Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natręctwa myśli...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

oliwkazp

Pojęcie to wprowadził Zygmunt Freud, który rozumiał libido jako formę energii, za pośrednictwem której popędy życia spełniają swoje funkcje. Freud uważał, że libido (eros) to energia życiowa, energia seksualna, która występuje w sprzeczności z tanatos – energią wywołującą wszelkie procesy destrukcyjne. Sprzeczność między libido a tanatos miała według niego powodować wewnętrzny konflikt: jeżeli zaspokojone zostanie libido – superego sprawia, że odzywają się wyrzuty sumienia; proces ten ma uruchamiać mechanizm obronny w postaci sublimacji popędu seksualnego i zamiany go na społecznie akceptowane formy.

Czyli to co piszesz jest raczej normalne. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja od wczoraj czuje sie jakos lepiej znowu mam takie poczucie przywiązania do dziewczyny a gejowskie porno obrzydza mnie do tego stopnia ze nie jestem w stanie go włączyc. Tylko przykra sprawa jest taka ze odczuwam skutki uboczne tego leku mianowicie mam straszne problemy z potencją

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bluepb, szukanie odpowiedzi w teoriach Freuda to raczej nie jest dobry pomysł. Szczególnie jak ktoś ma nerwicę. Tym bardziej, że u niego libido było odpowiedzialne praktycznie za wszystko... Trzeba też wiedzieć, że on widział tłumienie popędów przez superego za pożyteczne i konieczne dla przetrwania społeczeństwa.

 

tomek23, odnośnie skutków ubocznych to może spróbuj w wątku dotyczącym leku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpię, aby to był ten przypadek ;) Ale nie przeczę, że coś takiego jest możliwe.

