Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

80% działania antydepresantów to efekt placebo , efekt wiary , pozostałe 20% to efekt leku,substancji czynnej . co nie znaczy że nie należy brać antydepresantów , jak placebo działa to dlaczego nie brać .

 

-- 17 mar 2016, 22:19 --

 

polecam film https://www.youtube.com/watch?v=4cRTAcmx1UI psychika a zdrowie ,siła umysłu . a Krish powiada że prozac jest tak skuteczny jak placebo . a nie że jest nieskuteczny . to że jego skuteczność równa się placebo , oznacza że odnotowana taką sama poprawę w depresji jak w placebo (gdzie też odnotowano poprawę)

 

-- 17 mar 2016, 22:25 --

 

Pominę już kwestię typu: te leki uzależniają...

 

nie , nie uzależniaja wcale , a bran zapsy , prądy we łbie i inne ciekawe historie to efekt czego .

a że człowiek wraca do tych leków , bo myśli że ma nawrót choroby a to gówno prawda , po prostu jego mózg już sam nie jest wstanie produkowoc hormonów typu serotonina, musi dostać bodzca z zewnątrz w postaci leku .

 

niekończąca się skarbonka dla koncernów farmaceutycznych , perpetum mobile

 

 

Chłopie to jest zespół odstawienia a nie uzależnienie,poczytaj sobie.Co do skarbonki koncernów farmaceutycznych perpetum mobile.Powiedz to osobom którym SSRI ratują życie,pozwalają normalnie funkcjonować i wyciągają z ciężkich stanów.Ale jak się chodzi po SSRI z byle gówna to potem takie kwiatki jedni piszą, drudzy którym to nie pomaga powtarzają.

 

http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_5_2007/Heitzman%20s601_Psychiatria%20Polska%205_2007.pdf

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz666: będę sobie pisał na co mam ochotę :) i trochę szacunku i kultury do starszych następnym razem . panie magistrze farmacji . idź za ladę do apteki sprzedawać swoje prochy ,w końcu jesteś farmaceutą . a od benzusia zdala . za krótki jesteś

 

-- 17 mar 2016, 22:59 --

 

Prosić możesz ale wątpie by ktokolwiek cie słuchał . Król jest tylko jeden :)

 

-- 17 mar 2016, 23:03 --

 

80% działania antydepresantów to efekt placebo , efekt wiary , pozostałe 20% to efekt leku,substancji czynnej . co nie znaczy że nie należy brać antydepresantów , jak placebo działa to dlaczego nie brać .

 

-- 17 mar 2016, 22:19 --

 

polecam film https://www.youtube.com/watch?v=4cRTAcmx1UI psychika a zdrowie ,siła umysłu . a Krish powiada że prozac jest tak skuteczny jak placebo . a nie że jest nieskuteczny . to że jego skuteczność równa się placebo , oznacza że odnotowana taką sama poprawę w depresji jak w placebo (gdzie też odnotowano poprawę)

 

-- 17 mar 2016, 22:25 --

 

Pominę już kwestię typu: te leki uzależniają...

 

nie , nie uzależniaja wcale , a bran zapsy , prądy we łbie i inne ciekawe historie to efekt czego .

a że człowiek wraca do tych leków , bo myśli że ma nawrót choroby a to gówno prawda , po prostu jego mózg już sam nie jest wstanie produkowoc hormonów typu serotonina, musi dostać bodzca z zewnątrz w postaci leku .

 

niekończąca się skarbonka dla koncernów farmaceutycznych , perpetum mobile

 

 

Chłopie to jest zespół odstawienia a nie uzależnienie,poczytaj sobie.Co do skarbonki koncernów farmaceutycznych perpetum mobile.Powiedz to osobom którym SSRI ratują życie,pozwalają normalnie funkcjonować i wyciągają z ciężkich stanów.Ale jak się chodzi po SSRI z byle gówna to potem takie kwiatki jedni piszą, drudzy którym to nie pomaga powtarzają.

 

http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_5_2007/Heitzman%20s601_Psychiatria%20Polska%205_2007.pdf

 

 

no właśnie , wytłumacz jak można mieć zespół odstawienia po czymś co nie uzależnia :)

tak jak mówisz to jest zespól odstawienia . czytaj abstynencyjny .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz666: będę sobie pisał na co mam ochotę :) i trochę szacunku i kultury do starszych następnym razem . panie magistrze farmacji . idź za ladę do apteki sprzedawać swoje prochy ,w końcu jesteś farmaceutą . a od benzusia zdala . za krótki jesteś

 

-- 17 mar 2016, 22:59 --

 

Prosić możesz ale wątpie by ktokolwiek cie słuchał . Król jest tylko jeden :)

Widzisz jak łatwo przewidzieć zachowania takich, niewysokich lotów, osób jak ty?

