Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Przyjaciele.

 

Jestem tu nowa.

Chciałam się zaznajomić a wyspa to chyba idealne miejsce.

Brzmi fajnie ale w środku, we mnie bywa bardzo źle.

Szukam dobrych momentów i teraz jest taki moment co ma potwierdzenie w mojej chęci i zdolności do napisania czegokolwiek...

Chociażby tego co napisałam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie śpię już 3-ci miesiąc odkąd zaczęłam odstawiać leki.

I jest coraz gorzej.

Jest bardzo źle.

Wariuję.

Mój umysł to jeden wielki chaos.

Ludzie mówią, że to schizofrenia ale ja cały czas mam nadzieję, że być może ja jestem czymś więcej niż człowiek.

Dlatego dziś napisałam tu post; błaganie o pomoc, poradę.

Nie chcę wracać do leków ale też nie chcę tego co czuję.

Czuję się sama w tym wszystkim.

Wstydzę się.

 

A Ty?

O co chodzi u Ciebie?

Depresja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Dragi" - eee.

Leki! ;)

Brzmi bardziej przyjaźnie.

Swoją drogą bardzo wiele osób chwali sobie Solian.

I gdybym po raz kolejny już miała wejść na psychotropową ściężkę, między słowami nakłaniałabym lekarza do tego oto leku.

Czemu?

Bo wszystkie pozostałe przerobiłam, poza tym Solian i tyle pozytywnych opinii.

Hmm.

No i cóż, nie śpię.

Czuję energię dziewczynki, małej dziewczynki.

Siedzi sobie przy łóżku na dywaniku i mówi mi, że wszystko będzie dobrze.

Jest dobra. Spokojna aczkolwiek jej głos chwilami zniekształca się w brzydki, nieprzyjemny sposób.

Mówi mi, że to przez inną energię, która zadomowiła się u mnie w pokoju kilka lat temu .

To też dziewczynka ale niesforna i zblazowana.

Ona sieje zamęt.

Jest zła bo taka była za życia.

Mimo wszystko gdzieś tam wiem, że ona potrzebuje miłości tyle, że nie mojej.

Więc nie wiem po co jest akurat tutaj.

Być może czerpie ze mnie energię.

Pewnie tak.

I teraz kiedy to piszę ona nie jest zadowolona.

Aż iskrzy w pokoju.

Światełka, ostre jak miecze.

Trudno.

Ja też nie jestem szczęśliwa z tego powodu, że ona tu jest.

ok. więcej nie piszę o niej bo boję się, że narobi mi kłopotów większych niż mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry Kochani:*********

Wczoraj bylam na indywizualnym spotkaniu z pania K w klubie aktywizacji , pozniej zakuypy i chcialam od ludzi odpczac wiec sobie czytalam , pichcilam , sluchalam muzyczki , ogladalam tv i cwiczylam :)

A dzis idziemy na koncert i mam nadzieje ze dam rade , bo wiecie tlum i glosno ... Ale najwyzej wyjde jak bedzie zle i juz .

 

Jakie plany macie????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny cytat znalazlam

"Dzień sobotni (dzień wolny) pełen zajęć, czyli dobry, bo gdy kobieta zajęta to nie ma czasu na zmartwienia.

Kobieta spełniona - kobieta szczęśliwa

Uwaga ! Spełnienie nie zależy od stanu cywilnego. Stan cywilny - zmęczona ( nie kwalifikuje się do szczęścia ). Nie zależy też od statystyczmego seksu (w weekend) o wątpliwej jakości. Partnerzy zbulwersowani proszeni są o komentarze w towarzystwie innych poszkodowanych, na przykład gdzieś w barze przy piwie.

Tu cieszymy się bowiem dniami i życiem. "

To dla tych co stale marudaja ze chcieliby za maz czy sie ozenic ... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

Widoki przecudne, najpiękniejsze są drzewa. Szkoda, że to mokry śnieg, bez chociażby małego mrozu.

Mimo tak pięknej zimowej krasy, wolałabym też już ciepłą wiosnę... musimy jednak poczekać jeszcze ze 2 m-ce.

