Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, mi nie musiałaś odpowiadać ;) decyzje czy możesz pracować czy jednak lepiej pójść na zwolnienie musisz podjąć sama w porozumieniu z lekarzem, który miałby Ci ten ewentualny druk ZUS ZLA wypisać.

 

Ja jestem w tej sytuacji, że moje ewentualne dalsze zwolnienie (którego wcale nie chcę) wypisuje mi jakby nie patrzeć mój współpracownik, bezpośredni przełożony zna problem i nie robi problemów. Ale żeby się dowiedzieć jak podchodzi do tego Twój pracodawca to już musisz Ty sama się dowiedzieć i wyczuć po rozmowie z nim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, witaj, ponieważ nie wiem dokładnie kiedy jest Twoje święto, dlatego teraz składam Ci życzenia - spełnienia wszystkich cudownych marzeń, powodzenia we wszystkich swoich planach, miłości /tego Ci chyba nie brakuje :lol: /, zdrowia i wszystkiego najnaj!!!

 

 

Słucham występu Edyty w TVN, Ona jest cudowna, kiedyś nie znosiłam Jej pretensjonalnego i infantylnego zachowania, ale Jej cudowny głos i wrażliwa dusza obroniły się...gwiazda po prostu!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słucham występu Edyty w TVN, Ona jest cudowna, kiedyś nie znosiłam Jej pretensjonalnego i infantylnego zachowania, ale Jej cudowny głos i wrażliwa dusza obroniły się...gwiazda po prostu!!!

Ja uważam, że ona była bardziej dojrzała kiedy debiutowała w wieku 20 lat ;) Mam jej pierwszą kasetę :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Edyty, uważam że wygląda wyjątkowo paskudnie, zwłaszcza teraz, w tych programach z toną kremowych pudrów na paszczy, wygląda jak nieapetyczny pączek z adwokatem. Aczkolwiek fajnie wyglądała kiedyś, w jakimś magazynie, tym jednym z wielu, gdy ją jakiś zdolny grafik w programie opierdolił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór wszystkim ;)

 

jaki ruch dziś na spamowej :105: wszystko przeczytałam i próbowałam odnieść się do każdego, ale mój zawirusowany komputer mi nie daje :roll:

napiszę tylko, że też nie trawię Edysi :roll:

 

tak właśnie siedzę i myślę... w przyszłym tygodniu mam fryzjera i chyba zrobię się "na ciemno" :mrgreen:

 

 

Ściągnij jakiś program typu anty-malware, taki co szybko zeskanuje i usunie brudy np. Malwarebytes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, tradycyjnie zapytałam koleżanki przed sprawdzianem jakie są proporcje do odwaru, ile gramów ma łyżeczka, a w czasie sprawdzianu jakie proporcje ma sól Erlenmeyera, a policzyć już umiałam. Albo napisać, co w czym rozpuścić. Lubię takie dziedziny, gdzie bardziej trzeba rozumieć, widzieć proces, a nie ryć na pamięć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja potrzebuję cudu, żeby przeżyć jutrzejszy dzień :(

Nic mi o tym nie mów, wczoraj cały dzień nie jadłem, wieczorem po spożyciu mirtazapiny, wzięło mnie straszne gastro, a jedyne co miałem pod ręką to.... cukier puder.... zjadłem z pół kilo, potem niewiele pamiętam, coś mi się przebije że łaziłem całą noc po chacie, chyba lunatykowałem(?) O dziwo rano nie miałem ekscesów żołądkowych ;?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nortt, ożesz ty, mnie po mircie się tylko śnił papież Franciszek, różowe jednorożce i kryształy z Heroesów III.

Pewnie do budowy Watykanu potrzeba 20 kryształów, a różowe jednorożce bronią kopalni? :D Generalnie mirta jest spoko, nie mam po niej jazd, tylko apetyt

(troszku przez to przytyłem) po prostu za dużo cukru....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nortt, ożesz ty, mnie po mircie się tylko śnił papież Franciszek, różowe jednorożce i kryształy z Heroesów III.

Pewnie do budowy Watykanu potrzeba 20 kryształów, a różowe jednorożce bronią kopalni? :D Generalnie mirta jest spoko, nie mam po niej jazd, tylko apetyt

(troszku przez to przytyłem) po prostu za dużo cukru....

Fabuła była taka, że papież na Watykanie zrobił park rozrywki oparty na złudzeniach optycznych, który miał ludziom pokazać jakby namiastkę raju, było takie wielkie jezioro w którym się odbijało gwiaździste niebo i te kryształy dookoła, zupełnie pokręcona perspektywa.

Ale po paru tygodniach organizm się uodpornił i sny zrobiły się z powrotem szare, nudne i nie do zapamiętania.

 

Ja przytyłam trochę jak miałam skojarzone z neuroleptykiem, potem zeszłam z mirty, przestałam jeść ser i makaron, zaczęłam tańczyć i jakoś się wypośrodkowało.

 

Dla mnie potrzeba cudu żeby znaleźć dojrzałą i inteligentną partnerkę... :P

Taką co lubi małych chłopczyków, żeby się nimi opiekować i zagłaskiwać na śmierć? :twisted::twisted::twisted:

 

Oj jest ze mną źle, przeczytałem cud, jako cukier....

Dobra gastrofaza :o

 

:lol::lol::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc mam taki problem ... rzuciła mnie kobieta, ale jeszcze mieszkam w jej mieszkaniu (wyprowadzam się przed świętami dopiero). Jutro są jej urodziny (i moje imieniny nota bene) i będzie mieć gości (dużo). Co mam zrobić? Uciec z domu, udawać przed jej znajomymi, że dalej jesteśmy razem? zamknąć się w pokoju? Idiotyczna sytuacja...

W życiu trzeba być szczerym. Wyjaśnić gościom sytuacje, zaistniały pat, liczyć na zrozumienie, najlepiej zrobić to ot tak przy okazji jak będzie już tłoczno, przy luźnych gatkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie potrzeba cudu żeby znaleźć dojrzałą i inteligentną partnerkę... :P

Taką co lubi małych chłopczyków, żeby się nimi opiekować i zagłaskiwać na śmierć? :twisted::twisted::twisted:

 

E tam, no bez przesady... :D Potrafię się zachowywać nie tylko jak mały chłopczyk :P I bywam uparty i stanowczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×