Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

tictac, alkohol to pozytywny allosteryczny modulator GABA-A (stad dzialanie przeciwlękowe, usypiajajace z czasem), uwalnia rowniez dopamine (z tego zas wynika dzialanie nagradzajace). Alkohol w wiekszych ilosciach uwalnia rowniez niewielkie ilosci serotoniny (generalnie jednak prowadzi do spadku jej poziomu, stad nie warto laczyc alkoholu z lekami serotoninowymi). To co tak lubisz w dzialaniu alkoholu wynika glownie z oddzialywania na GABA-A i dopamine. SSRI zas generalnie podnosza poziom serotoniny poprzez blokade wychwytu zwrotnego, a to prowadzi do zmniejszenia lękow (np. poprzez receptory 5-HT1a, 5-HT2a/c).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tictac, alkohol to pozytywny allosteryczny modulator GABA-A (stad dzialanie przeciwlękowe, usypiajajace z czasem), uwalnia rowniez dopamine (z tego zas wynika dzialanie nagradzajace). Alkohol w wiekszych ilosciach uwalnia rowniez niewielkie ilosci serotoniny (generalnie jednak prowadzi do spadku jej poziomu, stad nie warto laczyc alkoholu z lekami serotoninowymi). To co tak lubisz w dzialaniu alkoholu wynika glownie z oddzialywania na GABA-A i dopamine. SSRI zas generalnie podnosza poziom serotoniny poprzez blokade wychwytu zwrotnego, a to prowadzi do zmniejszenia lękow (np. poprzez receptory 5-HT1a, 5-HT2a/c).

 

Ricah hehe z taką gadką to nie do niego :)) ale dobrze wytłumaczone . dokładnie tak jak opisał Ricah . jeżeli zrozumiesz tictacu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ricah hehe z taką gadką to nie do niego :)) ale dobrze wytłumaczone . dokładnie tak jak opisał Ricah . jeżeli zrozumiesz tictacu :)

 

Czemu z góry zakładasz, że nie zrozumiem ? Akurat odpowiedź wyczerpująca moje pytanie , resztę sobie wygoogluję. :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro rozpoczynam leczenie bo czuje się z godziny na godzinę gorzej. Rozmyślanie, brak zajęcia, ogólnie nuda i siedzenie w domu pogłębia mi moje problemy szczególnie ogólne samopoczucie i myśli natrętne wracają.

Nie ma co zwlekać. Pokładam nadzieję, że okres pierwszych 2 tygodni obejdzie się bez większych skutków ubocznych i nie będę musiał uciekać w benzo. Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie , albo wrócić do pracy której nienawidze, bo siedzenie i gapienie się w ścianę oraz rozmyślanie o skutkach ubocznych paro mnie dobija totalnie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikogo nie namawiam do picia po lekach, wręcz przeciwnie, ale jak jest okazja to sobie nie odmawiam, i to sporych ilości i żadnych skutków ubocznych na połączeniu escytalopram 5 mg + mirtazapina 30 mg i etanol (wódka w dużych ilościach) nie zauważyłem :) A że etanol szkodzi to wiadomo… tyle ode mnie.

 

-- 04 mar 2016, 20:43 --

 

alkohol to pozytywny allosteryczny modulator GABA-A (stad dzialanie przeciwlękowe, usypiajajace z czasem)

Skoro w temacie, to zapytam na jakie podjednostki receptorów GABA-A działa etanol i z jakim Ki (lub Kd lub EC50)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najczesciej wpadam na info o podjednostkach delta, ale nie doszukiwalem sie az tak bardzo szczegolowo. Znalazlem tez artykulik[1] o blokowaniu antagonisty do podtypow alfa i beta, ale nie zaglebialem sie znow, zatem zachecam do lektury. Z druga sprawa jest jeszcze ciezej, bo nie da sie znalezc tego tak 'normalnie' na pubmedzie czy innym, nawet mniej rzetelnym zrodle, zazwyczaj trafia sie na 'low concentractions of ethanol'. Aczkolwiek wpadlem tutaj na dosc rozlegly artykul[2], gdzie wspomniane jest 3-30mM, ale jedynie tylko, ze polepsza transmisje gaba-ergiczna. Pozostaje chyba jedynie uzywac malo jednoznacznego okreslenia, ze dziala 'silnie' w tej kwestii.

 

 

[1] http://www.pnas.org/content/103/22/8546.full.pdf

[2] http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2574824/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

za dużo badań za mało praktyki.

