Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Do póki bierze się leki które otumaniają nie widzę sensu spotykania się z ludźmi.

Co to w ogóle za stan po psychotropach... Człowiek jest pusty i znieczulony, przez co sprawia wrażenie

autystycznego. A z drugiej strony bez leków, człowiek jest nadwrażliwcem, więc jest zbyt podatny na zranienia

i wszelkie docinki lub błędne interpretacje drugiej osoby. Na chvj takie życie, tylko dobrzy ludzie byliby w stanie nas

wesprzeć i pomóc w chorobie, ale nie mamy takiej możliwości.

 

Nieprzysiadalny:

[videoyoutube=djU4Lq_5EaM][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć założyłem tu konto z powodu mojej depresji, którą mam od dzieciństwa co więcej dostałem kolejny cios jakim jest ... PADACZKA ale tylko na tle nerwowym. Wyniki wyszły po 1 badaniu dobre ale po 2 badaniu w którym byłem bez snu 24h zostało wykazane niewielkie zmiany w mózgu, które mogą to powodować. Najgorsze jest w tym to że nie miałem dziewczyny i się boję, że jak odstawie leki to może mnie dopaść to a mój pracodawca nie wie o tym ( mogłem to powiedzieć wcześniej, ale wytłumacz się). Więcej napiszę póżniej bo teraz muszę zrobić porządki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć założyłem tu konto z powodu mojej depresji, którą mam od dzieciństwa co więcej dostałem kolejny cios jakim jest ... PADACZKA ale tylko na tle nerwowym. Wyniki wyszły po 1 badaniu dobre ale po 2 badaniu w którym byłem bez snu 24h zostało wykazane niewielkie zmiany w mózgu, które mogą to powodować. Najgorsze jest w tym to że nie miałem dziewczyny i się boję, że jak odstawie leki to może mnie dopaść to a mój pracodawca nie wie o tym ( mogłem to powiedzieć wcześniej, ale wytłumacz się). Więcej napiszę póżniej bo teraz muszę zrobić porządki

Cd

 

Padaczka została wykryta u mnie 2 lata temu (teraz idzie 3 rok), a depresja jeszcze wcześniej. Depresja objawiała się tym, że jestem do niczego czyli do dupy, gdy skończyłem studia nie mogłem znaleźć pracy nawet w czasie trwania studiów (pomagałem mojej mamie na targu, zawsze odskocznia od głupich myśli że do dupy jestem) i nie jestem przystojny, by jakakolwiek dziewczyna za mną się uganiała tylko fake konta na portalach randkowych albo głupich wiadomości spamowych na poczcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakies rady na samotnosc serca, zycia, spoleczenstwa badz swego jestestwa?

 

a jakieś rady na samotność w związku ? w którym udaje się przed wszystkimi że jest ok ? :bezradny:

Udawać w związku nie ma sensu i tak to wyjdzie na jaw i co wtedy?Po co udawać?Bo nie kumam?albo mnie ktoś akceptuje albo nie i tyle .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Udawać w związku nie ma sensu i tak to wyjdzie na jaw i co wtedy?...

Wyjdzie albo nie. Niekoniecznie druga strona musi być zainteresowana demaskowaniem stanu.

 

...Po co udawać?Bo nie kumam?albo mnie ktoś akceptuje albo nie i tyle .

Po to, by utrzymać status quo.

Może szacunek kosztów udawania jest niższy od kosztów nieudawania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NN4V, Tak ,ale jak długo można udawać?miesiąc dwa,?nie da się stale .Dla mnie udawanie to strata czasu w związku nie umiem tak albo coś jest albo tego nie ma i już .To jest tylko moje zdanie na ten temat.Nie boję się jakoś że coś się zmieni czy ktoś mnie odrzuci skoro tak się stanie to znaczy że związek nie był na tyle dojrzały by prztrwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakies rady na samotnosc serca, zycia, spoleczenstwa badz swego jestestwa?

 

a jakieś rady na samotność w związku ? w którym udaje się przed wszystkimi że jest ok ? :bezradny:

Udawać w związku nie ma sensu i tak to wyjdzie na jaw i co wtedy?Po co udawać?Bo nie kumam?albo mnie ktoś akceptuje albo nie i tyle .