Depresję można wyleczyć, głupotę nie.

 

Jestem magistrem inżynierem chemii :lol:

Ty zapewne, obok magistra nawet nie stales :P:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze tytułu profesora ci brakuję :)

 

-- 17 mar 2016, 23:12 --

 

skoro taki z ciebie chemik , to dlaczego powołujesz się na ulotki z leków ? jak według pana chemika , można dostać zespołu serotoninowego dodając 5mg seganu do fluoksetyny ?:P

 

możesz mi to inżynierze logicznie wytłumaczyć?

 

-- 17 mar 2016, 23:17 --

 

z ciebie to taki teoretyk a nie praktyk , wklejasz jakieś badania , linki a gówno testowałeś , ja w przeciwieństwie do ciebie przetestowałem dużo leków i wiem z autopsji jak wpływają . ale jak ci powiem że mnie fluo bardziej wykastrowało niż paro . to powiesz że to niemożliwe bo przecież paroksetyna najmocniej kastruję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, z braku dostatecznego wyjaśnienia, pacjenci mogą błędnie brać objawy

odstawienne za uzależniające właściwości leków antydepresyjnych, co może skut-

kować unikaniem podjęcia farmakoterapii w obliczu nawrotu choroby. Objawy po

odstawieniu leków antydepresyjnych ani nie są związane z uzależnieniem od leków,

ani nie są następstwem uzależnienia od nich. Rzeczywiście aż 78% osób wierzy, że

leki antydepresyjne są uzależniające. W przeciwieństwie do objawów odstawienia

środków uzależniających, zespół objawów odstawienia po lekach antydepresyjnych

nie jest związany z uzależnieniem. Przede wszystkim osoby, które odstawiają leki

antydepresyjne, zwykle nie odczuwają świadomie ich głodu ani nie zachowują się

w sposób wskazujący na ich poszukiwanie. Zespół odstawienia po lekach antydepre-

syjnych jest bardziej przewidywalny, i możliwy do opanowania, i bardziej pojęciowo

zbliżony do fizjologicznych odpowiedzi na nagłe odstawienie leków w stanach ogól-

nomedycznych, takich jak np. odstawienie insuliny u pacjentów z cukrzycą czy leków

przeciwnadciśnieniowych u chorych na nadciśnienie tętnicze

 

Jak ktoś wraca do antydepresantów to nie z powodu uzależnienie tylko albo nie może wytrzymać objawów odstawienia albo nawrót choroby go do tego zmusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz zgadzam się z Tobą że badania, mimo wszystkich ich niedociągnięć stanowią najbardziej obiektywną wiedzę. Pozostaje kwestia optyki. Tak jak napisałeś benzowcowi, u niego narasta frustracja bo nic nie działa tak jak jest zapisane i co radzą psychiatrzy, a u Ciebie pokrywa się prawie wszystko jak w case study i inaczej patrzysz na to wszystko. Ta książka ustawia te optykę pod jeszcze innym kątem i niestety niesie sporo negatywnego przesłania z pewnymi nadziejami na poprawę stanu rzeczy - czyli przede wszystkim wymóg rejestracji wszystkich badań i obowiązku publikacji zarówno pozytywnych jak i negatywnych wyników. Niestety przemysł farmakologiczny to przede wszystkim biznes. Najwięcej kasy idzie w marketing, a najbardziej opłacalne jest tworzenie 'me too drugs' a nie innowacje. A najlepiej jeszcze tworzyć encjanomery, jak to zrobił Lundbeck z citalopramem/escitalopramem. Liczą się patenty i dobrze zrobiony marketing. Leczenie to efekt uboczny. Niestety ale taka jest rzeczywistość. 100% złorzeczenie na te leki jest niedorzeczne, ale tak samo niedorzeczne jest uderzanie w ludzi którym to nie pomaga a naprawdę mają depresję kliniczną, albo totalną anhedonię spowodowaną rozwaleniem gospodarki neuroprzekaźnikowej/układu nagrody, czy cholera wie czego. Obawiam się że tak jak na ssraje nie reaguje 30% a jakieś ~60% uzyskuję częściową poprawę a jakaś część tego remisję, tak gdyby wyciągnąć z szuflad wszystkie badania, łącznie z tymi negatywnymi wynikami, wszystkie te statystyki jeszcze poleciałyby w dół. No i w sumie jeszcze jedna zasadnicza sprawa, o której pisze Goldacre - jeżeli tworzy się lek na dane schorzenie i rejestruje się go do leczenia, to nie powinno się wykazywać że jest skuteczniejszy niż placebo, tylko powinno się porównywać skuteczność do obecnie dostępnych, działających remediów. Tylko w taki sposób powstawałyby lepsze leki, a nie mniej lub bardziej udane kopie tej samej grupy leków. Niestety ale to ta trudniejsza droga i więcej pięniędzy na badania. A tak każdy większy koncern po Eli lilly zrobił swojego ssraja i akcjonariusze są zadowoleni ;)

