Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kółko ateistyczne.


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

No i mam taką ciekawą obserwację - świeżo nawróceni ateiści, podobnie jak świeżo nawróceni katolicy cz [wstaw dowolne] są najgorszymi awanturnikami i fundamentalistami. Może Wasze dzieci albo wnukowie nabiorą zdrowego dystansu do sprawy.

Obserwacja obserwacji nierówna, tak więc żaden to dowód w sprawie.

Proponuję oddzielić tzw. awanturników od osób, które posiadają wiedzę nt. KK i jego niecnych czynów. Ludziom leniwym przeważnie nie chce się ruszyć głową i poszukać interesujących informacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesteś przyjęty za swoje liczne zasługi dla ateizmu i walki z religiami.

Nie, ja nie walczę z kościołem i religią i nie mam zamiaru walczyć...

 

Wiem jedynie że to co głosi kościół na pewno nie jest tak na 100%, a jak by ktoś się zapytał jak jest to ja powiem że nie wiem :bezradny: I wątpie w to żeby ktokolwiek wiedział jak jest... chodzi mi o to np. jak powstał świat... wierzący by odpowiedział że stworzył go Bóg, czy jest niebo i piekło... wierzący odpowiedział by że jest, czy człowiek będzie jakoś żył po śmierci... wierzący odpowiedział by że dusza jest nieśmiertelna i że człowiek będzie żył po śmierci w niebie, itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Odnośnie pralki, znam ten ból. Technologie są mądrzejsze od człowieka. Często zaglądam na jakieś techniczne strony i mimo, że to często robię to moje pomieszanie się tylko zwiększa. To dla mnie koszmar. W liceum zastąpiłem kościół na wiarę w człowieka. Niestety to jakaś groteska, że najnowsze technologie, o kosmicznym stopniu skomplikowania są wykorzystywane właśnie np. w pralkach.

....

W pralkach używane są najprostsze mikrokontrolery 8-bitowe. Nie w nich żadnej kosmicznej komplikacji. Po prostu Ty nie masz wiedzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem ateistą, tyle że chowałem się w sumie w... ateistyczno-agnostycznej rodzinie. Nawet moi dziadkowie nie byli specjalnie religijny, uważali, że coś tam jest, ale co... to inna sprawa. Wszyscy byli bardzo sceptyczni wobec KK.

No i mam taką ciekawą obserwację - świeżo nawróceni ateiści, podobnie jak świeżo nawróceni katolicy cz [wstaw dowolne] są najgorszymi awanturnikami i fundamentalistami. Może Wasze dzieci albo wnukowie nabiorą zdrowego dystansu do sprawy.

W moim otoczeniu rodzinnym nie chodzenie co tydzień do kościoła było nie do przyjęcia. W rodzinie od strony matki większość osób chodzi do kościoła codziennie, młodsze pokolenie już tylko co tydzień i w święta, plus pielgrzymki i goszczenie księży w domach. Gdyby oni dowiedzieli się że ja nie chodzę do kościoła i w dodatku nie wierzę to nie wiem co by zrobili bo dla nich religia to coś jak jedzenie, spanie i sranie, dla moich rodziców a zwłaszcza matki też. Ja podejrzewam jestem pierwszym ateistą w rodzinie od wielu setek lat a może w ogóle :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do pralek to jestem fanka tych nowoczesnych z zaprogramowana mozliwoscia suszenia i przyznaje ze wpierw niby slabo ogarnialam co dzieje na tym ekranie przy wybieraniu poszczegolnych funkcji ale tera kiedy juz wiem co i jak to sie po prostu zakochalam i tak jak bylabym w stanie zrezygonowac z tabletu/laptopu/smartfonu tak z tej pralki nigdy <3

 

Ja również jestem ateistą, tyle że chowałem się w sumie w... ateistyczno-agnostycznej rodzinie. Nawet moi dziadkowie nie byli specjalnie religijny, uważali, że coś tam jest, ale co... to inna sprawa. Wszyscy byli bardzo sceptyczni wobec KK.