 

takie proste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby nie jestem sama, no bo mam swój chorobę. Ona jest ze mną dzień w dzien

To dosyć ironicznie napisane ale niestety sama prawda :(. Jednak co do ludzi nawet ci co maja swoje rodziny czuja sie samotni w moim przypadku akurat to sie sprawdza choc akurat nie mam zony i dzieci tylko rodzinke olewajaca mnie dzien w dzien no i to cholerne miejsce w ktorym zyje pelno ludzi a ja ciagle sam :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby nie jestem sama, no bo mam swój chorobę. Ona jest ze mną dzień w dzien

To dosyć ironicznie napisane ale niestety sama prawda :(. Jednak co do ludzi nawet ci co maja swoje rodziny czuja sie samotni w moim przypadku akurat to sie sprawdza choc akurat nie mam zony i dzieci tylko rodzinke olewajaca mnie dzien w dzien no i to cholerne miejsce w ktorym zyje pelno ludzi a ja ciagle sam :/

Niestety, na samotność nie ma konkretnego lekarstwa.

Samotność, to stan nad ludźmi i to jest odczucie silniejsze od człowieka.

Myślę, że najgorsze jest osamotnienie, tak w ogóle.

Ludzie tak bardzo czują się osamotnieni w swoim życiu, że taki stan prowadzi do depresji.

 

Chyba nigdy nie zwalczy się tak do końca samotności...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje zycie juz 3 lata wygląda tak jak u ciebie przez kilkanaście tygodni . przed tv,pod kołdrą . nie wiem co mam zrobić

 

Lekarstwo znajduje się za drzwiami wejściowymi do Twojego domu. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że nie jest to łatwe, ale nie odkładaj tego i nie czekaj na lepsza okazje, bo życie za szybko zapierdala.

 

Ja będąc pod wpływem benzo spowodowałem wypadek samochodowy wiec te kilkanaście tygodni było u mnie dość zaniżone. ;) wziąłem się dopiero za siebie, gdy większość zalecała mi detoks, a lekarz, do którego teraz co 2-3 miesiące chodzę szpital. Można powiedzieć, ze dostałem kopa w dupę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Udawać w związku nie ma sensu i tak to wyjdzie na jaw i co wtedy?...

Wyjdzie albo nie. Niekoniecznie druga strona musi być zainteresowana demaskowaniem stanu.

 

...Po co udawać?Bo nie kumam?albo mnie ktoś akceptuje albo nie i tyle .

Po to, by utrzymać status quo.

Może szacunek kosztów udawania jest niższy od kosztów nieudawania.

 

No jeżeli ktoś się decyduje na taki styl życia to ok, a niech sobie udają, jeżeli tak im pasuje, jednak ja jestem daleki od tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Udawać w związku nie ma sensu i tak to wyjdzie na jaw i co wtedy?...

Wyjdzie albo nie. Niekoniecznie druga strona musi być zainteresowana demaskowaniem stanu.

 

...Po co udawać?Bo nie kumam?albo mnie ktoś akceptuje albo nie i tyle .

Po to, by utrzymać status quo.

Może szacunek kosztów udawania jest niższy od kosztów nieudawania.

 

No jeżeli ktoś się decyduje na taki styl życia to ok, a niech sobie udają, jeżeli tak im pasuje, jednak ja jestem daleki od tego.

 

Każdy by chciał by był happy end a to tylko po to by cię nie wyśmiewali i wytykali palcami (wtedy nie czujesz się gorzej niż oni, ale nie wiesz czy twoja druga połówka czuje się dobrze w tym).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem jestem przerażony tym poziomem udawania wśród ludzi. Niektórych osób naprawdę mi szkoda ale przyznam, że niektórych nie. Każdy odpowiada za swoje czyny i rozsądek. Rozumiem, że niekiedy ciężko jest na chłodno ocenić sytuację, ludzi jednak udawanie w imię ogólnego "dobra" i tego co się przyjęło przeważnie okazuje się zaprzepaszczeniem swojego życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×