Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

rolosz, daj się mamie wypłakać, to powinno dać ulgę, a jak się uspokoi, to dopiero porozmawiaj, pomóż. Są pewne okresy w życiu kobiety, kiedy takie nastroje bywają. :bezradny:

 

A ja wróciłam z ryneczku, kupiłam sałatę i koperek, parę rzeczy w spożywczym i chyba już nigdzie nie wyłażę. Tak mną buja i wozi, że strach przez przejście przechodzić. :shock: Co jest grane, nie wiem. :bezradny:

 

Płatuś, tak, do pracy potrzebna jest czasami elegancka bluzka. Jak coś kupisz, to się pochwal.

 

Aurora88, :papa: parapetowy ogródek? :D mam szczypiorek na oknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, tak, ogródek na parapecie :) Mam bazylię, szczypiorek, roszponkę i estragon z wysiewu, dwa pierwsze już rosną, estragon wciąż się kitra w ziemi ale miał malutkie nasionka (takie tycie tycie) więc to pewnie potrwa. Miętę mam z sadzonki. Niby z Tesco, ale rozrasta się pięknie, mięta to w ogóle szalona roślina :D Pierwszy raz w życiu hoduję zioła, jestem roślinnym amatorem ale mega mnie to rajcuje. Zawsze chciałam mieć ziółka własne i nie wiedziałam że to takie proste i tanie!

 

rolosz, mirunia dobrze poradziła, warto dać czasem komuś popłakać, Ty możesz zaoferować że jesteś obok i w razie czego wysłuchasz i wesprzesz. Tylko tyle ale i aż tyle możesz zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylam w Roskku , w deszczu lecialam , w kaloszkach . Zakupy zrobilam . Kupilam jeszcze obok w sklepie mloda kapustke , wiec ugotuje sobie z duza iloscia koperku.

Wlaczylam muze i ide pranie porozwieszac na suszarce.

 

mirunia, Kochana moze to od kregoslupa???? Te zawroty. :-|

 

 

Aurora88, Mialam w tamtym roku miete na parapecie ale w tym jeszcze nic nie posadzilam . Moze na cos sie skusze , zobacze jak bede stala z kasa , poki co musze buty pelne kupic i bluzke eventowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry... :D

 

Mam już termin na MR, ale dopiero na październik. Może ew. zadzwonią do mnie, gdyby coś wcześniej się pojawiło. Wyruszyliśmy rano, bo to dość daleka droga, ale dobrze, że choć jednym autobusem. Cieszę się, że dałam radę, bo nie chciałam jechać taksówką, szkoda pieniędzy, których, jak większość, za wiele nie ma, ciągle na coś brakuje...kredyt mieszkaniowy pożera mnóstwo środków!!!

 

Deszczyk siąpił od rana, teraz przejaśnia się, słońce zaczyna wychodzić zza chmur.

Ja też już po zakupach - jutro sklepy nieczynne, więc zaopatrzenie na dwa dni trzeba było zrobić.

 

platek rozy, Kamilko, ja tez od wielu lat zaglądam do recenzji i opinii na wizaz.pl, ale zakupów tam nie

robiłam.

Nie wiem czy korzystałaś z szafa.pl, ja tam kupiłam wiele fajnych rzeczy ubraniowych, i nowych i używanych-polecam.

 

mirunia, czy Ty miałaś rezonans głowy, czy kręgosłupa szyjnego? Z kontrastem?

Ja przed wielu laty miałam wiele razy rezonans, tomografię, ale teraz jestem, mimo wszystko, w gorszej formie psychicznej. Jednak tak bardzo chcę już wiedzieć, co mi jest, że muszę to zrobić...choć zachwycona nie jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, witaj! Październik - to już lepiej brzmi niż grudzień.

Aniu, ja miałam MR kręgosłupa szyjnego, bez kontrastu. Miałam dwa razy robiony, w 2008 i 2014r.

