Myśli samobójcze

Gdzie można szukać doraźnej pomocy kiedy wydaje się że może być niebezpiecznie?

Ja mam myśli samobójcze od 30 lat i jeszcze żyje, choć ostatnio mam ich nasilenie i prześladują mnie po kilka razy dziennie. Nigdy się ich nie pozbędę całkowicie wystarczy jakiś problem i już się pojawiają.

@carlosbueno jak sobie radzisz z tymi myślami od tylu lat? Ja po każdym uderzeniu takich myśli jestem wyczerpany, jakby inny. Teraz nie przestraszyłeś że to może trwać tak długo.

Mam wrażenie, że kiedy wszystko jest ok , jest się wesołym to nawet najblliższe osoby, tak zwane tolerancyjne są przy Tobie a jak jest Ci źle to każdy się odwraca bo nie może już znieść marudzenia.......

Dobrze, że idę do lekarza niedługo.......nie wiem czy można mi coś dać jeszze.......

też czuję się zła.......

A ja chciałam tylko tzw."troche miłosci".

Mnie też często nachodzą myśli samobójcze, wtedy tak jak ktos pisal powyzej zawsze myśl - a co mi tam, przecież dopoki jestem wolny, mogę żyć...

Ostatnio praktycznie codziennie mam takie myśli ale nie traktuję ich poważnie.

Wcale nie chcę umierać, niczego mi właściwie nie brak, ale nie chce mi się żyć, nic mnie nie cieszy i nie mam motywacji do czegokolwiek. Jestem znudzona, zmęczona, chcę nie być.

Mam podobnie do Ciebie brak mi dziewczyny przez to, że jestem brzydki, ale w innych dziedzinach czuję się spełniony wręcz nawet zadowolony.

owsik, a ty cały czas z tą brzydotą, ile czasu spędzasz dziennie na myśleniu jaki jesteś brzydki 99%? Ja bym dał se spokój na twoim miejscu.

Wcale nie chcę umierać, niczego mi właściwie nie brak, ale nie chce mi się żyć, nic mnie nie cieszy i nie mam motywacji do czegokolwiek. Jestem znudzona, zmęczona, chcę nie być.

Mam podobnie do Ciebie brak mi dziewczyny przez to, że jestem brzydki, ale w innych dziedzinach czuję się spełniony wręcz nawet zadowolony.

Nie masz dziewczyny bo sie pławisz w swoich urojonych przekonaniach o swojej brzydocie Ty ty lubisz ,upajasz się tym gdyby tak nie było zamiast narzekać bez ustanku zajałbyś się pozytywnymi aspektami życia wolisz monotematycznie marudzić narzekać.... powodzenia.

Eteryczna, no dokładnie.

A Ty czemu w ogóle nie śpisz o tej porze? Już mi tutaj z powrotem do łóżka i lulu

Eteryczna, no dokładnie.

A Ty czemu w ogóle nie śpisz o tej porze? Już mi tutaj z powrotem do łóżka i lulu

Tak jest już znikam pod warunkiem,że zaspiewasz mi kołysanke bez tego ani rusz

Eteryczna, kołysankę może nie ale piosenkę z mojego dzieciństwa:

 

[videoyoutube=v2MnREgtAWQ][/videoyoutube]

Eteryczna, mogę być twoim kundelkiem?

abrakadabra xx, słodka, dzięki pamiętam tę piosenkę

Eteryczna, mogę być twoim kundelkiem?

Chociaż wolałbym być wilkiem a ty w roli małego słodkiego pieska Żartuję.

abrakadabra xx,

Eteryczna, cieszę się, że rozumiesz. Ja jestem duży, jak na faceta przystało a ty mała nie winna kobietka, no i ja cię chronię przed innymi wilkami:)

abrakadabra xx, a ja miałam nadzieje ze jestes kobietą

tosia_j, przykro mi ale jestem duży i do tego nie jestem kobietą. A ty lubisz kobiety? w ogólnym sensie?

tosia_j, a jakie to ma znaczenie czy jestem kobietą? Staram się być dobrym człowiekiem, czy to nie wystarczy?

Przyjaciolka od serca to plotki wspomnienia itd

Tak ogolnie mnie naszlo. Sorry

tosia_j, spoko:)

Eteryczna, cieszę się, że rozumiesz. Ja jestem duży, jak na faceta przystało a ty mała nie winna kobietka, no i ja cię chronię przed innymi wilkami:)

Amen

abrakadabra xx i eteryczna. Tak wy wiecie lepiej co mnie spotyka.Co mi mówią piszą kobiety. Ja swoją nieatrakcyjność uważam za klęskę, ale nie mam myśli samobójczych jeżeli oto chodzi.

ja twoje marudzenie uwazam za kleske