Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

Grabarz doceniam twoją wiedzę ale nie znoszę ludzi którzy wyżej srają niż głowę mają dlatego również i u mnie trafiasz do zaszczytnego grona osób ignorowanych za butę i bezczelność. Więcej dystansu do siebie a mniej robienia z siebie intelektualnego(i nie tylko) kozaka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest strona poświęcona mirtazapinie, więc Grabarz wkleja ciekawe artykuły odnośnie tego leku. Gdyby miał ZOK to wklejałby wszędzie gdzie by popadło. Inna sprawa że mogłby tłumaczyć te angielskie rzeczy bo większość osób nie zna tego języka nawet na poziomie B2. Ogarnijcie się ludzie, chamstwem wobec siebie daleko nie zajedziemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te tu jeszcze wałkują robią reklamę tem placebowatemu homeopatycznemu ścierwu jakim jest mirtazapina.

 

A mnie wystarczyło 150mg dextrometorfanu, które po 2h od zażycia uwolniło mnie w 100 procentach od fobi społecznej, stresu, braku chęci siły i energii do życia.

A mam najprawdopodobniej diagnozę f20 i co ty na to grabażyku, poczekaj lepiej na jesień to jedyny okres w roku w którym możesz się w miarę wykazać.

 

Mirta(takie gowno) dopiero na max dawce(45mg) zaczęło działać nasennie 1h od zażycia, ot wielki wspaniały ktról antydepresantów, żadnego innego działania, no możemy jeszcze dostać w gratisie mięsień piwny, a to zapewne od nadwyżki kortyzolu, którą mirta nam funduje(sam badałem). Jak wiadomo obniżka kortyzolu powinna obniżać masę tłuszczową nie zaś ją zwiększać.

 

Poprostu dextrometorfan rules, bierzcie to a wolni od lęku, stresu, fobii będziecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te tu jeszcze wałkują robią reklamę tem placebowatemu homeopatycznemu ścierwu jakim jest mirtazapina.

 

A mnie wystarczyło 150mg dextrometorfanu, które po 2h od zażycia uwolniło mnie w 100 procentach od fobi społecznej, stresu, braku chęci siły i energii do życia.

A mam najprawdopodobniej diagnozę f20 i co ty na to grabażyku, poczekaj lepiej na jesień to jedyny okres w roku w którym możesz się w miarę wykazać.

 

Mirta(takie gowno) dopiero na max dawce(45mg) zaczęło działać nasennie 1h od zażycia, ot wielki wspaniały ktról antydepresantów, żadnego innego działania, no możemy jeszcze dostać w gratisie mięsień piwny, a to zapewne od nadwyżki kortyzolu, którą mirta nam funduje(sam badałem). Jak wiadomo obniżka kortyzolu powinna obniżać masę tłuszczową nie zaś ją zwiększać.

 

Poprostu dextrometorfan rules, bierzcie to a wolni od lęku, stresu, fobii będziecie.

 

dokładnie , popieram .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te tu jeszcze wałkują robią reklamę tem placebowatemu homeopatycznemu ścierwu jakim jest mirtazapina.

 

A mnie wystarczyło 150mg dextrometorfanu, które po 2h od zażycia uwolniło mnie w 100 procentach od fobi społecznej, stresu, braku chęci siły i energii do życia.

A mam najprawdopodobniej diagnozę f20 i co ty na to grabażyku, poczekaj lepiej na jesień to jedyny okres w roku w którym możesz się w miarę wykazać.

 

Mirta(takie gowno) dopiero na max dawce(45mg) zaczęło działać nasennie 1h od zażycia, ot wielki wspaniały ktról antydepresantów, żadnego innego działania, no możemy jeszcze dostać w gratisie mięsień piwny, a to zapewne od nadwyżki kortyzolu, którą mirta nam funduje(sam badałem). Jak wiadomo obniżka kortyzolu powinna obniżać masę tłuszczową nie zaś ją zwiększać.

 

Poprostu dextrometorfan rules, bierzcie to a wolni od lęku, stresu, fobii będziecie.

