CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III

Wymyśliłam dzis już dwa pomysły na biznes. Wszystko posprawdzałam, mam plany. Witaj, hipo

Witaj Joaszko,czyli na oddział idziesz w dobrym nastroju...

Wstałam dziś rano, zeszłam do kuchni i jeb. Straciłam przytomność. Obudziło mnie uderzenie czołem o ziemię.

Wtf.

Joaszka,co się stało?Jaka była przyczyna?

Problems99,jeśli uważasz,ze nudzisz-to się mylisz...Przeczytałam z uwagą wszystko-niestety na lit,z którym tak wiążesz nadzieję-nie wszyscy idą...tzn.nie na wszystkich działa tak,jak to powinno być.Ale próbuj,wiem że próbujesz walczyć...wszyscy walczymy,Ci którzy są na lekach i Ci którzy z nimi eksperymentują.Trzymam kciuki za Twoja walkę(!)

Carica,co u Ciebie?

Carica,co u Ciebie?

A dziękuję. Wszystko dobrze, czuję się średnio i raczę się porterem.

Co tu się zrobił zaprawdę za chatroom ! Olaboga!

Mikołaju, trzymaj się. Totalny chaos był u mnie ostatnio obecny praktycznie cały czas. Natłok myśli nie do opanowania. Coś się jednak przełamało i dzisiaj zamiast chaosu czuję pustkę. Ta pustka jest aż niewygodna, trochę mnie przeraża. Nie wiem co gorsze.

Joaszka, Ty też się trzymaj. Może to stres? Jutro pierwszy dzień w szpitalu. Trzymam za Ciebie mocno kciuki

Joaszka,co się stało?Jaka była przyczyna?

Nie mam pojęcia. Zeszłam po schodach do kuchni (u moich rodziców), poczułam się dziwnie (pulsująca krew w szyi i w uszach, czułam, że serce bije mi bardzo powoli ale strasznie mocno wyrzuca krew), siadłam na łóżku a potem obudziłam się już na ziemi.

Przynajmniej jest pewność, że to nie padaczka, bo za dużo przeciwpadaczkowych gówien biere xD

Carica,co u Ciebie?

 

A dziękuję. Wszystko dobrze, czuję się średnio i raczę się porterem.

 

Ja /cenzura/. Właśnie piję miodowego portera.

Nigdy nie wątpiłem w swój geniusz i zdolności nadprzyrodzone.

Jasnowidzenie i telepatia to pestka.

Masz coś przeciwko,Marwill?Nie" krzaczorz",tylko napisz coś konstruktywnego o chad..."a moze tak parę słów o sobie"?(Rejs)

Carico,cieszę się,że luzujesz,bo jakby na to nie spojrzeć tak chyba jest(?)

Joaszka,to chyba "uboki" po lekach plus stres przed jutrem,nie martw się będziemy tam z Tobą...

Konstruktywnie o chad? Nie sądzę, a destrukcji siać nie warto, dokonuje się sama cyklicznie.

Chociaż.. Nie. "Cyklicznie" ma za wiele wspólnego z cyklistami. "Okresowo" to lepsze słowo.

Periodycznie.

To też smutne KJM!!!

To po co siejesz?

Dobry wieczór

Ja piję 7Up

Witaj Wilczku,a nie cervezę?

piękna, Cerveza to napój marwila

Witam

Carica Milica, No to jedziemy

Wysłuchałeś Kancelarii?

Ruszaj Carica,czekam...

A co jest takiego złego w chatroomie na chadzie...głab jestem,oświećcie(?!!!)

[videoyoutube=LTzw1IG_JFs][/videoyoutube]

No tak grać na gitarze to niestety,nie umiem....