FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)

Ogladnę sobie ten o bokserze, widzę, że on jest z 2015 roku, czyli jeden z tych nowszych, bo w telewizji same stare filmy dają i co 5 minut się zabijają.

Znasz jeszcze może jakieś fajne portale społecznościowe ciekawe, gdzie młodzież siedzi, bo na tych portalach społecznościowych to same starsze babcie.

Ogladnę sobie ten o bokserze, widzę, że on jest z 2015 roku, czyli jeden z tych nowszych, bo w telewizji same stare filmy dają i co 5 minut się zabijają.

Ja akurat do tych trupów nie mam nerwów, nie wiem dlaczego.

Vengence och widzę, że jesteś dzisiaj faktycznie sprany a ja akurat mam werwę, hehehe.

Ja akurat do tych trupów nie mam nerwów, nie wiem dlaczego.

 

Vengence och widzę, że jesteś dzisiaj faktycznie sprany a ja akurat mam werwę, hehehe.

Ja akurat do tych trupów nie mam nerwów, nie wiem dlaczego.

 

Vengence och widzę, że jesteś dzisiaj faktycznie sprany a ja akurat mam werwę, hehehe.

Dobra idę już do łóżeczka bo rano mam trudności ze wstaniem o 8-smej godzinie. Dzięki za pogadankę, papa, trzymaj się.

No sprany bo nie piszesz.

Kurcze wycięłam sobie grzywkę na tej fluoksetynie i wygladam jak debil a teraz zapuszczam i muszę się mordować, no nie mam cierpliwości kurcze.

Ja akurat do tych trupów nie mam nerwów, nie wiem dlaczego.

 

Vengence och widzę, że jesteś dzisiaj faktycznie sprany a ja akurat mam werwę, hehehe.

 

Dobra idę już do łóżeczka bo rano mam trudności ze wstaniem o 8-smej godzinie. Dzięki za pogadankę, papa, trzymaj się.

 

No sprany bo nie piszesz.

papapapa, kolorowych snów życzę!

papapapa, kolorowych snów życzę!

No to ja się dla odmiany witam.

[videoyoutube=q9Bv5FgSWeo][/videoyoutube]

Lord Kapucyn, Siema i się, że żegnam idę w kimę nara.

Może masz do polecenia jakiś fajny filmik, ale nie taki co trup pada co 1 minutę, tylko jakiś psychologiczny albo na przykład komedię dobrą, najwyżej sobie ściągnę na chomiku.

 

Vengence może deprexolet, prónbowałeś deprexoletu? Mnie postawił w tydzień na nogi!

Brałem mianseryne, tyłem od niej i byłem przymuolony, po pewnym czasie było lepiej, ale tycie masakra, do dzisiaj do swojej wagi nie wróciłem.

Co do filmów hmm, zaraz ci napisze coś, oglądałaś sztange i cash??

styłem się przez i właśnie na niej . kuwa ale jak , dziś zobaczyłem mój brzuch i nie wierzę , a brałem se zawsze na sen regularnie , wczoraj ser sam jadłem z lodówki i do tego słodkie chrupki węglowodany proste, jakieś tam takie chrupki słodkie nie wiem co to było dokładnie , ale wiem że cały ser w plastrach z lodówki zjadłem i pełno chrupek słodkich (tłuszcze nasycone + wegle proste mix dla tłustych) . potem jeszcze jabłka i chleb suchy . wiem że źle robiłem ale i tak jadłem .jestem zalany tłuszczem jak kiedyś prawie a w 2014 robiłem redukcje , miałem dietę redykcyjną i na siłcę ćwiczyłem (resztki normalności) zjechałem z 96 do 78 coś takiego . tera przez to zmulenie i mianseryne , styłem się i wogolę nei ruszam się . qwa trzeba będzie coś zrobić . wiem że po mianserynie to przez 2 dni teraz jak by mnei wodą mocna podlało po tym żarciu . dziś wstałem i tak nagle jak by z 5kg więcej , sobie myslę : jak to tak nagle o tyle grubszym mogę być , ta mianseryna zwalnia metabolizm mocno . nie dość że się nie ruszam to jeszcze mianseryne jem , a po niej mi się jeść chcę . ale z kolei spać nie moge bez niej .