No fajnie, ale co będziesz wrzucał co chwile dexa by nie mieć objawów??, raz, że tolerancja skoczy, problemy z kupnem chyba, ze masz w chuj aptek w mieście, wątrobą itd, nie wiadomo jak dex działa jak się dłużej go bierze, co robi z głową w dłuższej perspektywie, to tak jakby jebnąć pół litra i powiedzieć, że wódka uwolniła nas od zaburzeń, co jest przecież nonsensem, aczkolwiek dex ma kopa, brałem też, co do mirty to zgadzam się z wszystkim co napisałeś, nie będę się odnosił do ostatnich tutaj postów, bo jak pojadę co poniektórym po rajtuzach to mnie wypier... z forum. :pirate:

Powiedz mi jeszcze, czy wrzucałeś 150mg dexa na raz??

 

-- 07 maja 2016, 23:12 --

 

Idę na jakiegoś filma, pozdro większości użytkowników. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fajnie, ale co będziesz wrzucał co chwile dexa by nie mieć objawów??, raz, że tolerancja skoczy, problemy z kupnem chyba, ze masz w /cenzura/ aptek w mieście, wątrobą itd, nie wiadomo jak dex działa jak się dłużej go bierze, co robi z głową w dłuższej perspektywie, to tak jakby jebnąć pół litra i powiedzieć, że wódka uwolniła nas od zaburzeń, co jest przecież nonsensem, aczkolwiek dex ma kopa, brałem też, co do mirty to zgadzam się z wszystkim co napisałeś, nie będę się odnosił do ostatnich tutaj postów, bo jak pojadę co poniektórym po rajtuzach to mnie wypier... z forum. :pirate:

Powiedz mi jeszcze, czy wrzucałeś 150mg dexa na raz??

 

-- 07 maja 2016, 23:12 --

 

Idę na jakiegoś filma, pozdro większości użytkowników. :mrgreen:

http://dx.doi.org/10.1016/j.mehy.2011.02.003 Nie jest to wcale takie bez głowy i rąk. Jest trochę badań na temat działania antydepresyjnego i są dość obiecujące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz doceniam twoją wiedzę ale nie znoszę ludzi którzy wyżej srają niż głowę mają dlatego również i u mnie trafiasz do zaszczytnego grona osób ignorowanych za butę i bezczelność. Więcej dystansu do siebie a mniej robienia z siebie intelektualnego(i nie tylko) kozaka.

A jeszcze niedawno zasypywałeś mnie prywatnymi wiadomościami (których treść mógłbym tutaj zamieścić - zniżając się do poziomu benzowca84 i Pablo5-HT1a i jaktobylo, innych tego typu półgłówków) z prośbami o poradę, żaląc się jak ci źle, nie odmówiłem jej tobie, dziś uważasz, że bije ode mnie buta. Wizytówkę wystawiasz sobie sam.

 

Nie mam zamiaru rezygnować ze wstawiania tutaj najciekawszych informacji o lekach, są tutaj również ludzie otwarci na wiedzę, a nie tylko tacy, którzy życiowe frustracje wylewają na innych, którzy mają lepiej dzięki własnej pracy i chęci zmiany czegoś w swoim życiu. Nie podoba się, nie czytaj. Nie masz nic sensownego do napisania w wątki, nie pisz. Takie proste, a takie trudne...

Dla mnie koniec tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fajnie, ale co będziesz wrzucał co chwile dexa by nie mieć objawów??, raz, że tolerancja skoczy, problemy z kupnem chyba, ze masz w /cenzura/ aptek w mieście, wątrobą itd, nie wiadomo jak dex działa jak się dłużej go bierze, co robi z głową w dłuższej perspektywie, to tak jakby jebnąć pół litra i powiedzieć, że wódka uwolniła nas od zaburzeń, co jest przecież nonsensem, aczkolwiek dex ma kopa, brałem też, co do mirty to zgadzam się z wszystkim co napisałeś, nie będę się odnosił do ostatnich tutaj postów, bo jak pojadę co poniektórym po rajtuzach to mnie wypier... z forum. :pirate:

Powiedz mi jeszcze, czy wrzucałeś 150mg dexa na raz??

