Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zespół PSSD-dysfunkcje seksualne spowodowane zażywaniem SSRI


media

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety muszę przerwać stosowanie dziurawca za bardzo zamula, na początku było całkiem ok ale na dłuższą metę nie da rady, w połączeniu jeszcze z muira puama za dużo jest skutków ubocznych nie da się funkcjonować normalnie przynajmniej jak dla mnie, chyba skończę eksperymentować na DMAE na kolejne środki szkoda kasy i nerwów :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwerty1234, to raczej dosc logiczne. PSSD masz wtedy, kiedy pojawia Ci sie po (lub w trakcie i nie przestanie po) odstawieniu leku SSRI problemy z libido/wzwodem i utrzymuja sie dluzszy czas. Jezeli wczesniej miales depreche i wplywala na te sprawy, to wiadomo, ze to wina depresji. Oczywiscie oby dwie rzeczy nie wykluczaja sie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwerty1234, to raczej dosc logiczne. PSSD masz wtedy, kiedy pojawia Ci sie po (lub w trakcie i nie przestanie po) odstawieniu leku SSRI problemy z libido/wzwodem i utrzymuja sie dluzszy czas. Jezeli wczesniej miales depreche i wplywala na te sprawy, to wiadomo, ze to wina depresji. Oczywiscie oby dwie rzeczy nie wykluczaja sie.

 

W trakcie brania leku miałem opóźniony wytrysk, teraz po ponad roku od odstawienia już go nie mam. Natomiast mam problemy z libido.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychiatra mówił, że lek nie ma prawa oddziaływać po tak długim czasie od odstawienia. Więc nie wiem co myśleć.

 

Trudno nazwać to oddziaływaniem leku sensu stricto - w neuronach pochrzaniło się jak go brałeś, a teraz obserwujesz efekt. Chyba, że ten spadek libido jest objawem depresji, której - skoro odstawiłeś nagle - domyślam się, że nie zaleczyłeś. Poproś gościa, żeby przepisał Ci któryś z specyfików "w drugą stronę" - wątek ten pełen jest propozycji, warto popróbować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba pomalutku coś dochodzi w temacie PSSD do naszych lekarzy. Wrzuciłem również też ten artykuł w wątku "Leki a sex.Wątek zbiorczy." http://przeglad-seksuologiczny.pl/numery/50/przeglad_seksuologiczny_43.pdf

Nt PSSD jest na 6 str, chociaż autor pisze o pojedynczych przypadkach z literatury naukowej. Ciekawa jest również Rycina nr 1 na str 5 :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem testować już DMAE, to chyba będzię u mnie strzał w dziesiątkę :yeah::yeah::yeah: pierwsze zażycie gdzieś około 500mg

- człowiek jest lekko pobudzony ale wyluzowany zarazem

- miałem zawsze problemy z wymową po jednej dawce nawijam na każdy temat płynnie

- moszna wieczorem nie wisiała jak u dziadka tylko wróciła do swojej dawnej formy

- środek nocy i eleganckie dymanko

- i co najważniejsze dla mnie objętość spustu się zwiększyła z 1-1,5ml do 3ml co jest dla mnie szokiem bo coś takiego miałem tylko

po welbutrinie+ l.arginina (mega drogie) i po muira puama przy dużych dawkach z ubokami, DMAE podnosi acetyloholinę ale nie wpływa na hormony

jak muira puama co jest dużym plusem

- da się to kupić w aptece ale chyba tylko na receptę substancja aktywna deanol tylko nie wiem czy się opłaca z apteki mi się udało ogarnąć 30g za 40zyka

- cholina lecytyna piracetam to się może przy tym schować

- DMAE deanol zalecany jest nawet przy depresjach nerwicach i schizofreni, wyrównuje poziomy na neuroprzekaznikach przywraca równowagę zachwianą po SSRI

- nie wiem jeszcze jak to będzie z pamięcią krótkotrwałą narazie za szybko żeby cokolwiek powiedzieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem testować już DMAE, to chyba będzię u mnie strzał w dziesiątkę :yeah::yeah::yeah: pierwsze zażycie gdzieś około 500mg

- człowiek jest lekko pobudzony ale wyluzowany zarazem

- miałem zawsze problemy z wymową po jednej dawce nawijam na każdy temat płynnie

- moszna wieczorem nie wisiała jak u dziadka tylko wróciła do swojej dawnej formy

- środek nocy i eleganckie dymanko

- i co najważniejsze dla mnie objętość spustu się zwiększyła z 1-1,5ml do 3ml co jest dla mnie szokiem bo coś takiego miałem tylko

po welbutrinie+ l.arginina (mega drogie) i po muira puama przy dużych dawkach z ubokami, DMAE podnosi acetyloholinę ale nie wpływa na hormony

jak muira puama co jest dużym plusem

- da się to kupić w aptece ale chyba tylko na receptę substancja aktywna deanol tylko nie wiem czy się opłaca z apteki mi się udało ogarnąć 30g za 40zyka

- cholina lecytyna piracetam to się może przy tym schować

- DMAE deanol zalecany jest nawet przy depresjach nerwicach i schizofreni, wyrównuje poziomy na neuroprzekaznikach przywraca równowagę zachwianą po SSRI

- nie wiem jeszcze jak to będzie z pamięcią krótkotrwałą narazie za szybko żeby cokolwiek powiedzieć

 

Ja już się boję czegokolwiek brać. To jest niebezpieczne? To w ogóle jakiś suplement?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na moje jest bezpieczny to się nawet dzieciom zapisuje, jak dla mnie rewelka póki co uboków nie odczuwam nawet wieczorem nie ma efektu zejścia tak jak po l-dopie, tylko nie można przeginać wg ulotek max się bierze 300mg ja zapodałem 500mg + wit B1 i B6, w Polsce ten związek kiedyś był produkowany pod nazwą Bimanol.

