Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, a wiesz, że myślałem, gdzie też się podziewasz? Cieszę się, że się odezwałaś w końcu. W każdym razie trzymam kciuki, żeby te nadzwyczaj pracowite dni skończyły się chwilą wytchnienia, spokoju. Proponuję wskoczyć na rower, z rana lub pod wieczór, żeby uniknąć palącego słońca i sruuu przed siebie. Mi to pomaga się wyładować, zwłaszcza wtedy, gdy po okresach wzmożonej pracy, nagle nie mam co ze sobą zrobić.

A mojej decyzji nie traktuję w kategorii porażki. Zdrowie przede wszystkim. Pewnie to nie pierwsza trudna decyzja w moim życiu, trzeba się uczyć i przecierać sobie szlaki na przyszłość.

A jeszcze jedno - jak ja czuję lipę, to znaczy, że zaraz stracę powonienie :) Silnie mnie uczula :)

 

takie tam, czubkolog, a to dobre :P Życzę Ci tej profesury :smile: Tylko nie stawiaj jutro dwój. Przez te upały wiedza może wyparować z głów żaków :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien Bobry

Po wczorajszym tramalu zasnalem tylko na 2 godziny nad ranem, ale mimo to czuje sie rzesko :smile:

cyklopka, z jakiego filmu jest twoj avek? chetnie bym ogladnal

Carica Milica, mam w piwnicy swoj stary luk bloczkowy, moze byc taka smierc? :D

 

Tak wiem, dawno mnie nie bylo wiec sie pucuje :P

Ostatnio jestem taki samotny ze z desperacji zanioslo mnie az tutaj :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, ale czemu tak kategorycznie od razu ? :P

 

[videoyoutube=2zahfPA96BI][/videoyoutube]

 

 

Cakiem nietrzeźwy jestem, jakby co - nie ma to jak poranek na bani ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maniek123321, na dniach myślę, PST sobie zapodać, ale że ostatnio klepliwych posucha, to już chyba przeboleję i na tą apteczną kodeinę się wykosztuję :P Włamy po aptekach to jeszcze nie moja liga - póki co człek jedynie okazyjnie tych kilka paczek maku z hypermarketa podpierdalał ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, wiem, jak ciężko wykrzesać z siebie jeszcze siłę... Mi jest ciężko na jednym biegunie, mogę się tylko domyślać, przez co przechodzisz kursując między dwoma... Ale zaciśnij piąstki i się trzymaj jeszcze. Nikt do nikogo nie będzie strzelał. Sztama? :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kodeina mocno podrozala cos kolo 9zl trzeba dac za 10tabl

15 za 20tabl

:why:

 

pst raz w zyciu zrobilem to jakims cudems sie nie porzygalem, nie wiem do dzis jak to mozliwe.mak byl ten najlepszy z biedry, nic nie poczulem a jakis ponad litr mi wyszedl, wiecej juz nie probuje

przeciez to wyglada i smakuje jak szczyny (nie probowalem jak cos)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pst raz w zyciu zrobilem to jakims cudems sie nie porzygalem, nie wiem do dzis jak to mozliwe.mak byl ten najlepszy z biedry, nic nie poczulem a jakis litr mi wyszedl, wiecej juz nie probuje

Z serią pewnie nie trafiłeś - jak mak jest dobry, to i przepłuczka z pół kilograma klepie jak należy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byc moze. mniejsza o te pst, musze wziasc z 700mg tramalu bez benzo (nie tykam juz, tak postanowilem) bo przy ssri slabo dziala a przy takich dawkach latwo juz o padaczke.Niedawno mna potelepalo, na szczescie lezalem w domu na lozku.Czuje sie taka "aure" przed atakiem i wtedy jest czas na to aby sie polozyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maniek123321, no ja syntetycznych opioidów jeszcze nie nakurwiałem - jeno tą kodeinę i morfinę p.o. ;) Ale czytałem na hajpie, że bez tego przysłowiowego klonika, tramadol może ładnie wytarmosic :P

 

Nihil, bierzesz jakies ssri? jak tak to zmarnujesz tylko kode

SSRI to zło ;)

 

Btw. W sumie przydałoby się jeszcze kiedy na te 2-3 plateau po deksie się wyprawić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozazdroszcze

Ja rzucilem wszystko czyt. alko, opio, dexa, stimy, benzo (cala tablica mendelejewa), zaczalem znow sie leczyc tylko juz na serio i juz rok tak lece..

nihil skoro masz jakies problemy z psycha (a pewnie masz skoro tu siedzisz) to na dluzszy dystans dex to nie jest dobry pomysl.Kilka razy owszem, jeszcze moze ci pomoc spojrzec na swiat z innej, lepszej strony :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nihil, tylko przy pierwszych razach mi mxe podeszlo jak fajnie zalalo dopamina a potem juz brakowalo tej euforii, za to w dexie uwielbialem ta serotoniczna euforie za kazdym razem, nawet gdy juz "magia" zniknela gdzieeeees...

 

 

Hypca znam na pamiec, moze jeszcze kiedys sie przyda ta wiedza (oby nie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maniek123321, u mnie wręcz przeciwnie - stany po deksie wydawały się jakieś takie mroczne, za to na mxe było całkiem pluszowo - imo większy antagonizm nmda i ponoć to działanie quasi-opioidowe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×