-- 19 mar 2016, 01:15 --

Widzę, że coś tu cicho dzisiaj, 5 tydzień na fluoksetynie 20 mg i coś mnie lęki wzięły pomimo iż biorę benzo do tej fluoksetyny, czasem za dużo myślę, mam wrażenie że myśli mi się kłębią, chyba coś słaba jest fluoksetyna dla mnie, po południu śpię, potem jakieś nerwy.

 

-- 18 mar 2016, 23:27 --

 

Widzę, że coś tu cicho dzisiaj, 5 tydzień na fluoksetynie 20 mg i coś mnie lęki wzięły pomimo iż biorę benzo do tej fluoksetyny, czasem za dużo myślę, mam wrażenie że myśli mi się kłębią, chyba coś słaba jest fluoksetyna dla mnie, po południu śpię, potem jakieś nerwy.

 

Ciężko tutaj dotrzeć czasem do niektórych ludzi.

 

-- 18 mar 2016, 23:30 --

 

No i znowu czuję się osamotniona dzisiaj.

 

-- 18 mar 2016, 23:38 --

 

Ludziska obudżcie się, bo chcę pogadać.

Ja spędziłem pół dnia na kompie, teraz przyszedł czas na telewizor.

około 5 h pakowałem balony do foli takich i pompki do balonów . dlatego nie pisałem nic dziś .

-- 19 mar 2016, 01:18 --

Widzę, że coś tu cicho dzisiaj, 5 tydzień na fluoksetynie 20 mg i coś mnie lęki wzięły pomimo iż biorę benzo do tej fluoksetyny, czasem za dużo myślę, mam wrażenie że myśli mi się kłębią, chyba coś słaba jest fluoksetyna dla mnie, po południu śpię, potem jakieś nerwy.

mnie fluo uspokaja , nie wkurwiam się tak jak przed , to na pewno odczuwam , mocne opanowanie. biorę 30mg .

-- 19 mar 2016, 01:24 --

i tez lapię takie zawieszki dziwne .

Co to przyjęcie miałeś, że baloniska pakowałeś hehehe, ja się ostatnio odchudziłam, teraz ważę 55 kg, wsam raz, ale czuję, że fluoksetyna nie będzie dla mnie, mam nerwicę, jestem śpiąca ale wciąż liczę przedmioty albo ta muzyka natrętna mi gra w głowie i natłok myśli, czyli coś jest nie tak, no zazdroszczę, że wam to pomaga, czyli macie mniejszą nerwicę ode mnie, no ale póki co to dalej jadę na niej na razie. No i pomyśleć, że ja takie nerwy złapałam po utracie pracy.

-- 19 mar 2016, 22:17 --

══╗╔══╗░╦═╗░░╦░░░░░

　░╚╗╔╝╚╗╔╝░║░║╔╗╠╗╠╗╗╦

　░░║║╔╗║║░░╩═╝╚╝╩╝╩░╚╣

　░░║║║║║║░◊░░░░░░◊░░╚╝

　░╔╝║║║║╚╗╦╔╗╔╗╔╗╔╗╠╗░

　░║░╚╝╚╝░║║╠╝║░╔╝║║║╚░

　░╚══════╝╩╚╝╚╝╚╝╚╝╩░░

　　　　　　　   __/ )

　　　　　　　　-(__(=:.

　　　(¯`.´¯)  |   \ )

　　　(¯-(__(=:.

　　　(_.^._)  Oczy się kleją -

 　  __/ ) wyciszam myśli,

　  -(__(=:. niech Ci się dzisiaj

　     \ )    piękny sen przyśni.

　　　  __/ )

　　　 -(__(=:. 

　　　    \ )   __/ )

　　　　　　　-(__(=:. 

　　　(¯`.´¯)   \ )

　　　( -(__(=:.

