Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ḍryāgan, Zaraz tam takie apokaliptyczne wizje... :D

Nie mam weny, jestem wyczerpana, leżę w szlafroku i od paru minut zbieram się, żeby wstać nastawić wodę na herbatę. Nie mam kogo poprosić, bo monsz w pracy, dziecko gra na gitarze i nie słyszy, pies nie nauczony... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, Aurora88, Kochani też mam jęczliwca dzisiaj... A komu pomarudać nie mam, bo analogicznie do sytuacji herbacianej... ;)

Coś mnie też boli kręgosłup, myślałam, że to wychodzę, potem myśłałam, że prysznic pomoże, teraz kurna myślę, że zostaje marudanie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę znaleźć nową fryzjerką. Ta, która pracuje u mojego "stylisty" dwa razy mi odmówiła ucięcia grzywki, tłumacząc, że grzywki się nie tnie, tylko zaczesuje z boku i układa na szczotce :hide: Ciekawe jak mam zaczesać włosy z miejsca, gdzie są rzadsze, w stronę, gdzie są gęściejsze :roll: (Moje umiejętności obróbki termicznej fryzury są w granicach 2/10).

 

"Grzywka" sczesana wygląda tak (przy dłuższych włosach już nie jestem w stanie tak ułożyć, bo mi spada na twarz, albo składa się w grube pasma):

emma_stone_bangs.jpg

 

Grzywka ścięta wygląda tak (fryzjerka odmawia):

emma-stone-medium-layered-hair-with-bangs-becomegorgeous.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

b]Ḍryāgan[/b], Nie chcę Cię martwić, ale moje łagodniejsze od Twoich sportowe pourazówki z wiekiem coraz gorzej. Ale zabiegi rehabilitacyjne - lasery i takie tam trochę pomagają. Będziesz na starość jeździł do wód i kręcił sanatoryjne romanse. :mrgreen:

 

cyklopka, ja nawet sobie wyprostować włosów na szczotce nie potrafię... :bezradny:

 

Purpurowy, A psy też strzyżesz? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1g alprazolamu popite alko,... gdy nie działa... to normalne?

Nienormalne.

Purpurowy, chyba się pomylił nie 1g tylko 1mg

heh, no fakt 1mg, więc ponawiam pytanie, czy taki 1mg alpra popite alko jak nie działa to ok? Dorzuciłem też troszkę kofeiny, mogło zniwelować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaktobylo, Co chciałeś uzyskać stosując ten miks? :shock: Twoje pytanie to raczej chyba w wątku dla benzowców.

Chciałem zobaczyć reakcję. Ta kofeina to tak z obawy, że zasnę czy cuś. Może nie bawiłbym się w takie cóś gdyby te benzo samo po prostu działało, pomyślałem, że skoro alko setka wypite od razu wyluzowuje mnie itd.(czyli skoro mam taki wrażliwy organizm) to jak załatwie se benzo, to starczą małe dawki by wywołać podobny efekt ale nie. Myślałem, że benzo to naprawdę będzie fajna rzecz, luzik itd. a to jest po prostu gówno.... jak na razie przynajmniej... zobaczę może większe dawki coś dadzą,... chciałbym w pracy czasem poczuć się jak po alko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×