Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, każdemu wolno, tak, jak i mnie wolno coś napisać. Nie przypominam sobie jednak, żebyś pisała nieustannie: hej, tu jestem, nie zauważacie mnie, halo, tęsknicie, przytulić, zaprosisz mnie? Ileż można. Jeśli jednak pisałaś, to proszę wskazać palcem, poczytam "z chęcią". :roll:

 

Hej, Little Red Fox.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie wieczornie!

 

platek rozy, Brawo!!! Witamy oficjalnie wśród ludu pracującego!!! < cmok cmok cmok, wręczanie bukietu czerwonych goździków>

 

cyklopka, piękny rysunek!!! Widzę wykorzystujesz zapasy niebieskiego papieru... ;)

Owocna terapia i dobre podsumowanie z tym kminieniem. Zazdroszczę, bo chciałabym żeby mi moja T. powiedziała czego mam nie robić, trochę instrukcji by się przydało.

Jednak może rozgrywa się w Twoim ciele jakaś mała bitwa, bo taki stan podgorączkowy wskazywałby na jakiś stan zapalny... Nic ale to nic Cię nie boli?

 

mirunia, No i kolejny dzień Kochana przetrwałaś godnie. :great: Tydzień minie zaraz, a Ty dajesz radę!

 

filip133, Cieszymy się, że wszystko u Ciebie w porządku. Niech się ładnie goi.

 

Sigrun, A Ty jak dziś w pracy, szło już rutynowo, wpadłaś w rytm? Baba nie dokuczała? ;)

 

A mnie boli bardzo brzuch. Wywaliło mnie jakbym w ciąży była. :shock: No cóż pantoprazol, herbatka rumiankowa i znów dieta... W sumie jak się wypiło z 6 kaw to nie dziwota. O ja gupia. :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, taaak, chyba kilka arkuszy odstąpię pani od świetlicy na zimowe dekoracje, ale masz rację, korzystam z zasobów, taki koncept można już rzec. Ja mam mieszane uczucia do koloru niebieskiego, ma jak dla mnie za dużo niepodobnych do siebie odcieni. W czerwieniach mam większe wyczucie, ogólnie w ciepłych kolorach.

 

Albo zmęczenie materiału zmianą trybu życia na 4x większą aktywność, albo fagocytuję codzienną dawkę wirusów z pracy :roll:

 

No po roku terapii i zmianie trybu życia (mojego) terapeutka trochę rozluźniła gorset i pozwala sobie na mówienie mi pewnych rzeczy wprost, albo na komplement czy roześmianie się na głos. Na początku tego nie robiła, bo sytuacja była inna, objawy inne, coś, tak jakoś to rozumiem.

Ale ogólnie takie zalecenie, żeby energię wkładać w działania, a nie w myślenie, które samo nie ma mocy sprawczej, to każdemu można śmiało zapodać.

 

inhibitor obwodowy dekarboksylazy L-aminokwasów aromatycznych :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, No popatrz, a ja bardzo lubię odcienie niebieskiego, grzebię w tych farbkach i ciągle kończy się z jakimś niebieskim a w zasadzie granatowym w łapce... ;) A czerwień słabo czuję.

dekarboksylaza L-aminokwasów aromatycznych - ech przypomina mi to liceum, gdy takie pojęcia były dla mnie pełne soczystej treści... :105:

Może sobie strzel morfologię, ob, tak na wszelki wypadek.... :bezradny:

 

Sigrun, No przecie mówię, żem gupia... Jutro jadę na Ince i ziołówkach, będę nietomna, ale nie wyrobię tego bólu.

A widzisz wywróżyłam, że babiszona może wywiać... Takie cuda się zdarzają na Święta.... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się uczyć, a muszę dostać kolejną piąteczkę z farmakologii w niedzielę, jak było z benzo to walczyłam o honor forum, z antydepresantów i neuroleptyków o swój, a z leków na Parkinsona - o ulubionego aktora, pierwszą telewizyjną sympatię :twisted:

 

Idę sobie jeszcze pooglądać kreskówki w łóżku, bo już nic ze mnie dzisiaj nie będzie :hide:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, powodzenia :smile:

 

Purpurowy, to proste - doszedłeś do wniosku, że masz za dużo kolczyków ;) A poważniej - myślę, że dasz radę bez picia. Zresztą, cyklopkę słuchaj. Sam nawet przestałem pomijać leki, choć... No cholera!, przydałaby się jakaś - nawet najmniejsza - euforia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, w żaden sposób nie chciałem Purpurowego skrytykować. Po prostu uważam, że zrobił potężny krok i szkoda by było, gdyby się cofnął. Wiem, że kibicowanie przez forum to w zasadzie żadne wsparcie, ale myślę, że wszyscy powinniśmy się jakoś wspierać. Fakt, czasami panikuję i robię z wszystkiego dowcip...

 

Purpurowy, jesteś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×