Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie denerwuje zachowanie mojej mamy, która niedawno dała mi wulgarną burę za brak porządku w pokoju. I nawet nieco przemocy fizycznej zastosowała. Niech się takimi głupotami nie przejmuje i dzieci nie maltretuje. Wobec siostry też dziś się bardzo źle zachowała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mnie wkurza baba z pracy która ma mi za złe, że ja nie jestem samotną matką a ona tak i ona musi harować a ja nie mam żadnych dzieci i po robocie mogę sobie leżeć do góry brzuchem. Kużwa to chyba moje prawo by żyć po swojemu. :idea::!:

A ja słyszałem w poprzedniej pracy coś odwrotnego, że zazdroszczą mi że jestem sam i nie mam nikogo na głowie i że jakby oni byli w takiej sytuacji jak ja to by dawno rzucili tą prace i/albo wyjechali na zachód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, no ja słyszę, że nie mam obowiązków i że mam tak zajebiście, że mi swoją robotę chętnie chcą dołożyć byle same wcześniej wyjść. Tupet i bezczelność.
Ale oni w ogóle nie zauważają minusów bycia samotnym( chodzi o mój przypadek bo Twego nie znam) typu zero motywacji do życia, samotność, nuda itd, itd jakby tak wspaniale byłobyc samotnym to czemu ludzie się łącza w pary i mają dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, to są kobity takie co tylko mężów i dzieci i tylko o tym nawijają i ja muszę tego słuchać niestety ale w zasadzie połowy tego co paplają nie słyszę. :D Mnie mierzi żywot jakie one prowadzą ale im przecież tego nie powiem. :lol:
Jakbys miała męża i dzieci to może też bys o tym paaplała :mrgreen: to główny temat rozmowy większości zwykłych ludzi nie będą przecież mówić o swoich problemach psychicznych i bólu egzystencjalnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Candy14, dobrze, że jest dobrze. :D

 

Mnie denerwuje to, że przebywanie w stanie wolnym może dla mnie czasem być męczące. Chciałbym, aby bezżenność i abstynencja mnie nie "bolały".
A co jest męczącego i bolącego w bezżenności? Nie ma to jak wolność i swoboda, na co komu związki, więcej z nich problemów niż pożytku. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×