Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Mam depresje z zahamowaniem,bez leku ,z oslabieniem,totalny brak motywacji i brak sily do czegokolwiek,totalny marazm,brak wszelkich zainteresowan,powinnam pisac prace ,uczyc sie ,zyc,a nie wegetowac.dzis bylam u nowego lekarza dal mi seronil,czy ten lek mnie zaktywizuje,zmotywuje do dzialania

Lekarz mnie przestraszyl,bo powiedzial,ze u niektorych seronil powoduje sennosc,bardzo mnie tym zdziwil,pierwsze slysze o takim dzialaniu fluo.?

PomoglWam ten lek???

Chyba wolalam miec leki ,sa latwiejsze tak mi sie wydaje,jest wiecej lekow na leki

niz tych na aktywizacje,zwlaszcza,ze wycofali imipramine i dezypramine,nie wiadomo dlaczego.

Zahamowanie jest zle,leki tez bardzo utrudniaja zycie

Tak chcialabym zyc normalnie,juz nie moge lecze sie od 3lat.ciagle nawroty,depresji,nerwicy,ktore ciagle pokazuje nowe oblicza,kolejne zmiany lekow,wiekszych rezultatow leczenia nie widze.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko to jest złe, i lęki i taka depresja. Co do depresji to doskonale Cię rozumiem - bo też tak miałem. I właśnie seronil wyprowadził mnie z tego stanu - więc powodzenia dla Ciebie! Oby i u Ciebie się udało.

 

Powiedz jak bardzo jest brak tej motywacji? Wstajesz rano? Myjesz się? Jesz śniadanie? Coś dalej się dzieje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z wstaniem bywa roznie,teraz biore jeszcze edronax,ktory pobudza i sprawia,ze wstaje,ale potem jest gorzej,bo jedyne ,co robie to przelaczam kanaly w tv,albo slucham glosno muzyki przez sluchawki

Edronax poprawil koncentracje,wiec teraz zdarza mi sie pograc na kompie lub przejrzec gazete nic poza tym

Dzieki,to co napisaliscie jest pocieszajace,mam nadzieje ,ze na mnie tez tak podziala

Faktycznie dziala fluo,dopiero po 6-8 tyg?

Przeraza mnie tak dlugie czekanie na efekt

I ta dawka,jak zwykle najpierw 1 tabl po miesiacu,dwoch dopiero bede mogla zwiekszyc,chcialabym brac wiecej,zeby szybciej miec efekt,ale lekarz sie oczywiscie nie zgodzil,musze sie uzbroic w cierpliwosc:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grubcia, no niestety na mnie pierwszy raz Fluo zadziałałą po 3 tygodniach, drugi raz dopiero po około 2 miesiącach, przy czym skutki uboczne były dla mnie koszmarem - ale do przejścia.

Z perspektywy czasu uważam, ze warto było czekać, Fluoksetyna działa powoli ale skutecznie.

Ja dawkę zwiększyłam z 20mg ( bo od tylu zaczynałam) na 4mg co drugi dzień ( i 20mg w pozostałę dni) po pół roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No trudno,poczekam i zobacze,czy cos sie zmieni

Linka,a moglabys napisac,jakie mialas obj.uboczne???przepraszam,ze Cie tak wypytuje,ale sie denerwuje.jeszcze mnie doktor nastraszyl z ta sennoscia i sie teraz "nakrecam"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś na dobrej drodze. Coś się dzieje. Najgorzej to zużyć na wstanie całe siły i pójść spać znowu do łóżka.

 

Ja się ratowałem czym mogłem. W sumie to do dziś bez baaaardzo mocnej kawy po wstaniu to padam wkrótce.

 

 

Z tym więcej i szybciej to trzeba uważać. Ja bardzo szybko i bardzo mocno zaszalałem (bez pozwolenia lekarza). Czułem się wyśmienicie - jak na wszystkie okoliczności które mnie otaczały. Ale stałem się bardzo agresywny, energia mnie rozpierała, myślałem o wielu złych rzeczach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grubcia, no takie "klasyczne" jak przy SSRI, na początku nadmierne pobudzenie, wesnętrzny niepokój, rozdrażnienie, kłopoty ze snem, oblewanie się potem, jadłowstręt, spadek wagi, mega suchość w ustach, drżenie rąk, brak koncentracji...po dwóch tygodniach zaczęły ustępować po 3-4 tygodniach nie było po nich śladu.

