Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

A ja bylam na malych zakupach w Auchanie i u znajomej na kawce bylismy ale w sklepie mnie tak seklo napiecie ze malo sie nie wywrocilam :shock:

I bojam sie jutra okrutnie , ze bedzie to samo , bede napieta i przez to z zzawrotami i lękiem . Nosz.....Mysle czy ja dobrze robie przedluzajac te umowe bo raczej kiepsko sobie radze.

 

Mam inke chokoladowa i nie wiem co ze soba poczac.

 

cyklopka wlasnie sie boje ze wychodzac z kliniki bede miala wieksze lęki niz tam idac ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!!!

 

Kochani, poczytałam Was troszkę i wiem, że nie spodoba się Wam co napiszę, ale tak czuję i chcę to wyrazić. Otóż forum całe, jak i wyspa, są dla wszystkich. Nie rozumiem, dlaczego tak bezwzględnie traktujecie nieboszczyka, czy owsika. Tutaj wszyscy jesteśmy w jakimś sensie chorzy, dlaczego tego nie bierzecie pod uwagę? Nie okazujecie zrozumienia, empatii... wystarczy po prostu ignorować posty, które Wam nie podobają się, nie interesują Was...

Nie występuję w roli adwokata w/wym, ale nie wygląda to ładnie.

Przepraszam, ale każdy ma prawo tutaj wyrazić swoją opinię, poruszać tematy, które go bolą, dajmy szansę wszystkim!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, ale to juz oszalec mozna jak wlazi taka maruda ktora marudzi stale o jednym i jeszcze nosem kreci jak ktos jest dla niego mily . Przykro mi ale sa granice mojego bycia mila i naprawde potrafie nieba uchylic roznym ludziom ale nie wszystkim .nieboszczyka marudanie znam na pamiec , i ile razy na poczatku staralam sie mu jakos dodac otuchy czy pchnac w kierunku diagnozzy zamiast zamartwiania sie tym durnym rakiem a owsika juz nie skomentuje bo mi szkoda nerwow , zreszta nie tylko ja mam takie zdanie na jego temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, widocznie moja tolerancja tez jest ograniczona .Jestem na tyle szczera ze potrafie napisac jak mnie ktos denerwuje i czym mnie denerwuje . Pewnie dlatego ludzie mnie nie lubia ale to juz trudno , jest takie powoedzenie , nie jestem zupa pomidorowa zeby kazdy mne lubil.... A czytanie piecsetny raz o urojonym raku podczas gdy ja swojego dopiero co wycielam jest dla mnie okropne.Jakby juz tego raka mial tyle czasu co o nim pisze to juz dawno by gryzl piach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nikogo nie przezywam, nikomu nie każę spadać z forum czy nawet wątku (pomijając sytuację z wklejaniem nieopisanych linków jednego po drugim), próbowałam podejść do każdej sprawy logicznie, pokazać różne aspekty, nasze doświadczenia, nawet fajnie jak jest większy ruch, ale też czasem mi się włącza tryb "na głupie pytanie głupia odpowiedź".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×