No i mam taką ciekawą obserwację - świeżo nawróceni ateiści, podobnie jak świeżo nawróceni katolicy cz [wstaw dowolne] są najgorszymi awanturnikami i fundamentalistami. Może Wasze dzieci albo wnukowie nabiorą zdrowego dystansu do sprawy.

no ja tak samo i reprezentuje juz czwarte [a moze nawet i piate badz szoste? chujwie] pokolenie

 

a jak tam z alkoholem u Was ateiści?

 

[videoyoutube=kgwgIomZr2c][/videoyoutube]

 

 

alko to najgorsza z mozliwych uzywek [dziadek przykladem] i smieszy mnie ze jest ta najpoplarniejsza

co nie zmienia faktu ze jestem na tak o ile ma sie do tego zdrowe podejscie a nie takie jak ja mam : D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typowy dziadek, co przepracował w fabryce życie za PRL i gardzi "nierobami inteligentami". Trudno się dziwić, zmarnował życie na przykręcanie śrubek i spawanie kształtowników, to teraz żywi zawiść do tych co mają lżejsze życie. Szkoda, że nie wspomniał o "pedałach w rurkach". My tu też mamy za dużo, internet, psychologowie, zachciało się nam. Tacy ludzie kompletnie mi obrzydzili edukację. Czasem poczytałbym historyczną książkę, ale to nie przystoi do buraczanej rzeczywistości. Powinienem się kłócić o cenę ziemniaków na bazarze i narzekać że złodzieje politycy powiększyli akcyzę na wódkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Typowy dziadek, co przepracował w fabryce życie za PRL i gardzi "nierobami inteligentami". Trudno się dziwić, zmarnował życie na przykręcanie śrubek i spawanie kształtowników, to teraz żywi zawiść do tych co mają lżejsze życie. Szkoda, że nie wspomniał o "pedałach w rurkach". My tu też mamy za dużo, internet, psychologowie, zachciało się nam. Tacy ludzie kompletnie mi obrzydzili edukację. Czasem poczytałbym historyczną książkę, ale to nie przystoi do buraczanej rzeczywistości. Powinienem się kłócić o cenę ziemniaków na bazarze i narzekać że złodzieje politycy powiększyli akcyzę na wódkę.

 

Znam takich ludzi,dla nich praca to albo murarz albo górnik.Natomiast aktor,czy pisarz już nie.Zresztą człowiek na pracy fizycznej tylko się dorobi bólu pleców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem poczytałbym historyczną książkę, ale to nie przystoi do buraczanej rzeczywistości.

Hej, to Ty nie czytasz/nie robisz tego, co lubisz, bo interesujesz się opinią jakichś cebulaków? Grubo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem uważam,że świat byłby lepszy,gdyby Polacy zostali przy Perunie,Norwegowie przy Odynie,a Grecy przy Zeusie.
No ale tzw pogaństwo nie przetrwało w żadnym nawet średnio rozwiniętym kraju, dziś co najwyżej mamy neopogaństwo czy bardziej fascynacje wiarą dalekich praprzodków. Generalnie społeczeństwa zaczynały od animizmu później były różne religie naturalne, szamanizm, potem zwykle bardziej rozwinięty politeizm a na końcu monoteizm, później miał być ateizm czy ogólnie świeckość ale jednak się okazało że nie bardzo i część krajów znowu cofa się do twardej konserwatywnej wiary. Polska przyjmując chrzest awansowała cywilizacyjnie,po wieluset latach jednak ów katolicyzm jest jednak bardziej niepotrzebnym bagażem niż szansa rozwoju, może jednak pozwoli nam przetrwać nawałnicę islamu i to jest teraz największy plus polskiego katolicyzmu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ja w sumie bylam ateistka przez kilka lat czy to sie liczy?

 

Liczy.