 

Plany na razie domowe, może później jakiś spacerek.

 

platek rozy, ściskam i buziakuję :**** cieszę się, że brniesz do przodu. :great:

 

A taki górski widok mam z okna, szkoda, że gór brakuje. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana :******** u mnie podobne widoki :)

Ja musialam zresetowac sie wczoraj bo jestem obecnie w trzech grupach ludzi. W pracy jedna , we wtorki na warsztatach druga a w co drugi czwartek trzecia , i wejscie w ta nowa znow mnie stresuje ... I tak jakos za duzo tych ludzi kolo mnie sie zrobilo jak na jeden tydzien....

 

Ja zaraz na zakupy jade bo mi sie pokonczyla woda , reczniki papierowe i kilka rzeczy z komsetykow miedzy innymi micel do zmywania makijazu . Wczoraj wyplata mi wplynela :mhm::mhm: to trzeba ja uszczuplic ;)

W nagrode cos sobie milego kupic.

 

Kochana jakie plany kulinarne??? Ja bede robila potrawke z kurczaka z warzywkami :)

 

Ḍryāgan, nie lubie sniegu :bezradny::bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Za śpiocha nie udało mi się porobić, budzik w głowie zadzwonił. ;)

 

Oczywiście u wszystkich śnieg tylko nie u mnie... :( Chłopaki dzwonili z trasy, że też jadą bez śnieżycy i w ogóle mają piękną pogodę...

Właśnie wróciłam z 3 godzinnego spaceru, spotkałam innych psiarzy i tak to czteropsową grupką żeśmy się zapędzili. Bardzo przyjemne powietrze z lekkim mrozem, do ideału brakuje białości i słońca.

Teraz dopijam kawkę, trochę odtajam i idę do plastycznego po jeden pędzelek.

 

A ja korzystam z samotności i dziś na obiad robię swoją ulubioną kaszę gryczaną. :yeah:

 

Pies po powrocie polatał po domu z potworną prędkością ze swoim piszczącym hamburgerem :shock: , chyba musiał odreagować grzeczny spacer z innymi psami i niezrobienie żadnej afery. Teraz padł. :D

 

Widzę dziś wszyscy aktywnie sobotę spędzają... Miłego dnia Kochani!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiecie co, zdążyłam oblecieć pół miasta, a Wy nic nie napisaliście. :time::D Nawet nieboszczyk linka nie wstawił.

Ale to dobrze, znaczy zajęci jesteście , życie wre. :great:

 

W plastycznym porażka, zamieniają się w zwykły papierniczy, żeby porządnych pędzli do akwareli nie było...

Polazłam do Almy, co by nabyć coś do tej gryczanej i kupiłam boczniaki. Przyznam się bez bicia - mam też Pringlesy moje ulubione, jak dzień luzu to dzień luzu... :oops:

W ramach przebieżki wpadlam też do lumpka i tam czekał na mnie sweterek Isabel Marant. :yeah: Nie chce mi się foty robić - taki krótki narzutkowy rozpinany z cienkiej prawdziwej wełny i o radości - szary.

 

Teraz kolejna kawka i jednak trochę ogarnę, popiorę, żeby nerwa nie mieć i spokojnie spędzić wieczór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, hej Łaziku! Sobota widać aktywna u wielu. Łowy udane, całkiem niechcący i masz cieplutki sweterek. :D Taki dzień dla siebie i tylko dla siebie, to fajna sprawa. :great:

 

Ja też dopiero wróciłam ze spaceru, fajne słońce u mnie i ten śnieg! Piękna sobota. Przed południem zrobiłam szybko kopytka, rozłożyłam do studzenia, założyłam buty i wio z domu na słońce. Przyjemny chłód od tego śniegu i zapach zimy! Zaszłam do Rosska po szampon i mydło pod prysznic Ziaja- oliwkowe. A lumpka minęłam, bo jak pomyślałam, że znowu coś wynajdę, to szafę będę musiała zmieniać. :lol:

 

Teraz łapię się za obiad i małe porządki, pranie wczoraj zrobiłam -tylko je zgarnąć.

