FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)

Benzowiec wskakuj na większą dawkę, bo 20mg ewidentnie dla Ciebie za mała.

 

no ale skoro ta zmuła to od leku to , ja nie wiem , boję się że będzie jeszcze gorzej . po za tym czuję takie odhamowanie emocjonalne , filmy mnie nie interesują,nic mi się nie chcę,wszystko robię na siłę , nie wiem od czego taka senność dziś , przed wczoraj tez miałem ale nie aż tak , ale co mi szkodzi mogę zwiększyć o 10mg. do 30mg.

 

-- 16 mar 2016, 20:49 --

 

właśnie nie wiem cyz zwiększenie może pomóc czy może pogroszyc . :/

 

 

ps: teraz tak się porządnie przebudziłem dopiero

Benzowiec wskakuj na większą dawkę, bo 20mg ewidentnie dla Ciebie za mała.

 

no ale skoro ta zmuła to od leku to , ja nie wiem , boję się że będzie jeszcze gorzej . po za tym czuję takie odhamowanie emocjonalne , filmy mnie nie interesują,nic mi się nie chcę,wszystko robię na siłę , nie wiem od czego taka senność dziś , przed wczoraj tez miałem ale nie aż tak , ale co mi szkodzi mogę zwiększyć o 10mg. do 30mg.

 

-- 16 mar 2016, 20:49 --

 

właśnie nie wiem cyz zwiększenie może pomóc czy może pogroszyc . :/

 

 

ps: teraz tak się porządnie przebudziłem dopiero

Jeśli już chcesz koniecznie zwiększyć do wejdz na 40mg a potem szybko na 60 mg i z miecha posiedzieć jak nie ruszy to daj sobie spokój z tym lekiem, ja brałem 3 miechy fluo i mnie nie pobudzało na żadnej dawce.

od razu na 40??? boję się że mi się coś z penisem stanie na dole . myślę że 40 jak nie ruszy to nie ma po co zwiększać . ale boję się od razu na 40

ja nie chce zeby mnie pobudzało ale działało antydepresyjnie . bym mógł się śmiać,cieszyć i coś robić

moim zdaniem fluo kastruje mocniej od paroksetyny , juz to rok temu pisalem jak brałem fluo . wogóle nie czuję że mam penisa w gaciach.

benzowiec84, No to jak chcesz to zwiększ na 30mg i zobaczysz, ja nie widziałem żadnej różnicy pomiędzy 20 a 30mg.

Vengence: a jakie dawki brałeś przez te 3 miechy . 60mg też ?, przecież ten lek się rozkręca nawet 6 tyg . każda zmiana dawki powoduję skutki uboczne . dlatego chcę stopniowo.

-- 16 mar 2016, 21:20 --

benzowiec84, No to jak chcesz to zwiększ na 30mg i zobaczysz, ja nie widziałem żadnej różnicy pomiędzy 20 a 30mg.

a pomiędzy 20 a 40?

Vengence: a jakie dawki brałeś przez te 3 miechy . 60mg też ?, przecież ten lek się rozkręca nawet 6 tyg . każda zmiana dawki powoduję skutki uboczne . dlatego chcę stopniowo.

 

-- 16 mar 2016, 21:20 --

 

benzowiec84, No to jak chcesz to zwiększ na 30mg i zobaczysz, ja nie widziałem żadnej różnicy pomiędzy 20 a 30mg.

 

a pomiędzy 20 a 40?

Vengence: a jakie dawki brałeś przez te 3 miechy . 60mg też ?, przecież ten lek się rozkręca nawet 6 tyg . każda zmiana dawki powoduję skutki uboczne . dlatego chcę stopniowo.

 

-- 16 mar 2016, 21:20 --

 

benzowiec84, No to jak chcesz to zwiększ na 30mg i zobaczysz, ja nie widziałem żadnej różnicy pomiędzy 20 a 30mg.

 

a pomiędzy 20 a 40?