 

Wycieczki osobiste nikomu nie pomogą więc starajcie się tego unikać.

 

Pozdrawiam

 

Edit: benzowiec nie uważam że jesteś frustratem, tylko że ta sytuacja Cię frustruje, a wnoszę po Twoich wpisach w innych tematach. Łączę się z Tobą w bólu, bo ja też się frustruje na swoje leczenie ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, z braku dostatecznego wyjaśnienia, pacjenci mogą błędnie brać objawy

odstawienne za uzależniające właściwości leków antydepresyjnych, co może skut-

kować unikaniem podjęcia farmakoterapii w obliczu nawrotu choroby. Objawy po

odstawieniu leków antydepresyjnych ani nie są związane z uzależnieniem od leków,

ani nie są następstwem uzależnienia od nich. Rzeczywiście aż 78% osób wierzy, że

leki antydepresyjne są uzależniające. W przeciwieństwie do objawów odstawienia

środków uzależniających, zespół objawów odstawienia po lekach antydepresyjnych

nie jest związany z uzależnieniem. Przede wszystkim osoby, które odstawiają leki

antydepresyjne, zwykle nie odczuwają świadomie ich głodu ani nie zachowują się

w sposób wskazujący na ich poszukiwanie. Zespół odstawienia po lekach antydepre-

syjnych jest bardziej przewidywalny, i możliwy do opanowania, i bardziej pojęciowo

zbliżony do fizjologicznych odpowiedzi na nagłe odstawienie leków w stanach ogól-

nomedycznych, takich jak np. odstawienie insuliny u pacjentów z cukrzycą czy leków

przeciwnadciśnieniowych u chorych na nadciśnienie tętnicze

 

Jak ktoś wraca do antydepresantów to nie z powodu uzależnienie tylko albo nie może wytrzymać objawów odstawienia albo nawrót choroby go do tego zmusza.

 

przyznaję 65% racji . dość logicznie i mądrze opisane .

jest to jednak moim zdaniem jakaś forma "uzależnienia"

 

-- 17 mar 2016, 23:30 --

 

Grabarz . Tak jak napisałeś benzowcowi, u niego narasta frustracja bo nic nie działa tak jak jest zapisane i co radzą psychiatrzy

 

odkrywam nowe rzeczy o sobię , absolulu benzowca zostaw w spokoju bo do ciebie nic nie mam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łap zajawkę:

Obejrzałem, nietrudno się nie zgodzić, przemysł farmaceutyczny to biznes, jak dla mnie taki jak każdy inny i również tutaj jest nieuczciwość. Nie mniej jednak fakt wydłużania się średniej długości życia o czymś świadczy.

Bardzo dużo zależy od nas samych, duża część z nas po prostu nie dba o siebie (złe odżywianie, brak ruchu, używki) i później pretensje do świata, że muszą brać leki... a nie ma nic za darmo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem receptę na Sertraline od psychiatry (pierwsza wizyta) dzisiaj wieczorem zaczynam od 12.5mg tej substancji

Stopniowo do 100mg na dobę

 

 

12.5mg to ćwierć tabletki. nic nie pomyliłeś ?

możesz spokojnie zacząć od połówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszyscy mieliście po setrze spadek libido ? czy to tylko pojedyncze przypadki ?

 

Przy 50 mg nie odczułem znaczącego spadku libido, ale po wejściu na 100 mg mega kastracja. Generalnie setaloft mnie wyprowadził z domu i pomógł na lęk społeczny. Nie radził sobie kompletnie z nastrojem. Po rocznej przerwie, po powrocie do tego leku niestety już nie zaskoczył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszyscy mieliście po setrze spadek libido ? czy to tylko pojedyncze przypadki ?