 

-- 07 maja 2016, 23:12 --

 

Idę na jakiegoś filma, pozdro większości użytkowników. :mrgreen:

http://dx.doi.org/10.1016/j.mehy.2011.02.003 Nie jest to wcale takie bez głowy i rąk. Jest trochę badań na temat działania antydepresyjnego i są dość obiecujące.

To, że dxm ma chwilowe działanie przeciwdepresyjne nie oznacza, że można go uznać za lek przeciwdepresyjny,

działanie przeciwdepresyjne bierze, się antagonizmu NMDA, podobnie ma się sprawa z ketaminą, ale to działanie jest chwilowe, poza tym, powyżej dawek terapeutycznych ta substancja staje się bardzo silnym dysocjantem, gimnazjaliści mogą coś o tym powiedzieć, fakt, że po wzięciu większej dawki dxm na 2 dzień czujemy się rewelacyjnie, ale nie będziesz przecież tego wrzucał cały czas, bo to się mija z celem, ale

jeśli ktoś chcę to niech bierze!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem żeby traktować go jako lek antydepresyjny.

 

Nikt nie powiedział żeby brać go w dawkach dysocjacyjnych.

 

Nikogo nie zachęcam do monoterapii tym lekiem na kaszel a już na pewno na dorzucanie przy braniu ssrajów (SS alert).

 

Jak ktoś lubi eksperymenty albo jest beznadziejnym przypadkiem, to może spróbować przez tydzień brać w dawkach max 45mg/d i zobaczyć co się stanie.

Raczej nikogo nie zabije :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem żeby traktować go jako lek antydepresyjny.

 

Nikt nie powiedział żeby brać go w dawkach dysocjacyjnych.

 

Nikogo nie zachęcam do monoterapii tym lekiem na kaszel a już na pewno na dorzucanie przy braniu ssrajów (SS alert).

 

Jak ktoś lubi eksperymenty albo jest beznadziejnym przypadkiem, to może spróbować przez tydzień brać w dawkach max 45mg/d i zobaczyć co się stanie.

Raczej nikogo nie zabije :pirate:
Ja brałem w dawkach nawet 90mg, brałem ponad 2 tygodnie, żadnego działania przeciwdepresyjnego nie uświadczyłem,

dawki do 120mg nie podziałają, bo tyle można brać na kaszel, dawka terapeutyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj wy kaszlaki...

 

Nie chce mi się już szukać bardziej wiarygodnego źródła, więc zarzucę z wiadomego-

Dekstrometorfan

- niekompetencyjny antagonista receptora NMDA (od strony PCP) (Ki = 7,253 nM).[21]

- agonista sigma-1 (Ki = 150 nM) oraz sigma-2 (Ki = 11,060 nM).[21]

- antagonista cholinergicznych receptorów nikotynowych alfa3beta4-, alfa4beta2-, i alfa7 (Ki = w μM)

- agonista receptorów opioidowych mu, delta i kappa (odpowiednio Ki = 1,280 nM, 11,500 nM i 7,000 nM)[25]

- inhibitor SERT I NET (odpowiednio Ki = 23 nM i 240 nM,)[4][25][26][27]

- inhibitor oksydazy NADPH.[28]

- bloker napięciozależnych kanałów sodowych typu 2, pojednostka alfa[29]

 

Dawki "ćpuńskie"-

1. plateau: 1,5–2,5 mg/kg (najsilniejsze działanie na fragment PCP2 receptora NMDA, mała aktywność sigma1 i znikoma blokada NMDA)

2. plateau: 2,5–7,5 mg/kg (rosnąca aktywność sigma1, silniejsza blokada NMDA, PCP2 bez większych zmian na stałym poziomie)

3. plateau: 7,5–15 mg/kg (przeważa blokada ogólna receptora NMDA)