Carlos,to prawda awans był,ale mi chodzi o jednostki.Nie każdy chce wierzyć.Mi się nie podoba w katolicyzmie,zbytni obyczajowy konserwatyzm,pruderia.

Nawałnica islamu,to wina głównie poprawności politycznej.Wszyscy sobie równi,wszyscy tacy sami.I biali i czarni,co widać na przykładzie.Europy Zachodniej,gdzie ta równość wszystkich kończy się strasznie.

Co do dawnych religii,na pewno nie są bez winy.Też miały na sumieniu i to sporo.Choćby palenie ludzi,Wiklinowy Pan.U Celtów,acz jednak o dłuższego czasu interesuje mnie wiara Słowian.

Z tego względu,że czuje więcej wspólnego Z naszymi przodkami,plemionami Słowian.Niż z Semitami,typu apostołowie.

Chociaż od Rodzimej Wiary,odstrasza mnie pewny ich nacjonalizm.

Jak choćby Zadruga i jej bliskie związki z NOP.

Pogańska Wiara odradza się dziś w wielu miejscach Europy:Norwegia,Grecja,UK.

Może wyznawcy dawnych Bogów,zgoda robią to dla zabawy ( większość) powstrzymają islamizację Europy.

Oby tylko nie skręcali w stronę faszyzmu/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, Przyjęcie Chrzescijaństwa przez Polskę i ogólnie większość krajów Europy było koniecznością dziejową. A co do pogaństwa to Hitler marzył o neopogańskiej Rzeszy gdzie ludzie czcili by dawne kulty pangermańskie, oczywiście akceptował chrześcijaństwo u większości swoich poddanych ale gdyby zwyciężył to po iluś tam latach wprowadziłby wiarę germańska jako wiarę państwową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hitler,to obcy mi ktoś ideologicznie.

Kiedyś czytałem,Fakty I Mity.Gazeta lewicowa i antyklerykalna,tam był fajny artykuł o Rodzimej Wierze.Bez odwoływań do Hitlera,

Przyjęcie Chrzescijaństwa przez Polskę i ogólnie większość krajów Europy było koniecznością dziejową.

Kiedyś był takie czasy,religia była na pierwszym miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to zastanawia fascynacją pogaństwem niektórych ateistów, przecież to z racjonalnego punktu widzenia jeszcze bardziej prymitywna wiara niż katolicyzm , to że w jakimś drzewie są duchy czy bóg nie wydaję się nic mądrzejsze od Maryi dziewicy i grzechu pierworodnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że to przez przekorę lub chęć "uduchowienia". Mnie czasami po blantach też nachodzą myśli o modleniu się do drzewek. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadaj sobie jedno proste pytanie. Dlaczego chrześcijaństwo jest najdłużej trwającą religią ? Było wiele religi mono i politeistycznych, mnóstwo proroków i fasłszywych mesjaszy. Ale tylko czyny i słowa Jezusa przetrwały? Masz jak najbardziej prawo niewierzyć, po to masz wolną wole i rozum ale nie obrażaj ludzi wierzących bo nie wszyscy to moherowe berety. Tak na marginesie, jakby polska nie przyjeła chrzestu i dalej wierzyła w swoje pogańskie wierzenia, nigdy nie została by krajem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadaj sobie jedno proste pytanie. Dlaczego chrześcijaństwo jest najdłużej trwającą religią ?

Bo w swojej historii stosowało przemoc i terror. Przy zbrodniach chrześcijaństwa zbrodnie nazizmu to szkółka niedzelna.

 

... Było wiele religi mono i politeistycznych, mnóstwo proroków i fasłszywych mesjaszy. Ale tylko czyny i słowa Jezusa przetrwały? Masz jak najbardziej prawo niewierzyć, po to masz wolną wole i rozum ale nie obrażaj ludzi wierzących bo nie wszyscy to moherowe berety.....

Może najpierw niech katole przestana obrażać wszystkich innych. Dupa Ci się z głowa zamienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×