Na początku wspomagałam się stilnoxem na sen, ale to chyba nie dla mnie, za silny lek a i tak budziłam się koszmarnie zmęczona...........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem,nie mam sie czego bac,uspokoilas mnie.pozdrawiam.

 

[Dodane po edycji:]

 

Slyszalam o przypadkach,agresji i destrukcyjnych myslach i zachowaniach po zbyt duzej dawce fluo,takze bede uwazac i stosowac sie do zalecen,nic na wlasna reke

Wiem o czym mowisz namiestnik,tez pije mocna kawe,do tego dosc sporo coca-coli i nic nie daje.musialabym chyba pic codziennie z 2 red-bull'e:) zartuje oczywiscie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero 3 dzien na seronilu,a czuje sie zle,nie moge spac,mimo brania leriwonu,dopada mnie w dzien,sennosc po wzieciu tabl.wieczorem sennosc przechodzi wtedy jestem troche podenerwowana,cos jakby jakies zmiany nastrojow,chwile pobudzenia i zmeczenie naprzemian dzis ryczalam z byle powodu .nie wiem czy wytrzymam,czy jest sens to brac?

Nie wiem,co ze mna jest nie tak,ostatnio bardzo dziwnie reaguje na leki

Czy to przejdzie?Lekarz kazal mi przyjsc dopiero za 2 mies.no chyba ze by sie cos dzialo to mam przyjsc wczesniej.nie wiem jak wytrzymam te kilka tygodni.najbardziej boje sie,ze wogole nie zadziala ten lek.panikuje i juz nie wiem ,co o tym wszystkim myslec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie o to chodzi,ze biore seronil rano ,a lerivon wieczorem i niestety paradoksalnie,jestem chwilami senna wlasnie po zazyciu seronilu,wiem ,ze to bardzo dziwne.mam zmiany nastrojow i placze no nic pozostaje czekac moze z czasem sie to unormuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grubcia, Seronil rozkreca sie dosyc dlugo, trzeba faktycznie odczekac miesiac lub dwa. Jesli nie mozesz spac, sprobuj dolozyc do Lerivonu Tisercin. One razem uspia nawet slonia. Albo tez zamien sobie pory brania lekow, jesli Seronil cie usypia. Nie powinien dzialac nasennie, ale u niektorych osob pojawia sie wlasnie taki skutek uboczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaaa, na tachykardię jeden lek, na lęki drugi, na depresję trzeci, na sen czwarty, na, za przeproszeniem, sranie co uderzenie zegara piąty...

 

Seronil jest lekiem przestarzałym tak jak Fevarin i są od niego nowocześniejsze leki antydepresyjne, poza tym wykazuje w leczeniu o wiele mniejszą skuteczność niż paroksetyna i wenlafaksyna. Jest lekiem najgorszym ze wszystkich SSRI przy odstawianiu, ponieważ jego aktywne metabolity utrzymują się w organizmie po zakończeniu kuracji aż przez 5 tygodni (dla porównania nowocześniejszy citalopram - 2 tygodnie). Jego odstawianie jest męczarnią, zespół abstynencyjny bardzo prawdopodobny.

 

Propozycja dołożenia do lerivonu tisercinu zakrawa na skrajny idiotyzm i proszę nikomu nie dawać takich rad. Lewomeprazyna jest substancją stosowaną jako lek nasenny, ale nigdy w lekami antagonistycznymi wobec receptora noradrenargicznego. Tisercin stosuje się tylko w skojarzeniu ze środkami przeciwbólowymi, nigdy nasennymi, gdyż ich działanie receptorowe jest sprzeczne. Jeden wygasza objawy psychoruchowe, drugi może je wzmagać. Taka kuracja to zabójstwo dla OUN

 

