Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ḍryāgan, No ja nie wiem, Plateczkowa cudna dziewczyna, a zajęta chwilowo, więc przemyśl to... :D

 

Opuszczam Was chwilowo Kochani, idę ostatni etap doprowadzenia się do stanu wyjściowego uskutecznić, potem w zimnicę z zacnym celem pojeść, pogadać... Miłego wieczoru!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, na żery Ci się zbiera z tym oddziałem dziecięcym :smile:

Oj nie. Mam 21 lat a nie miałem mutacji głosu i mam głos jak 10-cio latek. A jak kiedyś zadzwoniłem po pizzę, to się zapytali "czy może pani jeszcze raz podać adres?" I to przelało czarę goryczy.

 

Nie ma czegoś takiego jak nie przejście mutacji. Z punktu widzenia anatomii twoje ciało się zmieniło od dzieciństwa, tułów, krtań, czaszka. To że nie używasz głosu, który byłby naturalny dla tego dorosłego ciała, to blokada psychiczna. Właściwie wszystkie problemy z głosem jak właśnie brak kontroli nad wysokością i intonacją biorą się z nieśmiałości, blokowanych emocji, albo nabytej maniery. Prawie każdy człowiek może mówić w sposób przyjemny dla ucha i ładnie śpiewać proste piosenki ludowe. Wyszukaj sobie ćwiczenia z emisji głosu - oddech i artykulacja. Idealnie jest wtedy, kiedy oddechem operują tylko mięśnie tułowia, ramiona są luźno opuszczone, a gardło i krtań swobodnie otwarte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płatek Rozy, wierze, moja mama ma bardzoooo duzy biust. W sumie biustonosz kupuje, problemu nie ma, ale to tylko na targu...taki za 14zł-20 zl. Wiem ze to nie łatwa sprawa dla chocby kregosłupa , ale z drugiej strony...wazne ze zdrowy cyc ;)

Cyconosz z Dali piekny, czern kocham, ale drogi;/ kurcze 170 zł :-|

te rajtki we wzorek fajne.

 

Kosmo, Mirunia hym, o sobie. 30 wiosen, mam fajnego chłopa w domu :great: , i fajne dziecko troche dozarte :lol: i psa

Nie pracuje, siedze w domu, wiec....frustracja rosnie, rutyna zabija, czuje ..wypalenie? wyczerpanie i nerwowosc..i panicznie sie boje smierci. :x a poza tym chyba ok ze mna :mrgreen: a no jeszcze...nieufna jestem, co zycia nie ułatwia

Kocham fotografie, i to moj konik, od lat robie zdjecia podobno dobre:P poza tym ksiazki i sprawdzac sie w kuchni

Ale chyba ta fotografia to taka nirwana dla mnie, jak robie zdjecia, odplywam

Mirunia w jakich sytuacjach sie czuje najgorzej..w. codziennosci. Dom, dziecko, dom , dziecko. W sumie to mi nawet szwagierka powiedziała ze tez by oszalala.

Dlatego znowu chce wrocic do cwiczen, do fotografii, i isc na silke. Wyjsc z domku. Bo to mi pomaga

Lekow nie mam.Mialam. Jak odrzucałam clonazepan. Nie wiem czy wam to znane?

 

 

takie tam fajnie by bylo :)

 

 

cyklopka

ja mam zestaw cwiczen od trenerki gdzie pokazane co i jak.

Uwielbiam silowe, z ciezarkami, a nudza mnie te np. od Ewki Chodakowskiej

taniec tez bylby ok, szczegolnie tango.

 

 

 

Zaliczylismy kawalek domowego ciasta ale wyszło takie domowe przez duze D. Jak puch.

Do tego herbatka . Blogo. A jutro pan maz do pracy, i czeka codziennosc. I ogarnianie wszystkiego przez 11 h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×