Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III


Amon_Rah

Rekomendowane odpowiedzi

WolfMan ,Dryagan...dobrze że Jesteście i chociaż nie wiem,czy u Was dół czy górka -trzymajcie się mocno!!!

 

P.S....u mnie lekka depresja,z którą nauczyłam się funkcjonować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dryagan , piszesz że jest lepiej niż w tamtym tygodniu.To już jest coś(!)Zmierzasz z samopoczuciem do poprawy.A lekki "wkurw" jak piszesz,mają Ci najbardziej zdrowi.Wasze relacje z Wolfem-Waszą sprawą.Ja mam pojemne serduszko,przytulam nawet tych najbardziej skłóconych.To Wy powitaliście mnie pierwsi na forum(wraz z Cariką).Dzięki Wam za to dzięki!

P.S....wymyśliłam sobie nazwę na stadia naszej choroby:"pod podłogą"-generalnie czarna dupa,"na podłodze"-stan w miarę stabilny i "nad podłogą"-kiedy to "fruwamy w górce".A więc jesteś "na podłodze"albo niebawem stabilnie na niej staniesz-ponieważ ja się na nią wgrzebuję,nieśmiało powiem"witaj na pokładzie"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica,trzymaj się ciepło.I pisz do nas,czekamy na to...już może być tylko lepiej,pamiętaj!Obojętne,gdzie jesteś-pokazałaś że potrafisz walczyć (blog)Stary chińczyk w XII wieku powiedział:"Sam upadasz i Sam się podnosisz"(nawet kiedy nam chadowcom dają w dupę nasze neuro-przekaźniki).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wpisy.

Z jednymi się nie zgadzam, z innymi tak ( zwłaszcza z postem S jak... )

Nie mam sił sie ustosunkować.

Równia pochyła.

"Jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza" . Dodatkowo nie widze powodu aby ratować się machając rękami...

jak Kiris z kreskówki Chowder który macha łapami po każdym słowie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica, ja też jestem z Tobą, jeśli tylko potrzebujesz pisać - pisz i na fb, jestem.

Daj sobie czas. To wszystko minie. Zaletą i wadą naszej choroby jest to, że różne rzeczy w niej przemijają.

 

 

Aaaaaaaaaa, jutro przyjmują mnie do szpitala, boję się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

P.S. A Ty "smoku somalijski"też do łóżka,aby zażyć tę najważniejszą tabletkę,którą jest sen (!)Nie topić się w wannie,tylko w sennych marzeniach:

"Ktoś powie -to senne marzenie,

nie ma nic piękniejszego od Snu

więc w obecność swą otuleni

wspólnie wyśnijmy go tu...." (P.Gintrowski)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po przerwie :P

Ledwo co się wygrzebałem z subdepresji a teraz wpadłem w hipomanie, ale taką nieprzyjemną bez super nastroju, za to z dekoncentracją, gonitwą myśli i rozchwianiem emocjonalnym. Niedobrze..

 

Za to z pozytywów - po tygodniu walki podniosłem komputer-trupa. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To miłe Smoku , co napisałeś.Szkoda,że nie śnisz...Ważne natomiast jest to,że dbasz o sen(!)Czekam na jakieś wieści od Caricy,myślę że nie tylko ja.Może odsypia(?)Zajrzałam na blog,jeszcze nic...Ktoś dzwonił o piątej rano,nie obudziłam się niestety.Być może Carica.Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojej. Trzymajcie się wszyscy. Jakaś niesprzyjająca aura jest chyba, że wszystkim nam coś dolega. Ja się huśtam i wpadam z górki w dołek. Zahaczylam o stan hipomaniakalny, znów troche narozrabialam, a teraz na łeb na szyję w dół. Dziś miałam wizytę u lekarza, znowu padła sugestia szpitala, ale ja jakoś wzbraniam się rękami i nogami przed tym. W hipomanii sama sobie odstawilam leki, bo przecież bylo zajebiscie, teraz muszę do nich wrócić bo wisi nade mną groźba szpitala. Według lekarza mam urojenia!, jakieś stany psychotyczne, genaralnie kiepsko. A ja sama czuje sie jak zombie, bo od kilku nocy śpie bardzo źle. Więc potulnie od jutra wracam do leków.

Zamiast być lepiej, jest coraz gorzej :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×