TIANEPTYNA (Coaxil,Stablon)

Ja powiem tak- nie ważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy. Ot co.

Teraz zmieniło się powiedzenie: prawdziwy mężczyzna nigdy nie kończy. ;(

Co do tianeptyny, to u mnie wywoływała jedynie rozdrażnienie i bezsenność. No i nie lubię potrójnego dawkowania dziennego, ale w czasach, gdy miałem kontakt z tym lekiem, nikt nie słyszał o siarczanie tianeptyny.

Co Ci psychiatrzy w Polsce wąchali wtedy 10 lat po przemianach ustrojowych w kraju.

-Ten co mi ją ( Tianę )pierwszy zapisał prawdopodobnie przedawkował z surową cebulą , bo jechało od niego na kilometr z japy . I twierdził ,że to jego najlepszy lek na cukrzucę .

Pózniej jak sie już rozkręciłem z lekami u Gościa i ,gdy zorientowałem sie,że Typ chętnie wypisze reckę na to i owo , to tak sie rozbujałem , że w końcu nazwał mnie Cyborbiem ,cyt. : " jak jakiś Cyborg ".

Masz racje , że ważne jest jak sie kończy . Ot co .

Czemu odrazu krzyz na droge lek jak lek napewno warto sprobowac

Dark Knight,

ja nie napisałem ,że leku nie warto spróbować , tylko ,że jest on słaby i nieskuteczny ( szczególnie na depresje ) .

W sumie drogi , bo jak ktoś musi brać kilka tabletek dziennie to się uzbiera do oddania w aptece .

Dla mnie osobiście lipa cały ten Coaxil . Oprócz tego ,że jest onsłaby , to działa krótko i jego odczuwalne działanie trwa ( jak dobrze pamiętam ) nie dłużej niż 3 godziny .

A Ty Dark szamiesz Coaxil, czy tylko to co masz w podpisie .

Czy Moklo mieszasz z Metylo ?

A Ty Dark szamiesz Coaxil, czy tylko to co masz w podpisie .

Aktualnie to co mam w podpisie.

+/- tam coś doraźnie jeszcze w razie kompletnej biedy

Moklo sie nie sprawdzilo chociaz na fobie nie bylo najgorzej aktualnie serta +tiana w zapasie mam moklo z tym ze z tiana nie wolno wiec narazie nie biore jak tiane nic nie da to serta + moklo

biorę Sertraline 100 mg 1-0-0 Lekarz dodatkowo zalecił mi Coaxil 0-1-1 tylko że ja no nie wiem czy to warto połączyć ?

po coaxilu czuję się jak po piwie (po kilku tabletkach - jak po kilku piwach)

niby to dobrze ale podobno ten lek uzależnia no i nie znany jest dokładnie mechanizm jego działania

a wy jak się po tym leku czujecie ?

Tez biore takie polaczenie ale nic takiego nie czuje lecz na mnie wiekszosc lekow nie dziala

Ja jak łączyłem ten lek z serotoninowcami, to czułem oszołomienie w głowie, jakieś totalne ogłupienie.

To jak w końcu działa ten lek ?

może ktoś podać rzetelne źródło informacji no a nie wikipedię ... i czy można to łączyć z ssri czy niebardzo ?

podobno był wymyślony do leczenia alkoholików więc czyli on może uzależnić czy raczej wręcz przeciwnie pomaga walczyć z uzaleznieniem ???

no i na czym dokładnie polega to działanie neuroprotekcyjne ?

no bo ja się czułem jak po kilku piwkach i jak po "głupim Jasiu"

teraz się nie dziwię że ruskie walą to po kablach (krokodylik)

To jak w końcu działa ten lek ?

może ktoś podać rzetelne źródło informacji no a nie wikipedię ... i czy można to łączyć z ssri czy niebardzo ?

 

podobno był wymyślony do leczenia alkoholików więc czyli on może uzależnić czy raczej wręcz przeciwnie pomaga walczyć z uzaleznieniem ???

 

no i na czym dokładnie polega to działanie neuroprotekcyjne ?

