Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

JERZY62, No żeś mi przypomniał, że właśnie mam do wyboru gruszka, albo jabłko. Jabłko albo gruszka. I na tyle. No chyba że idziemy w cytrusy i inne banany...

Brakuje mi owoców. :( I dobrych pomidorków. Była kiedyś taka piosenka Kabaretu Starszych Panów -

Addio pomidory

Addio ulubione

Słoneczka zachodzące za mój zimowy stół

Nadchodzą znów wieczory sałatki niejedzonej

Tęsknoty dojmującej i łzy przełkniętej wpół.

 

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, odnośnie kreacji i studia to prawdę mówiąc nie wiem, ponieważ nigdy nie miałem okazji się w to zagłębić (poza teorią) z prostej przyczyny: brak sprzętu :mrgreen: . A to jest chyba na dzień dzisiejszy najbardziej "kasogenny" typ fotografii.

 

Najbardziej kręci mnie reportaż, zwłaszcza street photo.

Nieco mniej krajobrazówka (tzn. lubię pstrykać w górach, ale to takie generowanie pocztówek trochę).

 

Masz w internetach gdzieś portfolio?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, street photo, o tak! :great: Kochany, portfolio to ja dopiero będę miała... ;)

Wiesz co, ale nie rezygnuj z marzeń. Ja uważam, że wszystko jest możliwe, jak ktoś ma pasję i samozaparcie. A to jest piękne marzenie i wcale nie z kosmosu.

 

JERZY62, dobranoc, kolorowych snów!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argish, cho do Poznania do mnie do szpitala do pracy. Na OIOM przyjęliby Cię z otwartymi ramionami. Na SOR pewnie też. Zresztą tam ogólnie mają masakryczne braki. Nowo wybudowany budynek, w którym mają być 4 nowe oddziały stoi pusty z powodu braku personelu :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, no!!! Bo juz myslalam ze po dupie bedziesz pasem musial dostac :mrgreen:

 

A takie ladne...upatrzone pare mcy temu. Ale ostatnio chodzilam z mega wkurwem i marudzeniem...i chyba zeby mnie udobruchac D. Pojechal i zamowil....

 

Heh...bede musiala czesciej takie dni miewac :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×