Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, cyklopka, mirunia, Kochane pojadlam , placki cukiniowo szpinakowe zem zrobila :105: oby juz w brzusiu zostaly.

 

cyklopka, sliczne z djecie :105::105:

 

kosmostrada, o mialam kiedys takie piekne kozaczki na koturnach --- pracowalam wtedy na agh i tak mi sie w nich dobrze chodzilo .. Hmmm teraz pewnie bym zaraz wyglebila znajac moja dereale :(

Masz te ptaszki zarloki :P ale pewnie faktycznie zlatuja sie z okolic . Kiedys na balkonie mialam ziarenka takie po swince morskiej zostawione i najperw przylecial j eden wrobel a za dwa dni bylo ich ze 30 :shock: ale ziarenka musialamz abrac i wysypac na dworze bo zasraly mi te wrobelki caly balkon :evil::roll:

 

 

mirunia, zebym tylko jutro nie miala migreny :uklon: bo az sie boje isc spac. Teraz mnie glowa mniej boli ale calkem nie minela:(

 

Co bedziecie wieczorem porabiac???

 

 

12573885_944310512313117_5348957457146704179_n.jpg?oh=dd84d19453a1a5cbd043637e62c6a41a&oe=572E1C75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, pewnie pogram na gitarze, żeby być pewna, czy dam radę wystąpić w sobotę, potem poczytam albo porozmyślam o życiu i o tym, co próbujemy ugryźć na terapii.

 

Szukam teraz botków na płaskiej podeszwie, znalazłam motocyklowe kowbojki z ćwiekami w stylu "Jeśli ja mówię, że są lata 80-te, to znaczy, że są"/"Metal is forever!", nie jestem zdecydowana :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, możesz, razem raźniej. :mrgreen: A zaszczepiłeś się p/ Papuasom, bo trzeba mieć świadectwo takiego szczepienia? ;);)

 

platek rozy, weź chlora na spanie i będzie bez lęku przed nocą.

A ja zaraz zrobię sobie warzywa na patelnię z cukinią, ziemniakami, marchewą, papryką, cebulką i coś tam jeszcze... posypię oregano.

Mam też pyszny chlebek babuni na zakwasie i miodzie, do tego powidła śliwkowe i kubas mleka... ale chyba warzywa zjem. :yeah:

 

kosmostrada, :mrgreen: łoj, ja raczej też bulwa zimowa, a dopiero wiosną wypuszczam zielonym do góry. :lol:

Jeszcze jutro przetrwać dzionek w pracy, mam tylko małą robótkę i będzie raczej spoko. Później kaufland, jeżeli dam radę i będą chęci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ale nie bede grać w gre, tylko na gitarze :mrgreen:

 

Zresztą ma być za godzinę na dwójce nowy serial "Tutanhamon" o starożytnym Egipcie, to już wiem, jakie plany.

 

Nie wiem jakie botki, wszystkie albo wyglądają jak glany, albo jak półkozaki, które mam. Przejdę się w przyszłym tygodniu po sklepach, ale nie sądzę, żebym coś znalazła, bo nie jestem przekonana, co bym chciała. A jakbym hipotetycznie szła na randkę w zimie, to w czym? :zonk: W trampkach? W balerinach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, możesz, razem raźniej. :mrgreen: A zaszczepiłeś się p/ Papuasom, bo trzeba mieć świadectwo takiego szczepienia? ;);)

 

platek rozy, weź chlora na spanie i będzie bez lęku przed nocą.

A ja zaraz zrobię sobie warzywa na patelnię z cukinią, ziemniakami, marchewą, papryką, cebulką i coś tam jeszcze... posypię oregano.

Mam też pyszny chlebek babuni na zakwasie i miodzie, do tego powidła śliwkowe i kubas mleka... ale chyba warzywa zjem. :yeah:

 

kosmostrada, :mrgreen: łoj, ja raczej też bulwa zimowa, a dopiero wiosną wypuszczam zielonym do góry. :lol:

Jeszcze jutro przetrwać dzionek w pracy, mam tylko małą robótkę i będzie raczej spoko. Później kaufland, jeżeli dam radę i będą chęci.

Nie boje się igieł.Idę po szczepionkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, :papa: Ale może ten śpik po paru dniach przejdzie, co? Jakie masz doświadczenia?

 

mirunia, Dokładnie Kochana -jutro piąteczek! :yeah: Co prawda Ty musisz do pracy myknąć, ale to już z górki. A jeszcze mówisz, że niezbyt ciężki dzień to miodzio!

 

Marcin2013, Hej!

 

cyklopka, A kozaków nie masz długich do sukienki?

 

platek rozy, Ja porobiłam na drutach, teraz pomyję się i coś obejrzę w telewizji, albo poczytam. Dziś pozycja półleżąca... :bezradny:

 

Mój syn ukochany zobaczył, jak dziergam tą okładkę i poleciał do ojca z wiadomością - mama się starzeje, robi na drutach... :roll::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×