Spamowa wyspa

A mozna to odszukac?

No biologicznych rodziców to podobno jakoś przez sąd można odszukać, ale małpy już raczej nie. Z resztą nie wiem czy chcę ich odszukać.

tosia_j, ludzkość podobno wywodzi sie od małp

Purpurowy, to nie jest takie ważne ważne jest jak się żyje

Zosia_89,

A brat ci nie wystarczy

A mozna to odszukac?

No biologicznych rodziców to podobno jakoś przez sąd można odszukać, ale małpy już raczej nie. Z resztą nie wiem czy chcę ich odszukać.

ja bym poszedł jeszcze dalej i poszukał ''gadzich'' przodków, albo jeszcze dalej i ''rybich'' a potem to już tylko Boga bym szukał lol

ja bym poszedł jeszcze dalej i poszukał ''gadzich'' przodków, albo jeszcze dalej i ''rybich'' a potem to już tylko Boga bym szukał lol

Sądząc po mojej inteligencji i osiągnięciach, to moi przodkowie byli co najwyżej organizmami jednokomórkowymi

potem to już tylko Boga bym szukał lol

Lol...tylko gdzie i jakiego szukac

Czesc Nortt,

Sigrun, bogów jest mnóstwo jest w czym wybierać jak kto chce

Zosia_89, prawie po staremu:)

Sigrun, bogów jest mnóstwo jest w czym wybierać jak kto chce

Wiem. Ja juz swoich wybralam:)

Sigrun, w wolnej chwili przewertuję spamową i poczytam co u Was :) mam nadzieję, że to "prawie" to jakaś dobra zmiana, a nawet jeśli nie to jesteś dzielną kobietką - tak Cię postrzegam

 

widziałam, że o tej porze zastanę Cię tu, Purpurowego i Cyklopkę

Ja tutaj jeszcze statystycznie ze 20 lat posiedzę.

Sigrun, w wolnej chwili przewertuję spamową i poczytam co u Was :) mam nadzieję, że to "prawie" to jakaś dobra zmiana, a nawet jeśli nie to jesteś dzielną kobietką - tak Cię postrzegam

Oby...

Silna nie jestem...moze takie pozory :)

A u Ciebie ok?

Purpurowy, oj nie byłabym tego taka pewna

Pewny nie jestem, ale niemal pewny.

Zosia_89, to sie bardzo ciesze:)

Purpurowy, nie możesz tak zakładać z góry... a co z Twoim leczeniem (alko)?

Legło w momencie kiedy trzeba było iść na detoks i zorientowałem się że panicznie boję się szpitali.

siemka, dzisiaj znaczne lepszy dzień od wczorajszego. rozmawiałem z ordynatorem, że chce wrócić do szpitala, ale powiedział mi, że mnie nie przyjmie bo "muszę funkcjonować w rzeczywistości poza szpitalem". Po zajęciach poszedłem na spacer po Puławskiej, kupiłem sobie budzik i zjadłem pizze. Później spacerowałem i słuchałem muzyki i ucieszyłem się, że taką

czynnością sprawiłem, że poczułem się dobrze. Koło osiemnastej spotkałem się z kolegą Karolem i poszliśmy do centrum. W zasadzie pół dnia spacerowałem i teraz czuje się całkiem znośnie.

(wiem, że pisałeś, że detoks uważasz za jedyny skuteczny sposób)

Właściwie to nie ja, tylko psychiatra. Powiedział że jak nie dam rady z tymi lekami co mi przepisał to tylko detoks zostanie. No i nie dałem rady.

Purpurowy, a Twoje samozaparcie? po prostu - dasz radę?

No tak po prostu to nie dałem rady. Jak chciałem rzucić, to pojawiły się niepokojące objawy, które te leki miały zniwelować, ale to też nic nie dało.

Dobra, lecę. Dobranoc.

Purpurowy

Nie bój sie szpitali. Jest całkiem fajnie. Wesoło. Poznałem w szpitalu kilku alkoholików - bardzo spoko goście.

Sigrun, a ja trzymam za Ciebie kciuki - oby było tylko dobrze :*

Musi byc. Innej opcji nie przewiduje :)

Ktoś chce ciacho? Rozpusta nocna.

Ja:)

Carica Milica, lepiej :) dzisiaj gorka...

A Ty jak tam?

kosmostrada, mam długie brązowe kozaki, ale na obcasie i boję się w nich chodzić w zimie I oficerki na niskim, które mają mega poślizg i już się w nich kilka razy zabiłam. Teraz do pracy chodziłam w takich krótkich kozakach obcas 4-5, ale mi się już znudziło, chciałbym coś na płaskim.

Carica Milica, :)

Nie slodz mi tak

Hmm....to moze lepiej...sama nie wiem. Ja niedlugo zaczne terapie lekami wiec pewnie bede przezywac

Wszyscy ludzie genetycznie mają jedną " matkę ", ale ona była już homo sapiens, nie żadna małpa Wcześniej wiadomo, byli człekokształtni przodkowie, ale oni trochę się różnili od współczesnych małp. Gadzi przodkowie też byli i jednokomórkowy przodek wszystkich żyjących na ziemi istot też musiał w pewnym momencie się pojawić. Wiecie, dużo artykułów popularnonaukowych przeczytałam do magisterki