Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)


yoan22

Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

169 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mirtazapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      122
    • Nie
      37
    • Zaszkodziła
      31


Rekomendowane odpowiedzi

Brałem moklobemid 450 mg z trazodonem 150 mg, który jest podobny do mirtazapiny jeśli chodzi o właściwości sedatywne (uspokajające) głównie przez blokadę rec. 5-HT2A. W moim przypadku to połączenie kompletnie nie sprawdziło się jeśli chodzi o działanie p/depresyjne.

Teoretycznie nie powinny wystąpić interakcje typu zespół serotoninowy.

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16460699

 

Mirtazapine is unable to precipitate serotonin toxicity in overdose or to cause serotonin toxicity when mixed with monoamine oxidase inhibitors, and moclobemide is unable to precipitate serotonin toxicity in overdose.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21200377

 

The half maximal inhibitory concentration, parameters of enzyme kinetic, and mechanism of inhibition were determined. MAO-A was inhibited by the following drugs: pargyline > clorgyline > iproniazid > fluoxetine > desipramine > amitriptyline > imipramine > citalopram > venlafaxine > reboxetine > olanzapine > mirtazapine > tianeptine > moclobemide, cocaine >> lithium, valproate.

The mechanism of inhibition of MAOs by several antidepressants was found various.

 

-- 24 mar 2016, 15:09 --

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25284086

 

The overall effect size of pharmacotherapy for SAD is small to medium (Hedges's g = 0.39). The most effective pharmacotherapy type was phenelzine (Hedges's g = 1.14), followed by paroxetine (Hedges's g = 0.49), venlafaxine ER (Hedges's g = 0.45) and moclobemide (Hedges's g = 0.23).

 

-- 24 mar 2016, 15:20 --

 

Ostatnia publikacja może nie na temat, ale wkleiłem tak dla ogólnej informacji.

Co do działania moklobemidu w moim przypadku, to faktycznie pobudzał (czyli poprawiał napęd), poprawiał koncentrację (np. po nieprzespanej nocy) i uniemożliwiał zaśnięcie w ciągu dnia, na tym kończyło się jego działanie.

Subiektywnie - na depresję w monoterapii stanowczo nie polecam, jako dodatek pobudzający do mirtazapiny raczej tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie zastanawiam sie co do niej moge ew dolozyc na naped. Jak napisalem ssri i snri bardzo siadaja mi na oczy, probowalem tylko anafranilu z tpld ktory byl ok, ale poscilem sie jak swinia i wypijalem 6-8litrow plynow dziennie i ogolnie poza wzglednie dobrym samopoczuciem skutki uboczne ktorych doznawalem przy umiarkowanej dawce naprawde nie byly do zniesienia. Tak wiec (sam sie dziwie dlaczego dopiero teraz skoro w lekach siedze od dawna?) dowiedzialem sie o innych skutecznych antydepresantach i z tego co mi wychodzi najelpsza byla by mirtazapina w polaczeniu z czyms co deliktanie by mnie napedzalo. Myslalem ew o tym co pisalem.. Moklobemid, tianeptyna, selegelina, agomelantyna. Mysle ze te dwa chyba beda najlepsze w szczegolnosci ten pierwszy, o selegelinie zbyt duzo nie slyszalem wiec ciezko mi sie wypowiedziec.. Eee jakies male wskazowki?? z gory dzieki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz a jak wygladala twoja przygoda z lekami ? Czy ktores leki cie mowiac wprost wykastrowaly? Ja bralem swego czasu neuroleptyki jak pierwszy raz trafilem do psychiatry i mysle ze to one mnie najbardziej wykastrowaly.kuzka staje ale co z tego jak przyjemnosci zadnej i orgazmu tez. Chyba ze ktos lubi skurcze miesnia penisa. Z lekow ktore ostatnio bralem pomagala mi o dziwo fluoksetyna ale w momencie kiedy ja odsrawialem. Libido wtedy bylo wmiare do zniesienia. Teraz biore agomelatyne i powiem ze z poczatku byl skok libido ale przez ostatnie dni jestem strasznie pobudzony nie spie w nocy. Puls skoczyl. Mysle o zmniejszeniu dawki. Grabarz a co polecasz ty na przywrocenie funkcji seksualnych moze wyczytales cos wartego uwagi w necie. Myslalem ostatnio o pirybedylu czyli agoniscie dopaminy. Myslisz ze moze pomoc ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz a jak wygladala twoja przygoda z lekami ? Czy ktores leki cie mowiac wprost wykastrowaly? Ja bralem swego czasu neuroleptyki jak pierwszy raz trafilem do psychiatry i mysle ze to one mnie najbardziej wykastrowaly.kuzka staje ale co z tego jak przyjemnosci zadnej i orgazmu tez. Chyba ze ktos lubi skurcze miesnia penisa. Z lekow ktore ostatnio bralem pomagala mi o dziwo fluoksetyna ale w momencie kiedy ja odsrawialem. Libido wtedy bylo wmiare do zniesienia. Teraz biore agomelatyne i powiem ze z poczatku byl skok libido ale przez ostatnie dni jestem strasznie pobudzony nie spie w nocy. Puls skoczyl. Mysle o zmniejszeniu dawki. Grabarz a co polecasz ty na przywrocenie funkcji seksualnych moze wyczytales cos wartego uwagi w necie. Myslalem ostatnio o pirybedylu czyli agoniscie dopaminy. Myslisz ze moze pomoc ?