 

deanol-bimanol-t15397.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to escitalopram wywołał największą impotencję z wszystkich SSRI, nie biore już około 5-6 tygodni i libido nie wróciło do stanu sprzed brania :) wogóle branie SSRI na dłuższa mete to katastrofa, nie ma sie co oszukiwać biorąc te leki latami można sie nabawić impotencji i powró do stanu sprzed może zając następne lata jeśli wogóle wróci to w przypadku gościa około 40 stki jak ja. Po paroksetynie odeszło mi po 3 tyg, po fevarinie trzymało ale teraz jest najgorzej. Nie załamuje sie jeszcze bo te 5- 6 tygodni to nie jest tak długo znów ale ja ten gówniany esci brąłem tylko około 2 miechy , załamka:( na depreche nie pomógł, jeszcze ja pogłębił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę już kolejny dzień z rzędu DMAE i czuję się po tym świetnie :-)

- dodaje energii czuję się po tym jak samiec alfa

- rozlużnia, gadka się lepiej klei nawet w sytuacjach dla mnie kiedyś stresowych :-)

- libido na pewno zwiększa bo wzrok idzie często nie tam gdzie trzeba :-)

- czuję w końcu że coś mam w portkach

- bardziej intensywny orgazm jest po tym i większa objętość strzału

- szybciej się wysypiam rano bez problemu wstaję

- mniej żrę zbija apetyt i powoduje że jestem bardziej zbity twardsza tak jakby klata dzięki temu

większa ochota na wysiłek fizyczny i dbanie o wygląd

- dużo większa pewność siebie

- praktycznie zero uboków i małe dawki tanio wychodzi nie uzależnia nie ma cyrków po odstawieniu

- wraca mi powoli pamięć coraz łatwiej odkopuje swoje wspomnienia z dawnych lat

- tak jakby uczucie lekkiej euforii mniej zmartwień w głowie

- łatwiejsze podejmowanie decyzji

- przechodzi anhedonia

- łatwiejsze okazywanie czułości do bliskich

jako minus to tylko to że w pracy jakbym miał motorek w dupie i spać nie chciało mi się po przepracowanej nocy :-)

biorę to raz dziennie z wit B1 i B6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkich wynalazków jakie brałem DMAE jest najlepszy, cały czas czuje jego działanie, przy takich samych dawkach od początku zażywania to jest bardzo silny związek, raz spróbowałem większą dawkę to jako skutek uboczny pojawiła się lekka drażliwość (jak przy piracetamie) ale akurat w ten dzień byłem trochę przemęczony. Na moje wytłumia lęki skutecznie, mi osobiście dodaje dużo pewności siebie szczególnie w pracy to widać, jak np muszę coś załatwić to nie blokują mnie lęki tylko walę prosto z mostu nie jąkam się łatwiej mi mówić co myślę tak jakby umysł jest odblokowany rozlużniony same plusy :-) i dodatkowo mam wrażenie że cojones pracują na właściwych obrotach to też powoduje że człowiek się czuje bardziej męski i pewny siebie, tylko zaczynać trzeba od małych dawek organizm się musi się przyzwyczaić, ja kupowałem na ebay najtaniej wychodzi, zapomniałem dodać że na moje problemy podobne do miasteni też to pomaga bo z przełykaniem już nie mam problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Dodam otuchy tym, którzy boją się flaka po SSRI. Od 5 lat jadę na SSRI w maksymalnych dawkach, najpierw leciałem na fluoksetynie a teraz od półtora roku na Paroksetynie. Obie substancje na maxa i kuśka staje prawidłowo. Od półtora roku jak zacząłem brać Paroksetynę biorę też Mianserynę w najmniejszej dawce jedną na noc, z tego co pamiętam ma ona oprócz profilu poprawiającego sen rowniez znosic uboczne skutki SSRI. Nie mniej prez 3 lata łykałem Fluoksetynę w max dawce bez żadnych "wspomagaczy" i było ok. Być może też wiek robi swoje (jak zaczalem sie leczyc mialem 23 lata, obecnie 28).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Obecnie psychiatra zmienił mi lek. Nieważne na jaki. W każdym bądź razie przy braniu fluoksetyny (brałem 1 miesiąc) zaobserwowałem bardzo dziwną rzecz. W sytuacjach jak np spóźnienie się z przyjęciem dawki lub odstawienie na 1-2 dni. Moje libido drastycznie wzrastało. Nie wiem o co kaman. Lekarz powiedział że to tzw wakacje lekowe i jakos tam probowal mi to wyjasnic ale ja i tak jestem zdezorientowany. Wie ktoś jak to wyjaśnić ? Dodam że moje libido własnie w te 2 dni bez leku bylo idealne jak przed kilka laty, przed depresją ssri itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej które z SSRI najmniej działa na libido. Ja i tak mam z tym problem normalnie . Na pewno zaburza mi paro i wenla bo kiedyś brałem.

Myślałem o sertralinie, ale nie wiem czy pomoże na lęki przed ludźmi, oceną itd. Chciałbym mieć efekt taki jak po paro a nie być wykastrowanym./

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×