress" - "Stress the Extinction Agenda" 1992)

 

(Nas "Halftime" - "Illmatic" 1994)

 

(CamP Lo "Coolie High - "Uptown Saturday Night" 1997)

 

(The Pharcyde "Otha Fish" - "Ride Bizarre II Pharcyde" 1993)

 

(Diamond D "Sally Got a One Track Mind" - "Stunts, Blunts & Hip-hop" 1993)

 

Jaraj się tymi sążnymi trackami, dziewojo ;)

 

Pozdrawiam serdecznie, cieszę się, że jest tu jakaś fanka hip-hopu :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie tak naprawdę muzyka sama w sobie już chyba nie uspokaja. Jestem non stop spięty i kompletnie nie potrafię się rozluźnić ani skoncentrować uwagi na słuchanych dźwiękach. Pakuję oczywiście w siebie chemię przepisywaną mi przez psychiatrów, ale oprócz tego, że pozwala mi ona w jakimś stopniu zredukować wewnętrzne napięcie, zmniejsza także wrażliwość na bodźce docierające do mnie z zewnątrz:(

Trzymając się jednak formuły wątku, oto jedna z przykładowych propozycji:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym, że całkiem przyzwoity poziom jak na przedstawiciela francuskiej sceny. Chociaż muszę tutaj nadmienić, że nie śledzę już od dawna tych wszystkich nowości i trudno mi ocenić jak ten materiał prezentuje się na tle dokonań konkurencji...

Dla kontrastu proponuję coś o rzeczywiście relaksującym charakterze:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś z dobrego rocka:

 

Anathema - Fragile Dreams, A Dying Wish, Eternity Part I

Coma - Ekhart, Cisza i ogień

Pink Floyd - Atom Heart Mother, Another Brick in the Wall

Porcupine Tree - Radioactive Toy

Republika - Biała flaga, Arktyka, Reinkarnacje, Telefony

Riverside - The Same River, Reality Dream, Volte-Face

Black Sabbath - Through the Rain

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Istnieje chyba tylko jedna płyta, która jest w stanie mnie całkowicie "wyłączyć" i odseparować od świata. Nie jest to może dla każdego muzyka relaksująca, ale ja przy tej płycie skupiam się tylko i wyłącznie na samej muzyce i nic nie istnieje poza tym. Wchodzę do wanny z ciepłą wodą i włączam The Cure: Disintegration - dla mnie jeden z najważniejszych albumów w historii muzyki.

Nie potrzebuję alkoholu ani uspokajaczy. Gdy słucham tej płyty automatycznie przenoszę się w inny wymiar.... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy zaczęłam słuchac tych piosenek .... wogole tej muzyki zycie zmieniło sens.. spojrzalam z innej perspektywy/

NdK- Uwiezryć w siebie ( stało sie moją afirmacją:))- uratowało mnie!!!!

Kochaj swoje zycie, Nic do stracenia, - EastWest Rockers

mnostwo jest tych piosenek :D które dają mi energie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×