　　　(_.^._)  Zaśnij, zapomnij

　 (¯`.´¯)    o świata wadach,

　 ( -(__(=:.    bo noc już cichym

　 (_.^._)    kroczkiem się skrada.

　　　　    / )

　　　　 -(__(=:. 

　　　　     \ )   __/ )

　　　　　　　　-(__(=:. życzę.

　　　　    / )    \ ) Wam

　　　　 -(__(=:.  　

　　　　    \ ) 　　Słodkich snów

　╔═══╗　　

　║╦╗░║　　　 　　 　　　 　 ╔═╗

　║║║░║╔╗╦╗╦═╗╔╗╦═╗╔╗║░╩

　║║║░║║║╠╣╠╦╝╠╣║░║║║║

　║╩╝░║╚╝╩╝╩║░╩╩║░║╚╝║░╦

　╚═══╝░░░░░╚╝░░╩░╩░░╚═╝

-- 20 mar 2016, 15:49 --

Kierując samochodem czuję się jakbym sobie wypiła równo z kilka kielichów na tej fluoksetynie, nie dziwo, że człowiek na tych prochach nie może nawet pracować, to tak jakby alkoholik miał pracować, w kościele czuję, że to nie moja działka, jakiś lęk chyba za dużo ludzi i oczywiście lekkie nerwy.

Moje ulubione substancje rekreacyjne to :

1) baclofen

2)heminevrin - cud miód malina , lepsze od benzo , szkoda że tak mało popularny , ponieważ jest to lek na delirium alkoholowe,majaczenia,padaczki i rozne objawy abstynencji alkoholowej . jest napewno wart uwagi , kiedyś brałem go rekreacyjnie

3) kodeina , opioid , opiat , metabolizuje się do morfiny , przyjemny relaksik , niestety silnie uzależnia , w dodatku na lekach SSRI dużo zmniejszone działanie, ponieważ SSRI zajmują enzym wątrobowy cytochromu p450 (cyp2d6) który konwertuje kodeinę do morfiny . dlatego biorę ją bardzo rzadko.

4) alprazolam - lubie ją najbardziej z benzo , ponieważ nie usypia , "aktywuje" jak by człowieka do życia,jest prospołeczna i ma działanie antydepresyjne jako jedyne benzo . dodatkowo zwiększa dopaminę w prążkowiu ( http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11226811 )

benzowiec84, to raczej nie forum dla takich rzeczy.

benzowiec84 jak różnice na fluo po przejściu z 20 na 30mg?

benzowiec84 jak różnice na fluo po przejściu z 20 na 30mg?

jak by lęk wzmożony mi się pojawił jak zwiększyłem . no dopiero 4 dzień , zobaczymy , mam zamiar na razie na takiej jechać aż się "zaklimatyzuje"

-- 20 mar 2016, 16:57 --

benzowiec84, to raczej nie forum dla takich rzeczy.

:)

Ricah jaki Ty młody jesteś, coś Ty zrobił facet, że tak wcześnie zachorowałeś, zmień ten awatar bo na nim jakiś stary chłop jest i w dodatku przerażający, może coś bardziej milszego by się przydało.

Ashton przejście z 20 na 30 to jeszcze nic, ja w tydzień przeszłam kiedyś z 20 na 40 , mdlałam dosłownie i się przyzwyczaiłam ale dostałam takich leków wielkich że jak weszłam między ludzi to nie mogłam się nadziwić, że można mieć aż takie lęki.

-- 20 mar 2016, 22:12 --

Ricah jaki Ty młody jesteś, coś Ty zrobił facet, że tak wcześnie zachorowałeś, zmień ten awatar bo na nim jakiś stary chłop jest i w dodatku przerażający, może coś bardziej milszego by się przydało.

 

 

Ashton przejście z 20 na 30 to jeszcze nic, ja w tydzień przeszłam kiedyś z 20 na 40 , mdlałam dosłownie i się przyzwyczaiłam ale dostałam takich leków wielkich że jak weszłam między ludzi to nie mogłam się nadziwić, że można mieć aż takie lęki.