4. plateau: powyżej 15 mg/kg (brak zmian w oddziaływaniu na poszczególne receptory; zerwanie większości połączeń między neuronami[potrzebny przypis])

sigma plateau: polega na aplikowaniu różnych dawek w ciągu całego dnia (najwyższa aktywność receptora sigma1) – niezalecane, bo doprowadzić może tok myślenia do anormalnego, większość użytkowników uważa ten stan za nieprzyjemny) (<--- w imię admina, amfcego i google bota zalecam trzymanie się od sigma plateau jak najdalej, najpierw polecam lekturę trip raporta o kolesiu z jasnej góry który postanowił zrobić wjazd z buta na pielgrzymkę, aby obwieścić nadchodzącą apokalipsę i rozrzucał cały swój majątek w częstochowie po ulicach).

 

 

Pytanie za 100pkt., zastanawiam się do jakich struktur dxm ma największe powinowactwo w tych dawkach przeciwdepresyjnych/terapeutycznych(powiedzmy do 45mg/d)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dawki do 45mg to są te 30 tabletki? Bo ja tylko tyle brałem.

 

W 1 opakowaniu kaszlaka jest 30 tabletek po 15mg dxm każda. Całe opakowanie to 450mg.

Dawka terapeutyczna/przeciwdepresyjna to 45mg (3 tabletki).

Dawka ćpuńska 1 plateau to (liczę dla osoby o wadze 70kg) 105-175mg dxm (1/4 opakowania).

Dawka cpuńska 2 plateau to (wciąż dla 70kg) 175-525mg dxm (do 1 opakowania, początek 2 opakowania).

Dawka ćpuńska 3 plateau to 525-1050mg dxm (2-3 opakowania).

Dawka ćpuńska 4 plateau to >1050mg dxm (3 opakowania i więcej)/ jednorazowo.

 

Największe powinowactwo(Ki) dxm posiada do transportera serotoniny, bo "tylko" 23nM. To trochę tak jak z kwetiapiną. Na początku(małe dawki) dominuje blokada receptora histaminowego H1 (Ki=1.15nm) oraz rec. 5-HT2a (Ki=2.19nM), później przy zwiększeniu dawki dochodzi blokada NET (Ki=34.8nM) i muskarynowego receptora M1 (Ki=38.3nM), następnie częściowy agonizm receptora 5-HT1a (Ki=191nm), a dopiero w wysokich dawkach(przeciwpsychotycznych) dominuje blokada receptorów dopaminowych D2 (Ki=480nM).

 

http://bipolarnews.org/wp-content/uploads/2010/07/Relationship-of-Receptor-Affinity-to-Dose-in-Seroquel.jpg

 

Ale dobra, zmiana tematu, to nie poradnik małego ćpuna. Zresztą dxm do ketaminy to się ma tak jak zupa z puszki do pomidorowej u babuni. Do niedawna było jeszcze coś pośredniego(mxe) ale miłościwie nam panujący zakazali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 miesiace temu mialem septoplastyke, przed tym nie mialem problemow z nosem ale mowili, ze b. krzywa przegroda bla bla i w sumie nie jest lepiej :/

i teraz jak biore amitryptyline to tak wysycha śluzówka, że masakraaaaaaaa.. i chyba musze na cos innego :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 miesiace temu mialem septoplastyke, przed tym nie mialem problemow z nosem ale mowili, ze b. krzywa przegroda bla bla i w sumie nie jest lepiej :/

i teraz jak biore amitryptyline to tak wysycha śluzówka, że masakraaaaaaaa.. i chyba musze na cos innego :(

 

Kup sobie krople Nozoil i maście Rinopanteina, Larimax N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te tu jeszcze wałkują robią reklamę temu placebowatemu homeopatycznemu ścierwu jakim jest mirtazapina.

 

A mnie wystarczyło 150mg dextrometorfanu, które po 2h od zażycia uwolniło mnie w 100 procentach od {fobi społecznej, stresu, braku chęci siły i energii do życia}(te objawy to moje spostrzeżenia).