Wybacz, ale badania na setkach osób bardziej mnie przekonują niż twoja subiektywna opinia, tym bardziej, że paroksetyna była pierwszym antydepresantem, który brałem (aczkolwiek krótko, bo 6 dni) i wykastrowało mnie przez ten czas silniej niż fluwoksamina. A badania ukazują, że paroksetyna kastruje najspilniej, bo jest najsilniejszym inhibitorem SERT oraz inhibitorem syntazy NO i temu nie zaprzeczysz :roll:

Bo to prawda, nigdzie nie napisałem, że tak nie jest. Ja się odniosłem do samego wzwodu, z którym nie mam problemów na paro ani żadnym innym ssri.

Mnie escitalopram kastruje tak samo jak paroksetyna i sam się o tym musialem przekonać. Żadne badania nie odzwierciedlają do końca działania leku na danym człowieku. Ty już zakladasz z góry, że paro zaburza akomodacje i funkcje poznawcze, a lek brałeś sześć dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś pierwsza dawka 10 mg i czuje się dziwnie bardzoooo :)

- rano mdłości , ale przeszły po godzinie jak zjadłem danio

- jednoczenie stępienie umysłu, odrealnienie dziwne, suchość w ustach, ciężko mi się skupić na czymkolwiek.

Może część sobie wkręcam, może początki są takie trudne, ale czuje się jak po 12 mg benzo , deprecha jeszcze gorsza.

Zobaczymy co będzie dalej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj było lepiej, nie przespałem całego dnia. Ale cały dzień czułem jakby moje ciało było całe poobijane w dodatku raz mi zimno raz gorąco, szok. Musiałem wziąć 3mg Lexotanu pod koniec dnia, bo się nie dało wytrzymać i dziwne jest to, że wreszcie mogę się skoncentrować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj było lepiej, nie przespałem całego dnia. Ale cały dzień czułem jakby moje ciało było całe poobijane w dodatku raz mi zimno raz gorąco, szok. Musiałem wziąć 3mg Lexotanu pod koniec dnia, bo się nie dało wytrzymać i dziwne jest to, że wreszcie mogę się skoncentrować.

Możesz się skoncentrować po bromazepamie lepiej niż po paroksetynie ? :D

Ja dziś druga dawka, jakiś taki wręcz odwrotnie pobudzony jestem dziwnie, jak bym chciał zrobić wszystko naraz ale pewnie sobie wkręcam.

Dziś wziąłem w trakcie posiłku i o wiele mniejsze nudności. Poza tym na razie cieżko cokolwiek powiedzieć bo to dopiero 2 dzień i tylko panikuje skutkami ubocznymi. Więc :uklon: i czekamy.

Na razie obyło się bez Sedamu ( brat Lexotanu) , ale boje się trochę bezsenności .

 

-- N mar 06, 2016 3:27 pm --

 

Czy wy też na początku leczenia czuliście jeszcze większą depresje i rozdrażnienie ?

No dosłownie nie chce wychodzić mi się z łóżka, myśli natrętne nasiliły się, jestem niespokojny, niecierpliwy, łatwo mnie zdenerwować, umysł otępiony i totalny spadek libido :shock::shock:

Nawet w największym stresie, po najgorszym dniu pracy nie miałem takiego "braku kontaktu z bazą" jak ktoś to celnie ujął ?

Niech ktoś mnie pocieszy bo zwariuje jak będzie tak przez kolejne 2 tyg, a to dopiero 2 dzień :(((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żadne badania nie odzwierciedlają do końca działania leku na danym człowieku.

Tak, ale dla mnie bardziej przekonujące są subiektywne odczucia setek, tysięcy osób poddanych szczegółowym badaniom, niż subiektywne odczucia kilku użytkowników, mam tutaj na myśli reprezentatywność:

 

http://agrobiol.sggw.waw.pl/biometria/media/paderewski/Statystyka/wyklad%203%20statystyka%20opisowa_.pdf

 

To tak w kwestii wyjaśnienia co mam na myśli. Swoją drogą jestem wielkim zwolennikiem wnioskowania statystycznego :]

 

Ty już zakladasz z góry, że paro zaburza akomodacje i funkcje poznawcze, a lek brałeś sześć dni.

Prawo Muphirgo :D a skoro mogę czegoś uniknąć, to unikam, skoro escytalopram daje mi tą możliwość.