Kastruje mnie kazde SSRI, w monoterapii całkowicie. W połączniu z NaSSA (mirtazapiną) najmniej, spośród kombinacji SSRI + inny lek.

Generalnie najbardziej mnie wykastrowała fluwoksamina 50 mg + chlorprotyksen 75 mg, następnie escytalopram 20 mg + trazodon 150 mg.

Moklobemid i mirtazapina, obydwa w monoterapii nie wpływają w ogóle na libido. Obecnie jestem na połączeniu mirtazapina 30 mg i escytalopram 5 mg. Ten drugi celem zmniejszenia ciągłego "wkurwa" po samej mirtazapinie, jest w zasadzie niezbędny. To 5 mg escytalopramu obcina mi (przy mirtazapinie) libido o jakieś 35-40 %, czyli do poziomu, który akceptuje. Odstawienie SSRI po kilku dniach powodowało zawsze powrót normalnego libido.

Ogólnie w moim przypadku do datek SSRI do NaSSA zmniejsza samo libido i opóźnia ejakulację, nie wpływając prawie w ogóle na erekcję. Dlatego akceptuję taki stan rzeczy. Ogólnie bardzo polecam mirtazapinę jako główny antydepresant, szczególnie w depresji lekoopornej, jak moja. Obecnie na w/w połączeniu jestem w remisji.

 

Z badań wynika, że w monoterapii najmniej kastrują takie leki jak: mklobemid, tianeptyna, agomelatyna, bupropion, mianseryna, mirtazapina, trazodon. Ten ostatni brałem i niestety obniżał libido, więc nie polecam. Natomiast jako dodatek na libido do SSRI zdecydowanie polecam NaSSA. Agoniści dopaminy jak najbardziej, można spróbować pyribedil, pramipeksol.

Z innych metod polecam trening siłowy, szczególnie przysiady ze sztangą, jeśli nie spróbowaliście to nawet nie wiecie jak poprawia libido i erekcję! Poza tym ogólnie sport i zdrowe jedzenie (mogę pomóc w ułożeniu diety, nawet w przypadku uspasienia się po NaSSA :) ).

Z suplementów Żeń-Szeń firmy Olimp, duża dawka ginsenozydów i buzdyganek firmy Activlab, Tribu Stallion.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirtazapine Bluefish łyka ktoś?

Mam przepisany Mirtor, ale Bluefish jest tańsza. Jest między nimi jakaś różnica oprócz ceny?

Tabletki 30mg są podzielne, żeby zacząć od 15mg?

Nie ma żadnej różnicy, oprócz ceny i producenta, ja stosuję Bluefish-a 30 mg już 7. miesiąc i działa jak trzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z suplementów Żeń-Szeń firmy Olimp, duża dawka ginsenozydów i buzdyganek firmy Activlab, Tribu Stallion.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4779932/pdf/fnins-10-00084.pdf

 

Panax quinquefolius (100 and 200 mg/kg) treatment restored the behavioral, biochemical, mitochondrial, molecular and histopathological alterations. Pre-treatment of GABA Cl(-) channel inhibitor as well as GABA-benzodiazepine receptor inhibitor, significantly reversed the protective effect of P. quinquefolius (100 mg/kg) in 72-h sleep deprived animals (P < 0.05). However, pretreatment with GABAA agonist, potentiated Panax quinquefolius's protective effect which was significant as compared to their effect per se (p < 0.05).

GABA-ergic mechanism could be involved in the neuroprotective effect of P.quinquefolius against sleep deprivation induced anxiety-like behavior, oxidative stress, mitochondrial dysfunction, HPA axis activation and neuroinflammation.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Z tego może wynikać, że mirta obniża kortyzol tylko na chwilę(kilka godzin), następnie jest efekt odbicia, stąd podczas brania mirty kortyzol wychodził mi wysoki, cukierka brałem przed snem, gdybym brał przed pobieraniem krwi, może wyszedłby niższy, do dupy z takim obniżaniem kortyzolu, wiele lepsza na ten cel wygląda witaminka C, nie dość, że obniża kortyzol, to jeszcze podnosi odporność....