A mam najprawdopodobniej diagnozę f20(spostrzeżenie psychiatry) i co ty na to grabażyku, poczekaj lepiej na jesień to jedyny okres w roku w którym możesz się w miarę wykazać.

 

Mirta(takie gowno) dopiero na max dawce(45mg) zaczęło działać nasennie 1h od zażycia, ot wielki wspaniały król antydepresantów, żadnego innego działania, no możemy jeszcze dostać w gratisie mięsień piwny, a to zapewne od nadwyżki kortyzolu, którą mirta nam funduje(sam badałem). Jak wiadomo obniżka kortyzolu powinna obniżać masę tłuszczową nie zaś ją zwiększać. (Tak, tak kolego Grabarz, kortyzol jest hormonem działającym bardzo ale to bardzo "tłuszczogennie" ;)

 

Poprostu dextrometorfan rules, bierzcie to a wolni od lęku, stresu, fobii będziecie.

 

No fajnie, ale co będziesz wrzucał co chwile dexa by nie mieć objawów??

 

Daj spokój, duża część z tego co napisałem wynika z przypływu emocji, no wiesz są tu fanatycy wychwalający taki jeden lek(?) nad niebiosa, ja zaczynam go brać/ ale efekt jest równy zeru/

mówię to psychiatrze+że rzucam to w cholerę, a on mi wyjeżdża ze schizą na moje pytanie (pyt. co wreszcie z diagnozą)/ ja się strasznie dołuję, wiadomo. Pewnego dzionka zainteresował mnie depresant - kodeina(miałem pewien silny ból w pewnym miejscu), a jako że wiadomym mi było, że takowe tylko w lekach na kaszel bez recki to nakupowałem troszkę. W jednej aptece thiocodinu nie było, więc aptekarka poleciła mi inny przeciwkaszlowy z DXM, myślę sę a co mi tam biorę. No i po kilku miesiącach się odważyłem poczytałem troszkę, że jest antagonistą NMDA, a to podobno ów antagonizm powoduje większe psychozy niż nadmiar dopaminy. Więc skoro podejrzenie/diagnoza padła na f20, to myślę sobie "dobra dosyć tego, dosyć tej niepewności, jeśli mam f20 bądź jej początki to niech już zdechnę w psychu bo ze schizą nigdy się nie pogodzę jak ma być schizofrenia to na całego, chciałem się po prostu dobić, albo przynajmniej się upewnić,.... po łyknięciu tej 160mg czekam czekam i nic, myślałem, że dostanę totalnej paranoi halunów czy coś, a tu po ok 2 godzinach uczucie jakbym napił się troszkę piwa..... i tyle.

 

Co innego w pracy, gdzie zwykle jest dużo stresu, nerwów i totalnej niechęci do życia, braku sił, gdzie dominuje poczucie bycia totalnym gównem. Tam to efekt Dextrometorfanu był przecudowny, po prostu zacząłem żyć, rozmawiać, pracować na normalnych obrotach(a nawet coś nieprawdopodobnego, zacząłem pracować lepiej/ szybciej niż inni, w pewnym sensie przodowałem nad innymi pracownikami/ to mnie dodatkowo dowartościowywało, stałem się prawie normalnym człowiekiem.(dostałem chyba nawet coś w rodzaju manii(?), zacząłem sobie planować wyjazdy za granice, żeby pracować za dużą kasę, z radością sobie rozmyślałem przez te kilka godzin jak to sobie życie rozkręcę) I jeszcze ta dodatkowa spotęgowana radość wynikająca z braku jakichkolwiek negatywnych efektów DXMu, ta nadzieja, że jednak nie jestem żadnym schizofrenikiem, ludzie nie macie pojęcia co to za cudowne przeżycie :) ,... szkoda, że nie ma go zawsze ;( , z racji tego, że staram się dbać o zdrowie, zarzucę sobie od czasu do czasu(max 2 raz w tyg, to dużo?), nie chciałbym se łba rozwalić.