Na tych lekach czuję ciągłą potrzebę pisania, rzadko kiedy pisałam w internecie to mój pierwszy debiut, skończyć nie mogę z uzewnętrznianiem się jak nigdy, może książkę zacznę pisać, wciąż brakuje mi ludzi do życia!

Zazwyczaj sie mowi, ze 'jestem niewinny'. A tak bardziej szczerze, to glupie postepowanie ktore m.in. wynika ze zlych genow. A w avatarze mam kolege Buda, ktory to wystepowal w filmie Dzien Zywych Trupow rezyserii ojca zombie-filmow, George'a Romero z 1985. Przedstawia on oczywiscie zombie, co jest w pewnym sensie zabawne, bo moj typ depresji czasem nazywa sie 'zombie mood', 'zombie like' czy cos podobnego.

Nie rozumiem jak to masz niby złe geny, chorobę dostaje się głównie z przeżyć, ze środowiska w którym się przebywało, chyba, że się ma dodatkową chorobę, która osłabia człowieka i prowadzi do depresji. Wychowanie też ma tutaj znaczącą rolę. W życiu trzeba cały czas coś robić by nie dopuścić do wyizolowania się od ludzi. Zgadza się?

-- 20 mar 2016, 22:24 --

Vengence odezwij się, bo mi tutaj nudnawo.

Nie rozumiem jak to masz niby złe geny, chorobę dostaje się głównie z przeżyć, ze środowiska w którym się przebywało, chyba, że się ma dodatkową chorobę, która osłabia człowieka i prowadzi do depresji. Wychowanie też ma tutaj znaczącą rolę. W życiu trzeba cały czas coś robić by nie dopuścić do wyizolowania się od ludzi. Zgadza się?

 

-- 20 mar 2016, 22:24 --

 

Vengence odezwij się, bo mi tutaj nudnawo.

Co jest z Wami, Vengence a mi wciąż brakuje ludzi, czuję się tu osamotniona, wszyscy znikacie i uciekacie ale ludziska ja nie gryzę.

Cały dzień leżałem i patrzyłem w telewizor, pustka we łbie, brak chęci i siły na cokolwiek, mam kurwa dość już tej choroby i tych zjebanych leków, które tylko zamulają.

Zle geny oczywiscie nie sa przyczyna mojej choroby, ale sie przyczynily do niej. Nie chce tutaj sie wywnetrzac, ale dla zrozumienia posluze sie prostym przykladem. Dzieci alkoholikow maja wieksze szanse na bycie rowniez alkoholikami. Zaleznie od typu alkoholizmu rodzica oraz wlasnego czasu startu przygody z alkoholem mozna wpasc w taki lub inny typ alkoholizmu. To nie jest oczywiscie zadna wymowka, ze 'to mi bylo przesadzone', ale jest to jedna z przyczyn. U mnie tez zebralo sie na to wiecej czynnikow, jak w zasadzie w kazdym przypadku. Ty tez pewnie moglabys znalezc kilka takich rzeczy. No ale takie jest zycie i jak to sie jakis czas temu mowilo 'live is brutal and full zasadzkas kopas w dupas' czy cos

Co jest z Wami, Vengence a mi wciąż brakuje ludzi, czuję się tu osamotniona, wszyscy znikacie i uciekacie ale ludziska ja nie gryzę.

Ja całe życie myślałam, że leki na depresję to dodają siły i człowiek chce wyjść do ludzi a tu sama się przekonałam że one zamulają po jakimś tam czasie, mnie też to zamulenie doprowadza do szewskiej pasji, bo potrzebuję trzeźwości aby iść do pracy i zniszczyć tych co mnie tak pourządzali, a tu kurcze nie ma siły.

Ricah masz rację, na to wszystko składa się kilka rzeczy aż wybuchnie choroba, u mnie też tak było.

Vengence trzymaj się, jutro też tutaj będę i będę Cię również wspierać w walce, razem jest lepiej.