 

Przy 50 mg nie odczułem znaczącego spadku libido, ale po wejściu na 100 mg mega kastracja. Generalnie setaloft mnie wyprowadził z domu i pomógł na lęk społeczny. Nie radził sobie kompletnie z nastrojem. Po rocznej przerwie, po powrocie do tego leku niestety już nie zaskoczył.

 

a ile masz lat ?, jak długo brałeś ten lek po rocznej przerwie ?

 

Czy jeśli zwiększam dawkę np. z 50mg na 100mg, to znowu trzeba czekać te 3-4 tygodnie aż większa dawka zacznie działać w pełni?

 

tak trzeba czekać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jeśli zwiększam dawkę np. z 50mg na 100mg, to znowu trzeba czekać te 3-4 tygodnie aż większa dawka zacznie działać w pełni?

 

tak trzeba czekać

Nie trzeba czekać, receptory są już zdownregulowane, przy większej dawce blokowana będzie większa ilość cząsteczek SERT, a tym samym będzie więcej serotoniny w przestrzeni synaptycznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jeśli zwiększam dawkę np. z 50mg na 100mg, to znowu trzeba czekać te 3-4 tygodnie aż większa dawka zacznie działać w pełni?

 

tak trzeba czekać

Nie trzeba czekać, receptory są już zdownregulowane, przy większej dawce blokowana będzie większa ilość cząsteczek SERT, a tym samym będzie więcej serotoniny w przestrzeni synaptycznej.

 

nie są zdownregulowane , trzeba czekać . zalew sert jest od 1 tabletki , to nie oznacza efektu antydepresyjnego.

 

-- 24 mar 2016, 23:44 --

 

Grabarz666, co zatem sie takowego dzieje, ze uzyskuje sie efekt przeciwdepresyjny wlasnie wtedy?

 

daje okejke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarz666, co zatem sie takowego dzieje, ze uzyskuje sie efekt przeciwdepresyjny wlasnie wtedy?

Przy większej dawce blokowana będzie większa ilość cząsteczek SERT, a tym samym będzie więcej serotoniny w przestrzeni synaptycznej, a tym samym silniejszy agonizm (przez serotoninę) postsynaptycznych receptorów 5-HT1a i tym samym silniejszy efekt przeciwdepresyjny. Pamiętaj jednak, że nie u każdego efekt przeciwdepresyjny występuje dopiero na wysokich dawkach SSRI. Leki te mają natomiast tak zwaną dawkę pułapową, czyli powyżej pewnej dawki nie następuje okupacja większej ilości cząsteczek SER,T a tym samym nie zwiększa się pula serotoniny pozakomórkowej. Przy dawkach bliskich maksymalnych (bezpiecznych) niektóre SSRI (paroksetyna, sertralina, fluoksetyna), mają jeszcze inne mechanizmy działania np. NRI - paroksetyna, DRI - sertralina, inhibicja rec. 5-HT2c - fluoksetyna i to one prawdopodobnie odpowiadają za zwiększenie działania przeciwdepresyjnego.

 

-- 25 mar 2016, 00:55 --

 

nie są zdownregulowane , trzeba czekać . zalew sert jest od 1 tabletki , to nie oznacza efektu antydepresyjnego.

Zero logiki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silniejszy agonizm receptorow, ktore juz sa zdownregulowane nie powinien dac az takiej odpowiedzi, przynajmniej teoretycznie. Taki sam rezultat powinno dac nizsze stezenie leku na bardziej wrazliwych receptorach, czyli w zasadzie to, co dzieje sie na poczatku. Jest gdzies blad w moim mysleniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku przewlekłego podawania SSRI zachodzi downregulacja i desensytyzacja somatodendrycznych autoreceptorów (czyli presynaptycznych) 5-HT1a (na neuronach serotoninowych). Natomiast zwiększone stężenie serotoniny w przestrzeni międzysynaptycznej agonizuje postsynaptyczne receptory 5-HT1a.

 

Long-term administration of SSRIs results in a desensitization of the somatodendritic 5-HT1A autoreceptor of 5-HT neurons in the dorsal raphe nucleus (DRN), thereby allowing their firing rate to recover in the presence of the drugs. In addition, long-term SSRI treatment also desensitizes terminal 5-HT1B/1D autoreceptors. With 5-HT1a autoreceptors regulation decreased, there can be a return to normal firing activity and a greater release of 5-HT per impulse, thus leading to an increased serotonergic transmission at postsynaptic 5-HT1A receptors.

 

9e76314f3c5cb.jpg

 

-- 25 mar 2016, 02:46 --

 

lub

776158f0989e8.png

 

B) depresja - przed podaniem SSRI

A) remisja - po podaniu SSRI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×