U mnie SSRI to tylko dodatek hamujący moją impulsywność i aspołeczność po samej mirtazapinie. Swoją drogą ostatnio zastanawiam się, skoro 20 mg escytalopramu i 150 mg trazodonu nie dało mi pełnego efektu terapeutycznego, to ciekawi mnie jak byłoby po 150 mg wenlafaksyny i 150 trazodonu.

Nie mniej jednak nic nie zmieniam, skoro mój stan jest obecnie bliski zdrowia (jestem w remisji).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie jest ciezko , tepy bol glowy , jescze wiekszy dol i generalnie zadnych zmian na lepsze. Mysli natretne i samobojcze sie zwieszyly , dzis rano ztlumilem lęki sedamem 3mg i mimo iz wiem ze te leki nie powoduja ze soba interakcji to dostalem takiego dziwnego speeda , wrecz nie moglem usiedziec na miejscu , rozdrażnienie sieglo zenitu i jak bym wsiadl na. Rower to bym objechal caly swiat. W dodatku nagle skoczylo mi tak libido jak bym wzial wiagre, wrecz czulem sie agresywnie i niespokojnie. :bezradny:

 

-- Pn mar 07, 2016 5:32 pm --

 

Pomijajac te wszystkie fazy mam dwa pytania .

Jakie lekie przeciwbolowe mogę brać przy lykaniu paroksetyny ?

Czy kawe można pic spokojnie w pierwszych dniach leczenia czy lepiej odpuscic .?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy po jakimś czasie wróci mi apetyt? Biorę parogen 6 dni, a jem raz czy dwa dziennie. W dodatku lekarz powiedział, że przy tym leku powinienem przytyć, a tu widzę odwrotny skutek. :/

Do tego jak biorę lek na noc podczas kolacji to tak mam w nocy okropne nudności.. Po 5 dniach przeskoczyłem z 10 mg na 15 mg i dzisiaj pół nocy wymiotowałem. Czy to przejdzie po tym dwóch tygodniach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czemu bierzesz lek na noc ? Tak przepisał Ci lekarz ? W ogóle jaka jest różnica między braniem leku na noc a na dzień ?

Ja przy pierwszej tabletce miałem okropne mdłości , ale już 2 tabletkę wziąłem w trakcie posiłku tzn, jem trochę , łykam tabse i znowu trochę jem i jest lepiej niż po posiłku.

Niestety biorąc rano jestem jakiś nieogarnięty do popołudnia szczególnie, wieczorem jest lepiej, zasypiam w miarę dobrze , a co ciekawe budzę się rano ( czasem 5 / 6 ) .

Chciałbym zmienić z porannej dawki na późnowieczorną, ale boje się problemów z bezsennością bo po dawne porannej jestem nieogarnięty bardzo ( zawroty głowy, ziewanie, plątanie się nóg, dezorientacja i wgl facepalm).

Niektórzy piszą, że się lepiej śpi po paroksetynie wziętej wieczorem ? Czy ktoś tu zmieniał z dawki porannej na wieczorową ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja zmieniałem z wieczornej na poranną ;-) wszystko zalezy od rodzaju zaburzeń, wiekszosc dostaje bezsennosci jak juz portekstyna sie wkreci stad z reguły bierze się rano.... kolejna sprawa... to wiekszosc z nas objawy choroby tez ma nasilone głównie w dzień, a lek ma je jak najszybciej wyciszyć więc stąd dawka rano.... wieczorem... i tak śpisz.... a rano lek bedzie działał troche słabiej przynajmniej na początku... i rzynajmniej tak u mnie było... dlatego ja wróciłem do dawki rannej bo lepsze rezultaty mialem na niej.... mimo oczywiscie skutków ubocznych na początku, po 2 miesiacach jak już miną to bedzie wam obojetnie czy rano czy wieczorem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie nic nie będę zmieniał, mam 6 dni brać po 10 mg , potem podnieść na 20mg - czy mogę się z tym wstrzymać ? Tzn brać np. 10 dni po 10mg i potem podnieść dawkę ?

Jeśli chciałbym przejść z dawki porannej na wieczorową to najlepiej to zrobić może w momencie przejścia z 10 na 20 ( wziąć 10 rano i 10 wieczorem, na drugi dzień 20 wieczorem ).

Rozumiem, ze bezsenność występuję przy podawaniu dawki wieczorem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×