Spamowa wyspa

Ḍryāgan, nie tylko ona. Jest jeszcze rodzina i fanki na forum. Głupotę trzeba tępić więć można zacząć od siebie.

Wszystkim tylko zawadzam

Ja zawsze byłem ten najgorszy. Cały czas mam wrażenie że właśnie jestem tylko przeszkodą.

Jak dzionek mija? Ja dzisiaj według powiedzenia "tylko świnie siedzą w kinie, co bogatsze to w teatrze" bawiłem się w bogatszą świnię. No i przed chwilą dzieło wróciło do mistrza, czyli odkupiłem motorynkę którą kiedyś komuś naprawiałem.

"Nie mam po co żyć, więc żyję innym na złość"

Chłopaki, no co jest? Może to ten wiatr powoduje nadmiar myśli niefajnych? Różnicę ciśnień mamy dziś okropną, sam musiałem się tryptanem poratować.

bonsai, wiatr jest klasycznie wisielczy, tak że humory też.

bonsai, u nas nie wieje a te lipne myśli już od jakiegoś czasu mam. Czekam na nowy rok i może się wezmę za siebie.

nicholas nie swiruj

ja i cala reszta z forum

To może trzeba się jakoś wspomóc lekami! Na bilard skoczyć, w kręgle pograć, podyskutować o przyrodzie, no nie wiem. Nikomu nie odmawiam prawa do rozwiązań ostatecznych, ale zawsze pozostaje taka myśl - a co, jeśli za dwa lata byłoby super? Potem już się tego nie sprawdzi, a tak, to zawsze jest szansa.

Ja chciałbym mieć kota <3, ale chyba jestem uczulony.

Ja chciałbym mieć kota <3, ale chyba jestem uczulony.

Może zaraz każdy będzie musiał posiadać.

Davin, a Ty co się marzesz?

DarkMaster, a bo już się poddaje.

Davin, no co TY! Nie poddawaj sie , ja chodze z napieciem i lękami i kolowrotem i jeszcze mysle ze moze bedzie lepiej, nie poddawaj sie !

Davin, W związku z czym?

DarkMaster, w związku ze sobą.

Davin, I Wrzucasz alkohol w siebie, bo Ci źle? Mega słaby pomysł.

Witam wieczorem

Zosia_89, Co się dzieje?

Davin, I Wrzucasz alkohol w siebie, bo Ci źle? Mega słaby pomysł.

Wiem że słaby.

platek rozy, tak tylko piszę głupoty bo poddać się nie mam zamiaru. Chciałem Cię zapytać o adel bo wiem że masz z nią kontakt ale udało mi się do niej dodzwonić.

dzisej hyba taki dzien i pogoda rze nam wszystkim zle

Davin, To ogarnij dupę, bo się przejadę do tego lotniczego miasta.

Davin, To ogarnij dupę, bo się przejadę do tego lotniczego miasta.

Na browara?

Davin, I wrócę samolotem

dobry wieczór