Nie czułem za bardzo działania przeciwdepresyjnego tego leku, to znaczy tego zachwalania fluo, o tym, że daje kopa i poprawia nastrój i dodaje chęci do życia nie miałem tego na żadnym ssri w tym na fluo, jedyny plus tego leku to to, że najmniej przymulał z wszystkich, które brałem jeśli chodzi i dawkowanie to brałem 20 mg przez miecha, potem ze 3 tygodnie 40 mg i 60 mg też ponad miesiąc, nie wiem, może trzeba było dłużej czekać, ale miałem już dość ssri.

hmm rozumiem. ja dam 30mg ale nie licze na nic . psychiatre mam jednak we wtorek, idę prywatnie zobaczymy.

a jak się czujesz na dulo?? będziesz ją brał czy odstawiał , jak odstawiał to zamierzasz co brać? jakie masz plany

Paro kastruje najbardziej, najmniej fluwoksamina.

Grabarz wstawiał w jakimś temacie grafikę.

Paro kastruje najbardziej, najmniej fluwoksamina.

Grabarz wstawiał w jakimś temacie grafikę.

ja mówie na swoich doświadczeniach , co mi z badań , jak z moich doświadczeń (autopsji) fluo kastruje mocniej od paro . mówie o sobie . brałem i to i to , w ogole wszystko brałem.

a ten grabarz , wkleja tylko badania jakieś i linki , magister farmacji :)

-- 16 mar 2016, 21:36 --

tak smao jak fluo aktywizuje :)

-- 16 mar 2016, 21:20 --

benzowiec84, No to jak chcesz to zwiększ na 30mg i zobaczysz, ja nie widziałem żadnej różnicy pomiędzy 20 a 30mg.

a pomiędzy 20 a 40?Nie czułem za bardzo działania przeciwdepresyjnego tego leku, to znaczy tego zachwalania fluo, o tym, że daje kopa i poprawia nastrój i dodaje chęci do życia nie miałem tego na żadnym ssri w tym na fluo, jedyny plus tego leku to to, że najmniej przymulał z wszystkich, które brałem jeśli chodzi i dawkowanie to brałem 20 mg przez miecha, potem ze 3 tygodnie 40 mg i 60 mg też ponad miesiąc, nie wiem, może trzeba było dłużej czekać, ale miałem już dość ssri.

 

hmm rozumiem. ja dam 30mg ale nie licze na nic . psychiatre mam jednak we wtorek, idę prywatnie zobaczymy.

a jak się czujesz na dulo?? będziesz ją brał czy odstawiał , jak odstawiał to zamierzasz co brać? jakie masz plany

Słuchajcie mam bardzo poważny problem ze wzrokiem, wydałam 100 zł na okulistę, 60 zł na krople do oczu i jutro jakiś koenzym q +witamina E będzie kosztował 30 zł + jeszcze na laboratorium 50 zł, normalnie już masę pieniędzy wydałam z powodu tej fluoksetyny, co robić.

Czy komuś to pieroństwo rzuciło się na wzrok?

Słuchajcie mam bardzo poważny problem ze wzrokiem, wydałam 100 zł na okulistę, 60 zł na krople do oczu i jutro jakiś koenzym q +witamina E będzie kosztował 30 zł + jeszcze na laboratorium 50 zł, normalnie już masę pieniędzy wydałam z powodu tej fluoksetyny, co robić.

 

Czy komuś to pieroństwo rzuciło się na wzrok?

Słuchajcie mam bardzo poważny problem ze wzrokiem, wydałam 100 zł na okulistę, 60 zł na krople do oczu i jutro jakiś koenzym q +witamina E będzie kosztował 30 zł + jeszcze na laboratorium 50 zł, normalnie już masę pieniędzy wydałam z powodu tej fluoksetyny, co robić.

 

Czy komuś to pieroństwo rzuciło się na wzrok?

Przestań wydawać pieniądze na to, bo to nie ma sensu, to kwestia leku, od kiedy masz coś nie tak z tymi oczami?

miałem takei coś na paroksetynie długo z 2 lata . poszedłem do okulisty i stwierdził że wzrok mam zdrowy . ale słabo widziałem . przyzwyczaiłem się już

od 2 tygodni mam tak

Jejciu benzuś jak żyć z takim wzrokiem.

od 2 tygodni mam tak

od 2 tygodni mam tak

Ssri potrafią siąść na wzrok, albo przeczekaj, albo odstaw, innej opcji nie ma.

albo się przyzwyczaić.