 

Smacznej kaszki z grzybkami życzę!

 

Ludziska chyba na sanki poszli. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MiszkaJustine, nie rozumiem po co odstawiac leki skoro na nich czulas sie lepiej niz bez nich :?:?:?:? a te objawy wygladaja mi na schizofrenie ktora trzeba leczyc caly czas zeby normalnie funkcjonowac.

 

Płatku, czyli jednak; schizofrenia.

Mam schizofrenię?

Wychodzi na to, że byłam źle diagnozowana przez tyle lat?

Już nie wiem do kogo mam czuć żal, czy do siebie czy do lekarzy?

Jestem potępiona za życia, przez samą siebie i to co się ze mną dzieje a na co nie mam żadnego wpływu.

To okropne.

:why:

 

Chcę wreszcie poczuć się jak człowiek a nie jak jakaś popierdółka.

ps; dziękuję za nakierowanie mnie Płatku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MiszkaJustine, ja bym poszla po prostu po jakas konkretna diagnoze ale moim zdaniem takie fazy ze sledzeniem czy rozdwojeniem jazni to sa przy ostrych psychozach i tu lekarstwa sa koniecznie. ja biore solian wprawdzie na nerwice lękowa i depresje ale na psychozy w duzej dawce jest dobry.Poszlabym do lekarza jeszcze raz na Twoim miejscu ale nie odstawiala sama lekow w zadnym razie.

 

mirunia, kosmostrada, Hey Kochane :*******

Ja dzis sobie kilka przyjemnosci sprawilam...Miedzy innymi w taniej ksiace za kilka grosikow ksiazki ze zdrowym jedzonkiem

12439536_941912705886231_3221454679512672158_n.jpg?oh=80257f2295eb437932bc0d254e102b35&oe=573A5577

 

Ugotowalam pyszny krem pietruszkowy z mango ... Pomieszanie smakow wspaniale :105:

 

1929865_941919039218931_3029041340979532286_n.jpg?oh=07d54dc16c9fa852d75a154b6d52535e&oe=573DCFBA

 

1/2 kg dag korzenia pietruszki

1 mango

1 spora cebula

2 łyżki masła klarowanego lub 2 łyżki oliwy z oliwek

200 ml mleczka kokosowego

sól

świeżo zmielony biały pieprz

 

sposób przygotowania: Na rozgrzanej oliwie w garnku podsmaz wszystkie składniki pokrojone w kostkę około 5 minut. Zalej wodą tak, aby przykryła składniki i gotuj pietruszke do miękkości. Nestępnie zmiksuj zupę, dodaj mleko kokosowe i zagotuj ponownie. Podawaj ze świeżo zmielonym białym pieprzem.Emotikon kiss

 

Oraz zrobilam sobie mroczny wisior ;) z piekna , ceramiczna kula ;) Ma tak gdzie negdzie latki popielate ;)

 

12508702_941942215883280_4650695236095314960_n.jpg?oh=bb9173d5712242bc1ce8a305187f924e&oe=573B827E&__gda__=1463964834_5855b5800eefcb105481398e9394e4ef

 

I mialam isc na koncert ale niestey zle sie czuje , cos mnie derealka znow zlapala i boli mnie brzuch i glowa ale jutro mam dostac @ wiec to pewnie od tego.

Wiec wieczor mam pod kocykiem ...

kosmostrada psiaka masz wariata :mrgreen::mrgreen::mrgreen: smialam sie jak go sobie wyobrazilam z tym hamburgerem latajacego i piszczacego :D Do kiedy sama jestes?

 

mirunia, u mnie sniegu duzo ale tak strasznie ponuro caly dzien bylo :bezradny: A ja mialam isc do Rosska ale pobuszowalam po taniej ksiazce i bylam na targu produktow regionalnych i jakos mi zeszlo tak ze sie zrobilo juz pozno i nie polecialam do rosska . pojde jutro .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×