 

...i tak teraz coś mi się przypomniało... był tu ludzik, który pisał, że obniżanie kortyzolu jest przyczyną obniżenia odporności przez mirtę, czemu zatem witaminka C nie obniża odporności tylko wręcz przeciwnie, a obniża kortyzol.

 

Mechanizm obniżenia odporności przez mirtę ma pewnie związek z tym podwyższeniem tnf-u(?) czy jak to tam się nazywało, a nie z obniżeniem kortyzolu( co za herezje), podwyższenie tego hormonu to tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Antagonista 5-HT2c dołożony do SSRI zwiększa znacznie wzrost serotoniny w kluczowych obszarach mózgu, a to przekłada się na zwiększenie działania przeciwdepresyjnego i przeciwlękowego. Lundbeck złożył nawet wniosek patentowy o kombinację SSRI z antagonistą 5-HT2c: http://www.google.com/patents/US20070105843 . Jednym z wymienianych antagonistów do użycia w takim połączeniu jest mianseryna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Antagonista 5-HT2c dołożony do SSRI zwiększa znacznie wzrost serotoniny w kluczowych obszarach mózgu, a to przekłada się na zwiększenie działania przeciwdepresyjnego i przeciwlękowego. Lundbeck złożył nawet wniosek patentowy o kombinację SSRI z antagonistą 5-HT2c: http://www.google.com/patents/US20070105843 . Jednym z wymienianych antagonistów do użycia w takim połączeniu jest mianseryna.
Bez urazy, ale to takie pierdolenie jest, jedyne co się zwiększy to zamuła i waga, aczkolwiek na niektórych ludzi może takie połączenie działać lepiej niż te leki same z osobna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy, ale to takie pierdolenie jest, jedyne co się zwiększy to zamuła i waga, aczkolwiek na niektórych ludzi może takie połączenie działać lepiej niż te leki same z osobna.

Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz, to co piszesz, to jedynie twoja subiektywna opinia, nie zgodna z resztą z badaniami.

Już istnieje połączenie olanzapiny i fluoksetyny do leczenia depresji lekoopornej - Symbax.

 

Inne publikacje:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24315410

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23411676

http://www.nature.com/npp/journal/v28/n2/pdf/1300057a.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ma sie podniesienie tego kortyzolu w przypadku mirty a neuroleptykow?? Prawdopodobnie zrobie kombo typu SSRI +mirta, obawiam sie tylko w takim ukladzie tego podwyzszonego kortyzolu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy, ale to takie pierdolenie jest, jedyne co się zwiększy to zamuła i waga, aczkolwiek na niektórych ludzi może takie połączenie działać lepiej niż te leki same z osobna.

Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz, to co piszesz, to jedynie twoja subiektywna opinia, nie zgodna z resztą z badaniami.

Już istnieje połączenie olanzapiny i fluoksetyny do leczenia depresji lekoopornej - Symbax.

 

Inne publikacje:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24315410

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23411676

http://www.nature.com/npp/journal/v28/n2/pdf/1300057a.pdf

Subiektywna to fakt, brałem mianseryne i mirtazapine i same i z ssri/snri i nie uświadczyłem niczego szczególnego, oprócz wzrostu wagi i zamuły, ale wiadomo, że te leki różnie działają na ludzi, akurat tobie pomogłą mirtazapina, więc oczywiste jest, że będziesz zachwalał, kto inny powie, że mirta to chujnia na maxa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem, że Mirta jest lepsza w monoterapi, Mianseryna do łączenia z SSRI. Prawda to?

Zależy gdzie czytałeś...

Ja nie spotkałem takich badań, uważam natomiast, że NaSSA są wręcz obowiązkowe przy SSRI, przynajmniej u facetów (wiadomo - libido).

 

sranie w banie u mnie nie poprawia wcale.

 

-- 01 kwi 2016, 02:48 --

 

No tak, tylko ja potwierdzam, co mówią badania, że to statystycznie najskuteczniejszy antydepresant nowej generacji.

 

co mi po badaniach , jak dla mnie nadaję się tylko do wywalenia do kosza . tyję się po tym i puchnie , potem człowiek wygląda jak prosiak a efektu antydepresyjnego wcale . w ogole te wszystkie prochy to jest jedno wielkie placebo . choj z nimi . mirta i mianseryne to jedynie żeby się uwalić spać czasami . jako nasenny się nadaje i jak ktoś nie może jeść , na masę tłuszczową

 

-- 01 kwi 2016, 02:55 --

 

Bez urazy, ale to takie pierdolenie jest, jedyne co się zwiększy to zamuła i waga, aczkolwiek na niektórych ludzi może takie połączenie działać lepiej niż te leki same z osobna.

Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz, to co piszesz, to jedynie twoja subiektywna opinia, nie zgodna z resztą z badaniami.

Już istnieje połączenie olanzapiny i fluoksetyny do leczenia depresji lekoopornej - Symbax.