Nie macie najmniejszego pojęcie jak to mi ułatwia pracę, jak to mnie uwalnia, nawet stosunek ludzi do mnie staje się inny... po tych kilku razach....

 

Nie wyobrażacie sobie mocy tej substancji, porównywanie działania Mirtazapiny z Dextrometorfanem to jak porównywanie oddychania próżnią w przestrzeni międzygwiezdnej(mirta) a oddychanie pełnowartościową ziemską zdrową atmosferą pełną orzeźwiającego tlenu.(dextrometorfan)

 

problemy z kupnem chyba, ze masz w /cenzura/ aptek w mieście

jak na razie nie napotkałem problemów, mówię, że "tabletki na suchy kaszel, czasem aptekarz/rka pare preparatów przynosi, ja wskazuje który chcę" innym razem "poproszę syrop o smaku miodu na kaszel", czasem wprost, że dexa chce..., zmieniam teksty, zmieniam apteki, sprzedawców w miare możliwości, żeby się w oczy zabardzo nie rzucać i jakoś leci,(wiadomo wreszcie trafiam na tych samych sprzedawców) ale nie mam z tym problemów(przyn. na razie), po za tym czy powinny być? przeć to lek bez recki, jedynie są limity jednorazowej sprzedaży do iluś tam tabletek ( w tym roku coś takiego weszło) .

 

Trafiłem nawet na aptekarza który walnął, że ograniczenie sprzedaży do 10 tabsów(bo o to mu chyba chodziło jak spytałem czy mogę wincyj) to tak naprawdę pusty/martwy przepis"

 

pół litra
dex a wóda, no są podobieństwa, ale są też różnice, nawet bardzo duże
Powiedz mi jeszcze, czy wrzucałeś 150mg dexa na raz??

A to powyżej chyba pisałem... 150-160, ostatnio padło 200, ale to chyba trochę za dużo już było ;p

 

Btw niedawno załatwiłem sobie klonazepam, bo alprazolam(pierwsze benzo) chyba wgle nie działał. I klon działa ale po 3mg, przy 2mg to niezbyt jakaś ledwo odczuwalna poprawa jest i tyle.Niech ktoś doradzi jak często brać, żeby se łba nie rozwalić padaczki nie narobić, nie rozwalić zapisu eeg. Po prostu po całym okresie użytkowania (ok miesiąc chce) chciałbym by mój mózg był w tym samy stanie co przed.( bez zmian fal mózgu, żadnych padaczek i innych gówien, bo tolerka receptorów oczywista, ja se nie chce w inny sposób nic tam rowalić nieodwracalnie)

 

 

 

Hej Grabarz, a brałeś może buspiron, jak oceniasz ten lek na poprawe libido?

Nie brałem. Buspiron podwyższa poziom prolaktyny, więc może obniżać libido.

Ale niekoniecznie koleżko Grabarz :nono: Bowiem istnieje taka substancja jak Kwas 4-hydroksybutanowy (kwas γ-hydroksymasłowy) bardziej znana jako GHB ( w jeszcze szerszej społeczności znana jako pigułka gwałtu(?)szczęścia(?) czy jak to tam szło).

GHB o ile mi wiadomo podwyższa dość mocno prolaktynę a należy do naprawdę silnych afrodyzjaków, myślę, że jest nr 1(lepszy to już chyba może być tylko Meth) spośród substancji(określanych przez niektórych ludzi jako narkotyki).

Także widzisz Grabarzu nie wszystko jest takie proste (albo 100% czarne, albo 100% białe) ;)

.....Ten Buspiron...., wiesz, że są opinie mówiące, że jest on dobry na esesrajową kastrację? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaktobylo, Nie będę cytował tego posta twojego bo długi, no dxm jest niezly, z tą wódką to była przenośnia bardziej, nie chodziło mi o podobieństwo, co do dxm, to jest kozak i wiem o co chodzi, co do mirty, to daj spokój, chuj nie lek, działa tylko na homeopatów i na ludzi co nie mają masy za wiele. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×