Wywalić seronil w cholerę ciężką, utrzymać lerivon jako jedyny lek nasenny, stymulując jego dawkę, jeżeli jest za mała. Generalnie lerivon może być jedynym lekiem, jaki Grubcia może stosować, ponieważ mianseryna ma bardzo szerokie spektrum zastosowania, o wiele szersze niż fluoksetyna, której po prostu nie powinno sie przepisywać. Nie wiem, po co brać 3 leki, skoro można spokojnie brać jeden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Isj, nie zgadzam sie z niczym, co piszesz. Nie ma czegos takiego jak "przestarzaly lek przeciwdepresyjny" Jesli lek wychodzi z uzycia, zostaje wycofany z produkcji i rynku. Leki troj- i czteropierscieniowe sa nadal stosowane, podobnie jak fluoksetyna i pomagaja milionom osob.

 

Przy depresji/nerwicy lekoodpornej lub nawrotowej najskuteczniejsze sa polaczenia kilku lekow.

 

Odstawialam Seronil po wielomiesiecznym braniu z dnia na dzien i nie mialam nawet najmniejszych objawow odstawiennych, takze prosze bez histerii i straszenia innych.

 

Natomiast co do Tisercinu, to takze sie mylisz. Stosuje go juz ponad dwa lata w polaczeniach Anafranil-Seronil-Tisercin, Seronil-Lerivon-Tisercin, Anafranil-Lerivon-Fluanxol-Tisercin, a ostatnio Lerivon-Tisercin i mam sie swietnie. Wszystkie kombinacje przepisywane byly przez lekarza prowadzacego- psychiatre. Ty nim niestety nie jestes i o takiej terapii marne masz pojecie.

 

Dopiero polaczenia lekow wyciagnely mnie z ciezkiej depresji nawrotowej, uniemozliwiajacej mi normalne zycie. Ciesz sie, ze nie masz takich problemow i nie krytykuj rad, ktore dawane sa na podstawie wlasnych doswiadczen z antydepresantami i neuroleptykami.

 

[Dodane po edycji:]

 

A tak przy okazji Tisercin nie jest jedynie lekiem nasennym i uspokajajacym. Stosuje sie go z powodzeniem w skojarzonym leczeniu depresji ze wspolistniejacym lękiem i takie jego zastosowanie znajduje sie w ulotce informacyjnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

isj, w takim razie ten "przestarzały" lek wyciągnął mnie dwa razy z depresji.......ja też za pierwszym razem nie miałam żadnych objawów odstawiennych.......

Poza tym poznałam zdanie kilku lekarzy psychiatrów i każdy z nich twierdzi, że Fluo to bardzo dobry lek.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szczescie nie wszyscy je maja.

 

To, ze fluoksetyna stosowana jest od lat, to tylko jej atut. Lek ma szeroka dokumentacje medyczna, znane sa jego mozliwosci i ewentualne niebezpieczenstwa, zwiazane z przyjmowaniem tego specyfiku.

O skutkach dlugofalowych lekow ostatnio wprowadzonych do obiegu wiemy bardzo niewiele, a ja na sobie eksperymentowac nie zamierzam.

 

Gdyby Grubci pomagala mianseryna stosowana samodzielnie, to by ja brala na zdrowie. Niestety tak nie jest. Wenlafaksyny tez juz probowala i kilu innych lekow, bez skutku. Takze pozostaja jej leki kombinowane i nadzieja, ze cos w koncu zadziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore seronil 6 dzien.sennosc mi przeszla,na szczescie,oby tak zostalo

Niestety nastroj gorszy,czasem placze bez powodu,ale mam nadzieje,ze i to sie wyrowna

Co do wenlafaksyny,dobra na nastroj i leki,ale za bardzo mnie uspokajala,fizycznie nie mialam na nic sily,choc na 100procent nie moge byc pewna,ze to zmeczenie to po wenlafaxynie ,z tego powodu odstawilam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumuję bez cytatów.