Myślę, że neurolog po wywiadzie i zbadaniu Ciebie widzi konieczność MR głowy, chociaż szyjka też by się przydała pewnie. :bezradny:

Ale dobrze, że już masz termin i diagnozowanie idzie do przodu. A miałaś już kiedyś robiony MR szyi?

Aniu, bardzo się stresowałam tym badaniem, bo jest nieprzyjemne, ale do przeżycia. :D

 

U mnie się rozpadało na całego, nieźle chlusnęło, aż rzeka płynie po szosie, nawet zagrzmiało.

 

platek rozy, też tak sądzę, że od szyjnego, bo w kołnierzu lepiej mi jakoś.

O, młoda kapustka z koperkiem pychota. Też patrzyłam na rynku na nią, ale nie miałabym dzisiaj sił ją kroić i pitrasić, kupiłam sałatę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Kochani!

 

Co to za dziwny rok, że u mnie jest ładna pogoda cały czas? Niby fajnie, bo temperatura idealna, słoneczko, ale sucho, marnie dla roślinek.

Pospałam sobie dziś, jak wspaniale!

Dzień jednak mi się zaczął nieprzyjemnie, bo poszłam na papierosa i na moich oczach wrona dopadła i zabiła małego wróbelka, nic nie mogłam zrobić... :why::why::why:

A tak to zrobiłam zakupy, byłam w lumpku, pospacerkowałam, na ile mi pozwolił mój stan techniczny ;) . Zaraz zabieram się za grzebanie w koralikach, bo siostra zamówiła sobie u mnie bransolki. Zobaczę, czy coś się da uklecić z tego co mam. Dostałam od niej na urodziny min. ozdobne pudełko na moje pachnidła, więc będę dziś budować mój nowy skarbiec. Słowem prace ręczne.

 

Miłego popołudnia i ściskam tych w gorszej formie!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, mnie cieszy bo ziółka bardzo tanie są. Jeśli ma się już doniczki z zeszłego roku to w sumie wystarczy tylko nasionka (2-3 złote) i ziemię (1,50). Więc poszalałam ;) Niektóre zioła jeszcze można siać ale podobno na miętę już za późno, dlatego wzięłam sadzonkę. A na rynku widziałam że sprzedają mnóstwo ciekawych roślinek, pomidorki, paprykę, jarmuż nawet :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałam, że będę dzisiaj mieć już wystawione oceny i załatwione praktyki, i się zajmę czymś innym, a tu kazali przyjść za tydzień zdawać na piąteczkę, a kierowniczka apteki musi się skonsultować z właścicielką :zonk::zonk::zonk:

Tak że mam tydzień siedzenia na szpilkach, jak się poślizgnę, to jestem w głębokiej, czarnej d...

 

Na pociechę poszłam nabić rabat do Sephory, obkupiłam się jak VIP, dostałam saszetkę gratisów i pudełko prezentowe na Dzień Matki :angel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Och proszę pochwal się, co kupiłaś! Dostałaś jakieś próbki zapachów? :105:

Ale w jakim sensie się poślizgniesz?

 

Aurora88, Ja jestem małym leniwcem i kupuję ziółka od razu w sadzonkach. W tym roku już nabyłam majeranek, bazylię grecka (jest inna, taka mała fikuśna ) i miętę truskawkową. Miętę taką z dużymi liśćmi ( nie pieprzową) mam na stałe w ogródku.

A na parapecie w domu mam tradycyjną bazylię i miałam szczypiorek z wyrośniętych cebul, ale cały poszedł dziś do jajek sadzonych. :smile:

 

JERZY62, No właśnie wiem, że u Was pada, z reguły to ja miała tu jakieś deszcze i zimnice, a u Was zaczynało się lato.

 

Z ogródkowych przyjemności - pełną parą kwitnie bez i wykiełkowała mi fasola! :great:

Zrobiłam swoje pudełko, wyprałam w ręku apaszki, teraz piję czekoladową Inkę. Dzień może bez wielkich atrakcji, ale potrzebna mi była taka chwila odsapki po ostatnich telepawkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×