 

Inne publikacje:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24315410

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23411676

http://www.nature.com/npp/journal/v28/n2/pdf/1300057a.pdf

 

wypisz wymaluj i bierz i będzie super , bo jest zgodne z badaniami :) weź grabarz się ogarnij trochę , wrzuć na luz a nie tu spamujesz jakimiś publikacjami,linkami i pierdołami , które ni jak się przekładają na rzeczywistość , rozumiesz że jesteś teoretykiem??? tylko co z tej teorii wynika? gówno wynika . będziesz w poważnej depresji to zobaczysz co ci dadzą te badania . to ze na papierze masz napisane że jest super nie znaczy że tak jest . to już bym dawno się wyleczył. nie zaśmiecaj wątków :)

 

-- 01 kwi 2016, 02:59 --

 

a mirta i mianseryna , spowalnia metabolizm + nabieranie wody do organizmu , można naprawdę mało jeść a się przytyję . za dużo tego przeżarłem w życiu , nie zliczył bym ile. teraz wole nie spać a nie brać tego i nie biorę bo to syf .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olanzapina + fluoksetyna działa prawdopodobnie przez inny mechanizm: SRI + antagonizm 5-HT6:

 

"Olanzapine augments the effect of selective serotonin reuptake inhibitors by suppressing GABAergic inhibition via antagonism of 5-HT₆ receptors in the dorsal raphe nucleu"

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25863120

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taa dodanie mirty miansy do srri jeśli chodzi o libido gówno da. Gdzie tu taki mechanizm, zawalimy se tylko łeb serotoniną która podwyższa prolaktynę, obniża dopaminę i hormony gonadotropowe a co za tym idzie spada poziom również testosteronu te wszystkie rzeczy rozwalają libido. Jedyny poważny dodatek do srisri to agoniści dopaminy jeśli chodzi o libido.

 

A w ogole to się tak zastanawiam czy ta większość biorąca sri i podobne, która stwierdza pozytywne działanie "leku" nie należy może do takich "placebowców" ludzi głębokiej wiary he he homełopatia też przecież działa na wielu ludzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Benzowiec, z takimi troglodytami jak ty nie dyskutuję. Nie ten poziom.

Skoro nażarłeś się tyle leków, to otwórz poradnię, będziesz leczył ludzi, bo tak bardzo się znasz. Napisz książkę i będziesz jerzym ziębą psychiatrii :D

Boli cię, że nie masz takiej wiedzy?

 

Psychopharm:

 

http://www.if-pan.krakow.pl/pjp/pdf/2013/6_1535.pdf

 

It may be that the augmentation resulting from olanzapine plus fluoxetine is mediated by either 5-HT2C or a1-adrenergic receptors. In addition, some data suggest that 5-HT2C receptors exert a tonic, inhibitory influence on frontocortical dopaminergic and adrenergic transmission, possibly by their excitatory effects on GABAergic interneurons. Thus, in combination with fluoxetine, the 5-HT2C antagonistic property of olanzapine could facilitate the persistent and robust effect on extracellular levels of DA and NA in the PFC. It is also possible that receptors other than 5-HT2C or a1-adrenergic receptors are involved in the augmentation, as olanzapine has such a promiscuous receptor binding profile.

The enhanced DA and NA release in the frontal cortex and nucleus accumbens would be expected to improve attention and motivation, deficits in which are common symptoms of depression.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taa dodanie mirty miansy do srri jeśli chodzi o libido gówno da. Gdzie tu taki mechanizm, zawalimy se tylko łeb serotoniną która podwyższa prolaktynę, obniża dopaminę i hormony gonadotropowe a co za tym idzie spada poziom również testosteronu te wszystkie rzeczy rozwalają libido. Jedyny poważny dodatek do srisri to agoniści dopaminy jeśli chodzi o libido.

 

A w ogole to się tak zastanawiam czy ta większość biorąca sri i podobne, która stwierdza pozytywne działanie "leku" nie należy może do takich "placebowców" ludzi głębokiej wiary he he homełopatia też przecież działa na wielu ludzi

Ssri działają, ale wiadomo jak działa serotonina, nie będę się powtarzał, w ostrej fazie depresji ssri są w stanie pacjenta zobojętnić, zmniejszyć jego ból psychiczny, dlatego ratują życia i chwała im za to, ale po okresie ostrej fazy depresji ich działanie jest coraz mniej wyrazne, z czasem jest coraz gorzej, a jak pójdziesz do lekarza i mówisz, że ledwo chodzisz i nie masz na nic siły a nastrój jest stabilny, ale na niskim poziomie, to lekarz zamiast dać lek o innym mechanizmie działania, to najczęściej pierwsze jego działanie to zwiększenie dawki ssri, które pacjenta zombifikuje!, no i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×