Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tatuaże, piercing i inne modyfikacje


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy a gdzie?:)

W uszach. Na ten moment mam po dwa w uszach, a dwa kolejne jeszcze czekają w szufladzie na swoją kolej. Tylko czekam na lepsze czasy, żeby mieć kasę na czteropak, bo za darmo to tak trochę wstyd prosić o przekłuwanie.

 

 

A no to zależy , czy masz stały salon , bo jak Cie znają to i na krechę można :)

A na 4 kolczykach skończysz czy....?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no to zależy , czy masz stały salon , bo jak Cie znają to i na krechę można :)

A na 4 kolczykach skończysz czy....?

 

No mam taki stały "salon", ale szkoda też tak kuzynkę wykorzystywać za darmo. Czy skończę na czterech? Zdecydowanie nie. Gdyby nie brak kasy, to już dawno bym wyglądał jeszcze lepiej niż Popek Monster.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co myślicie o tej całej akcji ze średnikiem ?

 

dla tych co nie wiedza o co chodzi:

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/moda-na-tatuaz-ze-srednikiem-przekonajcie-sie-o-co-naprawde-chodzi/cwk3t5

 

 

sam osobiscie mam znaki chińskie na kregosłupie...

a latem 2015 zrobiłem sobie krótki rekaw z feniksem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobię sobie kiedyś, tylko to musi być coś stałego w przeciwieństwie do innego człowieka, coś niezmiennego i budzące mój zachwyt, lub wzbudzające poczucie wartości tego obiektu czy np. jakiejś filozofii, czynów itp. czy symbolizujące moją przemianę (o ile ona by nastąpiła). Byle nie jakieś nie przemyślane tandetne obrazki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FENIKS,Nieźle z tym srednikiem ,choć powiem szczerze że trochę mi to zalatuje obrączkowaniem skacowanych gołębi. Skoro wszyscy wiedzą co to znaczy ,to po pierwsze równie dobrze można by było chodzić po mieście z transparentem " miałam bądź mam coś z głową" , a po drugie co za przyjemność zrobić sobie tatuaż i nie wytłumaczyć ciekawskiemu co on dla mnie symbolizuje...

Ale może marudze =)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a po drugie co za przyjemność zrobić sobie tatuaż i nie wytłumaczyć ciekawskiemu co on dla mnie symbolizuje...

 

Nie znam się na tatuażach ale tak sobie myślę: Może dlatego, że ktoś chce być tajemniczy, trzymać to dla siebie, chce aby inni to rozkminiali, podczas gdy on sam wie jak to jest osobiste czy ważne, wtedy czuje, że jego tatuaż jest wyjątkowy a nie wystawiony jak dziwka na rogu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o, jaki miły, głupkowaty temat dla mnie:)

tatuaż - mam na pół ramienia, zrobiony 2 miesiące temu ale już szykuję się na następny, bo to wciąga.

piercing - kilkakrotnie przekuwałam chrząstki ucha, ale zawsze się to źle goiło i zarastało :/ za to nosze kolczyk w nosie

dredy - nie mam, ale swego czasu szalałam z kolorowymi włosami. różowymi, fioletowymi, zielonymi i niebieskimi. dziś farbuję na czarno, bo jestem odpowiedzialną panią z uniwersytetu. na jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Piotrek1996

No widzę, iż osoby, które mają jeden tatuaż chcą więcej. Nic dziwnego w takim razie, że znam osoby, które już pokochały tatuaże. Dla nich to jest coś więcej, bo wpadają na różne konwenty itp.

 

Odpowiadając:

Tatuaże? Jeśli nie są zrobione na odpierdziel, a myśli się o zrobieniu długo, mają jakąś wartość to jak najbardziej tak. Chyba, że ktoś lubi proste typu jebać policję, inne "cuda" to droga wolna. Chociaż jest się z czego pośmiać :mrgreen: Sam nie mam, ale zamierzam kiedyś.

Piercing? Myślałem kiedyś o zrobieniu snake bites-a, ale chęci mi przeszły. Tak czy siak z umiarem mi się podobają.

Dredy? Nie, dzięki. Gdy miałem długie kłaki to mnie namawiali niektórzy, ale się nie zgodziłem. Jednak raz widziałem bardzo długie, bo aż do tyłka miał koleś i bardzo ciekawie to wyglądało plus były zadbane, więc takie są okej ; )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tatuaż - mam 3. Najważniejsza jest wojowniczka z kataną na pół pleców.

Piercing - miałam kiedyś 9 kolczyków, w tym 7 w uszach, 1 w nosie i 1 w wardze, ale musiałam wyjąć w pracy.

Dredy - mam i kocham.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×