Muzyka...

Lubicie chillout/ambient?

Z resztą co sie pytam.

 

[videoyoutube=nNLXMElv3RM&fmt=18][/videoyoutube]

Uwielbiam...

Bardzo fajny kawalek!

cudnie zmysłowy kawałek...

[videoyoutube=yd26kDZRD_Q]Ciara: Keep dancin' on me[/videoyoutube]

Mmmmm Kasiu, mniam...

Mogę robić błędy, mogę przyjmować ciosy, ale jak w coś wierzę, to się nie poddaję...

[videoyoutube=lV-lJ7gl7O8]Mandy Moore: Have A Little Faith In Me[/videoyoutube]

Natacha Atlas - Mon Amie La Rose

[videoyoutube=qtNnhXxHr7A][/videoyoutube]

Mam fioła na punkcie muzyki. Utwory kojarzą się, czy budzą we mnie różne wspomnienia, uczucia....

Ten kawałek pierwszy obudził we mnie zmysły, te takie mrrr..... (jak dla mnie mistrzostwo w stworzeniu podłoża erotycznego nastroju...)

[videoyoutube=8zfWiBYEV0k]George Michael: Father Figure[/videoyoutube]

Jesli chodzi o nastroj erotyczny, kazdy ma swoje odczucia. Dla mnie w takich momentach istnieje tylko jedna grupa muzyczna - wtracajaca lekki niepokoj, drzenie... Na mojej prywatnej liscie do odtwarzania (w TYCH chwilach...:)) jest m.in. Massive Attack, Archive ale i Underworld (ktory z reguly ma muzyke elektryzujaca, pobudzajaca).

Glos tej kobiety powala mnie na kolana. :)

Kolejny to Archive "Come To Me 2", ale nie moge znalezc na youtubie. Oraz "Funeral", ktorego tez nie ma. Moje Kochanie za kazdym razem mowi, ze tylko ja potrafie stworzyc taki nastroj, w ktorym On plynie...

http://www.youtube.com/watch?v=-I5Ecuj4ZQY

To Underworld "Banstyle/Sappys Curry", ale oczywiscie nie ma pelnej wersji, ktora trwa ponad 10 min. Uwielbiam. :)

Zajebisty kawałek na impreze, ale jak kto zdolniejszy, to zobaczcie, co można z tym zrobić -[videoyoutube=HMs_JannOmk&feature=related]który z Was chłopaki tak potrafi się ruszać??? [/videoyoutube]

Trochę klasyki, czyli coś, co wszyscy doskonale znamy

Corka powiedziala, ze to o mnie...

a to moje klimaty

http://www.youtube.com/watch?v=Ger8acqOpmU&feature=related

a to moje klimaty

http://www.youtube.com/watch?v=Ger8acqOpmU&feature=related

To wykonanie jest tragiczne...

Polecam posłuchać oryginału, który umieściłem parę stron wcześniej:

Ostatnio po głowie chodzi mi piosenka bardzo refleksyjna. Piosenka znana ale nie każdy zna oryginał:

 

[videoyoutube=0ltAGuuru7Q][/videoyoutube]

Uczymy sie milej konwersacji :

nie - to wykonanie jest tragiczne, ale: mnie sie to wykonanie nie podoba absolutnie! Bo o gustach nie dyskutujemy.

Dobra... nie znoszę typków boys-bandowych, ale Justin wyszedł znacznie poza stereotyp i facet wymiata jak dla mnie, mam do niego ogromną słabość, robi muzykę bardzo zmysłową, rytmiczną, a często i liryczną.... Ten kawałek mi siedzi w głowie cały dzień...

[videoyoutube=H0NVIroAyP4&feature=related]T.I. feat. Justin Timberlake: Dead and Gone[/videoyoutube]