A tak w ogóle to jestem sceptyczna do stron GW, szczególnie tych o zdrowiu. Czasem różne głupoty tam piszą, a jak wypowiada się jakiś ekspert, to często jeden i ten sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co mam wrazenie ze te leki w jakis sposób te lęki są mniejsze ale i tak je odczuwam. Najgorsze jest to ze one sprawiają ze nie jestem w stanie podjąc zadnych działan zeby polepszyc mój stan zdrowia. Chcę wrócic do sportu ale odczuwam jakis dziwny niewytłumaczalny niepokój ze jak zacznę w jakis sposób działac to przestanę kochac dziewczynę. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tomek23, no nie licz na to, że to tak szybko minie. Ja się leczę około 4 miesiące i dalej mam jakieś idiotyczne akcje typu sprawdzanie drzwi 10 razy czy żelazka czy wyłączone itp. Ale jest lepiej. Jeśli chodzi o sport, to ja wręcz przeciwnie. Ćwiczę minimum 5 razy w tygodniu i jestem już chudy jak patyk. Przesadzam w druga stronę. Ale zamierzam teraz ćwiczyć więcej siłowo, mniej aerobów trochę chociaż najbardziej je lubię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie powinno się rezygnować z rodziny przez nerwicę. Ale rozumiem Was ból, sama dziś się obudziłam, stwierdziłam że za wcześnie, żeby wstać, próbowałam zasnąć. Zaczęły mi majaczyć obrazy dzieci i się przestraszyłam że czuję podniecenie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do dziewczyn zawsze byłem nieśmiały, zawsze bałem się do nich podejść. Czasami lubię sobie z dziewczynami jaja z czegoś robić. Teraz jak jestem spokojny to jak patrze na gołego faceta to mnie na wymioty ciągnie. A co będzie jeśli bym wszedł w związek z jakąś dziewczyną bo najprawdopodobniej jestem heteroseksualny, choć trochę kobiecy, i by te lęki wróciły, a jeszcze broń Boże okazało się że to prawda, to nie dość, że sobie zniszczyłbym życie to jeszcze komuś innemu. Jestem facetem, chce i lubię nim być, ale jak czuje lęk to już sam nie wiem czego chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zauwazyłem ze próba skupienia sie na czymkolwiek powoduje wzrost napięcia. Wczoraj jakos jedynie miałem lepszy dzien a dzisiaj znowu serce wali jak oszalałe. Juz ja na to wszystko przestaje zwracac uwage traktuje mój stan jako cos normalnego. Gdybym tylko wczesniej wiedział ze jestem popierdolony to bym sie z nikim nie wiązał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja się nie będę z nikim wiązał. Ja niestety mam gorzej, ponieważ ja mam na głowie szkołę, więc muszę myśleć, ale przed tym najczęściej biorę jakiegoś ukspokajacza. Jakoś udaje mi się na trójach i czwórach iść choć kiedyś miałem same czwórki, a dość często nawet piątki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam tak ze jesli chodzi o dziewczyne to zmuszam sie do płaczu bo wydaje mi sie ze dopóki te mysli mogą sprawic ze sie popłacze to nie są prawdziwe. No i jest mi zle bo nie moge sie zmusic. Czy to moze byc jakis dziwny, porąbany rytuał ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też się zmuszam do płaczu jak cały dzień mam wrażenie, że te myśli to prawda i czuję taką pustkę, jakby mi było wszystko jedno. Po takim płaczu jest mi lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że musisz jeszcze poczekać aż się rozkręcą. A z tym płaczem to wiem, że to wkurza jak nie możesz, ale pamiętaj, że to nie oznacza, że polubiłeś te myśli albo że one są prawdą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj się czuje dość dobrze. Muszę jeszcze tak wytrzymać do wizyty u psychiatry. Czegoś się cały czas boje, choć jestem facetem, mam dość męskie zainteresowania, brzydzę się pocałować chłopaka, za nic bym nie zmienił płci, spoglądam cały czas na jedną koleżankę. To skoro jestem heteroseksualnym facetem, to dlaczego cały czas czuje strach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba z moją orientacją naprawdę jest cos nie tak. Podnieciłem sie myslą o seksie z facetem i to było wyrazne naprawdę moze cos sie przebudziło we mnie a ja sie faszeruje lekami. Czuje sie tylko jak bym został okradziony z czegos jak by ktos ukradł mi częsc mojej osobowosci. No bo było mi dobrze jako facetowi w pełni hetero i jesli jestem inny to nie widze dla siebie przyszłosci. Tylko jesli to prawda to dlaczego obudziło sie dopiero teraz, dlaczego jak oglądam porno gejowskie to czuje obrzydzenie a dzisiaj zmasturbowałem sie do mysli o seksie z facetem. Nie nadaje sie do niczego dlaczego wczesniej ta częśc homo sie nie ujawniała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba z moją orientacją naprawdę jest cos nie tak. Podnieciłem sie myslą o seksie z facetem i to było wyrazne naprawdę moze cos sie przebudziło we mnie a ja sie faszeruje lekami. Czuje sie tylko jak bym został okradziony z czegos jak by ktos ukradł mi częsc mojej osobowosci. No bo było mi dobrze jako facetowi w pełni hetero i jesli jestem inny to nie widze dla siebie przyszłosci. Tylko jesli to prawda to dlaczego obudziło sie dopiero teraz, dlaczego jak oglądam porno gejowskie to czuje obrzydzenie a dzisiaj zmasturbowałem sie do mysli o seksie z facetem. Nie nadaje sie do niczego dlaczego wczesniej ta częśc homo sie nie ujawniała

 

To o niczym nie świadczy ani nie przeświadcza. Serio. Do któregoś z Was nawet w tej sprawie pisałem, ale bez odpowiedzi. No to teraz może zabrzmię brutalnie, ale: pedały z Was żadne. Naprawdę. Natręctwa są o tyle przykre, że nawet jeśli ktoś mówi "białe", to człowiek nadal "czarne" i tak w kółko, wiem. Ale nie załamujcie się, bo po prostu homoseksualność czy tam jakakolwiek inna orientacja seksualna nie objawia się w ten sposób, że po fakcie czujesz do siebie obrzydzenie i myśli w stylu: "o kur.wa, no to koniec", "żegnam Was wszystkich". Macie opinię specjalisty, chłopaki, dajcie sobie przemówić do rozumu, jakkolwiek brutalnie by to nie brzmiało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek jak ty jesteś pedałem, to ja jestem transseksualistą, jak byłem wystraszony to też mi się wydawało, że faktycznie jestem trans, dostałem wtedy ataku paniki. Jestem mężczyzną i chciałbym mieć nawet w przyszłości partnerkę, chociaż przez natręctwa coraz bardziej wątpie, że to się spełni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×