-- 16 mar 2016, 21:53 --

od 2 tygodni mam tak

 

Jejciu benzuś jak żyć z takim wzrokiem.

nie wiem jak żyć

okey, dzięki będę czekać dalej. Jesteście kochani że zawsze coś doradzicie.

A konsultowałaś to z lekarzem prowadzącym?

Lekarz właśnie wysłał mi smsa że mam się nie martwić bo wzrok mi nie ucierpi.

ja czuję że od tych leków już tracę zdolności logicznego myślenia i "samomyślenia "

-- 16 mar 2016, 21:59 --

Lekarz właśnie wysłał mi smsa że mam się nie martwić bo wzrok mi nie ucierpi.

jesteś na łączach z lekarzem o 22 wieczorem ?

ja czuję że od tych leków już tracę zdolności logicznego myślenia i "samomyślenia "

Ja dzisiaj weszłam do Biedronki i 5 minut zastanawiałam się po co przyszłam tam, dopiero potem zaskoczyłam że po herbatę.

Tak jestem z lekarzem pod smsem zawsze, wynalazłam takiego w Katowicach, ale chodzę do niego prywatnie i on zawsze jest pod tel na smsie.

Ale nie myślcie, że jest tak różowo, nawet i on chce mnie odstawić do szpitala bo nie daje już rady ze mną.

ja czuję że od tych leków już tracę zdolności logicznego myślenia i "samomyślenia "

 

Ja dzisiaj weszłam do Biedronki i 5 minut zastanawiałam się po co przyszłam tam, dopiero potem zaskoczyłam że po herbatę.

 

Tak jestem z lekarzem pod smsem zawsze, wynalazłam takiego w Katowicach, ale chodzę do niego prywatnie i on zawsze jest pod tel na smsie.

 

Ale nie myślcie, że jest tak różowo, nawet i on chce mnie odstawić do szpitala bo nie daje już rady ze mną.

Ja też byłam w szpitalu ale na neurologii w Sosnowcu, dali afobam i wypisali, potem się pogorszyło, teraz leku nie idzie zmienić i ciągle mi szpital proponuje od 1,5 roku a ja się bronię jak mogę.

-- 16 mar 2016, 23:26 --

Benzuś zakochaj się to nie stracisz głowy!

Właśnie ja bym poszedł do szpitala bo jestem w beznadziejnym stanie , ale wiem jak u mnie w psychiatryku tutaj leczą i co robią z pacjentami , mają wywalone w pacjenta , a wywiad trwa 2 minuty , dostajesz jakiś tldp/ssri + benzo , leżysz miesiąc/2 i wychodzisz . i co to ma być leczenie.

Po za tym byłem tam 2 razy na odwyku i widziałem jak pielegniarka ze złości , pluje takiemu choremu psychicznie do zupy.

zapinają w pasy a nic nie zrobił .

zabierają papierosy bo nie powiedział "proszę"

depresji szpitalem nie wyleczycie .

depresji szpitalem nie wyleczycie .

Dlatego też bronimy się przed szpitalem jak możemy, u mnie w mieście niedawno facet po psychiatryku wyskoczył z 7 piętra i zabił się, teraz niedawno to było.

Generalnie i tak wszyscy umrzemy, więc to tylko kwestia czasu.

-- 16 mar 2016, 23:35 --

Możecie spróbować jeszcze z tym nootroprem NSI-189, ponoć leczy depresje autentycznie i nie robi z mózgu budyniu jak te nowoczesne esseraj.

-- 16 mar 2016, 23:38 --

Zauroczenie/zakochanie to też jest jakieś wyjście, ale raczej ekstremalnie trudne, bo trzeba się poumawiać z kimś, pojechać, zadbać o siebie no i trochę postarać, potem nawet jeśli coś zaiskrzy, to po pewnym czasie zaczną się problemy jak w każdym związku, póki neuroprzekazniki będą buzować będziesz się czuł rewelacyjnie, ale predzej czy pózniej to minie, nie daj boże jakiegoś rozstania to już lina i gałąz w zasadzie pewna.