 

@Anna R: fluoksetyna oraz fluwoksamina są lekami przestarzałymi z powodu, o których pisałem i ryzyko zespołu odstawiennego oraz zespołu z odbicia jest w przypadku wszystkich SSRI największe. Nie neguję tego, iżby komuś ten lek nie pomógł, ale jego czas jako lek pierwszego rzutu w leczeniu depresji skończył się około dziesięć lat temu. Fluoksetyna spowalnia działanie aminotransferaz (enzymów wątrobowych), wskutek czego zostaje w organizmie dłużej niż inne leki. Paroksetyna i wenlafaksyna odznaczają się większą skutecznością niż fluoksetyna, co zostało udowodnione w badaniach z podwójną ślepą próbą. Citalopram jest substancją najbezpieczniejszą jeśli chodzi o długotrwałe stosowanie. Wszystkie wyżej wymienione mają wyraźne atuty nadrzędne wobec fluoksetyny. Zgoda, ona na pewno komuś pomogła, ale ta pomoc może być niesiona w sposób bardziej bezpieczny dla organizmu.

 

Nie, nie jestem psychiatrą i nie prowadziłem w życiu żadnej farmakoterapii. Natomiast tylko okoliczności życiowe sprawiły, że nie zostałem neurologiem. Posiadam z zakresu neurologii i neuropsychologii rozległą wiedzę, większą niż przeciętny użytkownik tego forum (z wyjątkiem Miko84). Z Tobą włącznie.

 

Niefortunność łączenia Tisercinu oraz Lerivonu już uzasadniłem i nie będę się powtarzał. Cieszę się, iż Tobie to pomogło.

 

@Miko84: rozpocząłem drugi tydzień dawki terapeutycznej wenlafaksyny - 75 mg. Lek jest tolerowany bardzo dobrze, nie miałem najmniejszych objawów ubocznych, nieco depresyjny nastrój, jaki miałem przed jego zażyciem ustąpił. Objawy lękowe nieco się wyciszyły, zaś wczoraj nie miałem ich np. wcale. Ja czekam przede wszystkim na działanie Efectinu w zakresie lęku, bo z nim są związane moje objawy somatyczne. Ale jest za wcześnie, by mówić, czy lek na mnie działa, czy nie. Na razie jestem z niego zadowolony, bo chyba lekkie szuru-buru zrobił, i to w dobrą stronę.

 

@Grubcia: ile brałaś wenlafaksynę, zanim ją odstawiłaś? Jeżeli wyrównała Ci nastrój i wyeliminowała lęki, należało brać ją jednak dłużej. Chyba że trwało to więcej niż 3 tygodnie i nie ulegało z czasem zmniejszeniu.

 

[Dodane po edycji:]

 

senność rzecz jasna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bralam 4 miesiace,bo lekarz kazal,mowil,ze to zmeczenie,sennosc przejdzie,ale nie przeszlo,doprowadzalo,mnie to do szalu:(zwlaszcza,ze sie ucze,musze pisac rozne prace,a niestety po wenlafaxynie nie bylam w stanie nic robic,odkladalam pisanie z dnia na dzien. Fizycznie"detka" ,problemy z koncentracja.Na koncentracje nic nie pomagalo,ani ginko biloba,ani nawet nootropil(piracetam).zeby nie nauka pewnie bralabym wenla.nadal.

Teraz biore inne leki i z koncentracja jest lepiej,mam nadzieje,ze nastroj tez sie poprawi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Isj, ja natomiast sie powtorze: leki przestarzale sa wycofywane z produkcji i obrotu.

 

Paroksetyna mi nie pomogla, Efectin wywolal chroniczna bezsennosc i nerwice lekowa i niestety zadne slepe proby mnie nie przekonują, bo odczulam brak skutecznosci tych specyfikow na wlasnej skorze.

 

Moja lekarka uwaza, ze lekami pierwszego rzutu w ciezkich przypadkach depresji sa trojpierscieniowe i czteropierscieniowe, a w ZOK fluoksetyna. W depresjach lekoodpornych stosuje kombinacje, a jej terapia sprawdzila sie u mnie na 100 % oraz uratowala mi zycie i zdrowie.

 

Zespolow odstawiennych nie doswiadczam ,a twoja teoretyczna wiedza wiedzą pozostaje i do praktyki ma sie nijak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×