 

no bo ja się czułem jak po kilku piwkach i jak po "głupim Jasiu"

 

teraz się nie dziwię że ruskie walą to po kablach (krokodylik)

Neuroprotekcyjne oznacza, że chroni neurony, człowiek lepiej znosi stres i takie tam, lek ten wśród lekarzy jest uznawany za placebo, ja to brałem i mogę powiedzieć, że placebo to to nie jest, ale ten lek jest nieobliczalny, ja miałem po nim ostre jazdy, na początku może pobudzać

i poprawiać nastrój, albo wręcz przeciwnie może zamulać tak do miesiąca, po miesiącu powinien zadziałać, dla mnie to taki rekreacyjny antydepresant, głębokiej depresji to tym nie wyleczysz, ale jakieś lżejsze jak najbardziej.

pomoże jakiś dobry człowiek wrzucić linka ze szczegółowym opisem tego leku ??? bo np. na wiki i innych dostępnych powszechnie jest że to SSRE (ang. selective serotonin reuptake enhancers) – a to poprostu nie istnieje

więc co to jest :) i jak ma się ono do leczenia uzależnień ? powoduje je czy leczy ?

i aha "neuroprotekcyjne" czyli ochraniajace aktualne kom. nerwowe a nie produkujące nowe jak np. Amitryptylinum vt

aha lekarz nie miał przeciwwskazań do łączenia tego z ssri

dziękuję za uwagę :)

-- 14 lis 2015, 05:51 --

no ale ja nie wiem czy to jest dobrym pomysłem łączenie ssri z Tianeptyną

tuxedoluna, Tu masz http://www.tianeptine.com/

kusi mnie ten lek :]

kusi mnie ten lek :]

spróbuje tylko czy mogę go dodać do wenlaflaksyny? bo biorę małą dawkę wenli 37,5 mg tylko i nie chce z niej schodzić tylko dorzucić tianę.

spróbuje tylko czy mogę go dodać do wenlaflaksyny? bo biorę małą dawkę wenli 37,5 mg tylko i nie chce z niej schodzić tylko dorzucić tianę.

Możesz spróbować dołożyć do tak niskiej dawki wenli, ona ma okres półtrwania krótki, więc nie ma żadnego ryzyka, wiadomo, że tiane nie jest Ssre i ma nieznany do końca mechanizm działania, nawet producenci nie wychylają się z przedstawieniem jakiejś tezy, kilka rzeczy jest pewnych, można znalezc w necie, nie wiem czy masz jakieś informacje na temat tego leku, tutaj w tym dziale był użytkownik artur1978 bodajże on był obcykany szczególnie jeśli idzie o tianeptyne, poczytaj jego posty, pozdro

Zacznij od 1 tabletki kilka dni.

tuxedoluna, Tu masz http://www.tianeptine.com/

dziękuję

Vengence, no spróbuje, w tygodniu będę widział się z lekarką to ją poproszę.

pozdro

- a jak jest z trwałością efektu leczniczego Tianeptyny ona "leczy" czy tylko "zalecza" jak ssri...

Jak masz rozregulowany układ nagrody w mózgu to ten lek moze byc bardzo dobrą opcją,uwrażliwia też receptory serotoninowe 5HT1a,efekt jest zazwyczaj dobry.

Zalecza jak to leki

Jak masz rozregulowany układ nagrody w mózgu to ten lek moze byc bardzo dobrą opcją,uwrażliwia też receptory serotoninowe 5HT1a,efekt jest zazwyczaj dobry.

albo i rozreguluje jeszcze bardziej, a tak w ogole to nie powinno się używać w stosunku do tych leków stwierdzeń że coś regulują

Jak masz rozregulowany układ nagrody w mózgu to ten lek moze byc bardzo dobrą opcją,uwrażliwia też receptory serotoninowe 5HT1a,efekt jest zazwyczaj dobry.

albo i rozreguluje jeszcze bardziej, a tak w ogole to nie powinno się używać w stosunku do tych leków stwierdzeń że coś regulują

Nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem szczególnie jesli chodzi o tianeptyne,ona reguluje układ opioidowy w mózgu który z kolei reguluje układ nagrody w mózgu;tianeptyna jest agonistą pełnym receptorów opioidowych mu ale tylko w wysokich dawkach,w niskich moze byc ich antagonistą uwrazliwiając w ten sposób receptory opioidowe.

Jak masz rozregulowany układ nagrody w mózgu to ten lek moze byc bardzo dobrą opcją,uwrażliwia też receptory serotoninowe 5HT1a,efekt jest zazwyczaj dobry.

(...) a tak w ogole to nie powinno się używać w stosunku do tych leków stwierdzeń że coś regulują

Trzeba by to powiedzieć marketingowcom z Lundbecka, którzy wzięli lek, notabene inhibitor wych. zwrt. serotoniny z powinowactwem do paru receptorów (m.in.)serotoninowych i nazwali go dumnie "modulatorem i stymulatorem przekaźnictwa serotoninergicznego". A escitalopram miał być ASRI, a nie SSRI (https://en.wikipedia.org/wiki/Allosteric_serotonin_reuptake_inhibitor ). Mistrzowie.