Piosenka ktora powinnam przeslac mojmu bylemu chłopakowi

Paula Ignasiak-I prosto w serce

http://www.youtube.com/watch?v=xOZdZfYQII0

Uciekaj stąd i zabierz wszystkie nasze dni

Obrazy wspomnień, na których razem ja i Ty

Wyblakłe kalendarze i daty naszych marzeń

I powiedz jej, by zawsze dbała o wszystko co kochałam

Uciekaj już i powiedz, że to moja wina

Gdy cały czas jak Anioł Stróż przy Tobie byłam

Ty byłeś z nią myślami, Wy tak bardzo zakochani

Więc powiedz jej, by zawsze dbała o wszystko co kochałam

Bądź szczęśliwy z nią dla siebie

Bądź szczęśliwy z nią

Bądź szczęśliwy z nią dla siebie

I prosto w serce zadaj cios

Zadaj cios, zadaj cios, zadaj cios

Tak minął rok, widuje jeszcze was czasami

Nie powiem już, że byliście tak zakochani

Zmęczone są jej dłonie i smutne są jej oczy

Wspominasz wciąż myślami, jak było między nami

Za oknem noc, przede mną same dobre dni

Gdieś morze łez, po którym pewnie płyniesz Ty

Samotny kapitanie, pamiętasz jak błagałam

Byś nigdy nie zabierał, wszystkiego co kochałam

Bądź szczęśliwy z nią dla siebie

Bądź szczęśliwy z nią

Więc bądź szczęśliwy z nią dla siebie

Okrutny czasem bywa los

Bądź szczęśliwy z nią dla siebie

Bądź szczęśliwy z nią

Bądź szczęśliwy z nią dla siebie

I prosto w serce zadaj cios

Zadaj cios

zajebiaszczo ożywczy kawałek, na rano, do samochodu, i do poskakania na imprezie, ogólnie bardzo oryginalna i całkiem pozytywna cała płytka Ting Tings

[videoyoutube=LS5YES2Gfhs&feature=related]The Ting Tings: Shut Up And Let Me Go[/videoyoutube]

PS - ja chcę takie czarno białe spodnie!

 

Tiamat - Cain

Polina, z jakiegoś powodu nie mogę odpalić twojego linka, tzn. otwiera się właściwa strona, jednak nie sposób uruchomić odtwarzania... W każdym razie, jeśli o Tiamat chodzi oto moja propozycja z płyty, którą katowałem niemiłosiernie w 1992 roku (choć faktycznie ukazała się o rok wcześniej).

http://www.youtube.com/watch?v=EEwp-ObGLWE&feature=related

to jest kawałek, przy którym się ma "ciary", ale tylko w wersji video, przy której od 3.00 min robi się agresywniej.... niesamowity tekst, niesamowity teledysk... można przy tym kawałku zapomnieć, czy się chce żyć i jak bardzo się kocha...........

[videoyoutube=idd_92ajjwY&feature=channel]Evanescence: My Immortal[/videoyoutube]

przy Immortalu mam ciary zawsze, przy każdej wersji, i najczęściej ryczę, jak mi się włączą wspomnienia

No u mnie też już wszystko gra bez zarzutu, łącznie z Tiamat z koncertu w Polsce...

A to znacie miłe panie??? Nawiasem mówiąc też gościli kilkakrotnie w naszym kraju. Ot takie relaksacyjne klimaty, których często mam okazję słuchać na imprezach (pewnie ze względu na dziewczyny). Polecam ten clip choćby z uwagi na interesującą fabułę:)

http://www.youtube.com/watch?v=x2gXMRoPv_M

Polina, na koncert przecież zawsze można wybrać się samodzielnie, jeśli ktoś lubi... Wracając do osoby Edlunda, oprócz wokalu miał on jeszcze bardzo charakterystyczne rzadkie włosy, które później niestety obciął:)

Clouds również słuchałem, a także Wildhoney. Potem to już trochę jakby inne klimaty były...

Ze wspomnianego już roku 1992 dobrze wspominam też chociażby:

http://www.youtube.com/watch?v=jTonwsIdVP0

Generalnie jestem zdania, że nawet kiepskiej jakości pióra lepiej się prezentują od wygolonej na łyso glacy, ale faktycznie w czasach Wildhoney Edlund niewiele już miał włosów na swojej głowie... Slayer również bardzo dobrze wspominam, szczególnie jeśli chodzi o wakacje '92 -Seasons in The Abyss miała swoją premierę dwa lata wcześniej, ale może potrzebowałem czasu, żeby się przez ten materiał przegryźć...

W 1992 roku, jak dla mnie i dla wielu ludzi związanych ze sceną metalową, prawdziwym hitem okazała propozycja, która trwale zmieniła oblicze tejże sceny:

http://www.youtube.com/watch?v=_ihjUDDFWTE