Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

cyklopka, rozumiem , ja zas mam jobla w druga strone bo ja wiecznie mialam pelno notatek na studiach i sie uczylam i uczylam gdyz mam zakichany perfekcjonizm w glowie , ze to ja musze byc najlepsza ... To jest zleeeee :bezradny::bezradny: bo tez mi spin dostarcza , teraz troche zaczelam to bastowac ale juz na warsztatach mi sie znow wlaczylo.

 

Dobra ide juz :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie jakoś w szkole nie zależało, żeby być najlepszą, ale bałam się złych ocen, a inni się uczyli gorzej, więc się czepiali i wymyślali niestworzone rzeczy. No ale nie o to.

 

Jednak @ i nie pomógł mój tajny lek, zaraz wezmę wielki nóż i natnę mięsień w udzie, bo nie wyczymię :cry: Przynajmniej wyjaśnione dlaczego przy 37,2 się czułam jak przy 38.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry Kochani:********

ja wlasnie pedzic bede do UP ale wstalam z migrena znow . Nie wiem czy to nie wynik strasznego zapylenia powietrzaw Krakowie bo od soboty jest taki smog ze powinnismy z domow nie wychodzic ...

 

http://m.krakow.wyborcza.pl/krakow/1,106511,19134282,smog-w-krakowie-przekroczone-normy-urzednicy-dramatu-nie.html

 

esh.

Milego dnia dla Was!

 

Mam zaproszenie na chokoalde na popoludnie ale chyba sie nie wybiore . Kaszel tez mam a mnie zawsze kaszle na sucho od jesieni do wiosny --- teraz wiem czemu --- smog :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

Dołączam do klubu zmasakrowanych przez @. Wczoraj było ok, więc byłam pełna nadziei, a tu dzisiaj katastrofa. Noc nieprzespana, ledwo nogą ruszam, boli jak cholera głowa, brzuch no wszystko. Z psem małe kółko, bo nie da rady, ale nie żałuję, bo pogoda nadal koopiasta.

No ale nic, w pracy trzeba jakoś wyrobic, a potem można zaliczyc zaleganie i pojękiwanie.

 

platek rozy, Hej Kochana!**** No może i ta główka Cię faktycznie boli min.od tego syfu w powietrzu. :bezradny: Idź na szokoladę, to tak ożywczo działa nogę wystawic z domu. Nie mówiąc o tym, że należy Ci się małe rozpieszczenie.

 

Little Red Fox, Hej! No kolejna bidulka z bolącą głową...

 

Mirunia - a jak dziś u Ciebie migrena, odpuściła franca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podprowadziłam rodzicom jeszcze jakiś lek na stawy i względnie naćpana poszłam spać.

 

Kurde, 37,4*C, nie wiem, może iść jeszcze raz do lekarza w piątek...

Ale mam już bilet na Sarsę dzisiaj, a w sobotę nie mogę nie iść na zajęcia praktyczne, bo to jest zaliczenie i nie ma kiedy odrobić.

 

Koleżanka dzwoniła się zapytać, co na sprawdzianie, a ja słabo ogarniam i jeszcze mnie wyśmiała z powodu ospy i zabroniła przychodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hejka :papa:

 

Purpurowy, a dlaczego nie bedziesz miał komputera, co się dzieje?

Cześć. Przyszedł list od komornika, do brata i tam jest napisane (mam zgodę od brata na otwarcie) że jak nie spłaci długów to komornik mi wpadnie na chatę (nawet jest adres podany) Nie wiadomo o jakich kwotach mowa, ale z tego co wiem od osób które oskubał, to naprawdę duża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matko co ja dzis przeszlam !Droge przez meke .

Wsiadlam po prochu na bol do samochodu , jade , jade , korki sakramenckie .. glowa boli , oczy lzawia , niedobrze mi strasznie , w koncu tak mnie zmulilo ze musialam zjechac i w krzaki biegiem --- wymiotowalam i wymiotowalam . Oddycham , toche lepiej mysle to jade dalej.

Jade , jade tuz przed Gup em jak mnie znow zlapalo :shock::shock::shock: i centralnie pod urzedem pod drzewkiem ... Weszlam do Up juz na slabych nogach , spocona ... jakiej histerii dostalam , ze za chwile umieram , ze na pewno mam jakas grype i ze nie dojade do domu. Moja kolej wreszcie byla wchodze , prosze faceta za biurkiem zebysmy dzis wszystko zalatwili szybko bo ja wymiotuje a ten do mnie ze maja oferte pracy na miesny dzial w jakims sklepie :shock: podczas gdy ja wpisywalam ze szukam do biura ... I ja mu mowie ze teraz ide do szpitala i ze potrzebuje Nipu ichniejszego i oferte wezme po szpitalu a ten a to inaczej musimyz robic . I latalam po 3 pokojach zeby odnotowali ze ja ide do szpitala :shock::shock::shock:

Przy okazji spytalam czy moje kierowanie juz poszlo z Klubu to jeszcze go nie mieli ... pani Kasia jak widac ma czas... :?

 

W drodze powrotnej nie lepiej , na przystanku takie wymioty ze az wisialam na barierce :shock: ,podeszla do mnie pani jakas pytajac czy zadzwonic po karetke i dajac mi chusteczki nawilzane oraz wode .

 

Takze taki dzis mam dzien.

 

jak ja to zalatwilam to nie wiem. U pana kierownika trzymalam worek na kolanach z mysla ze jak bede wymiotowala to do niego....

 

Albo nerwica mnie wykancza albo sama juz nie wiem co. Smog????

 

kosmostrada, :********* jak tam Slonce lepiej juz? przeszly te bole?

 

 

mirunia, :********* koelzanka mi mowila wlasnie ze tez ma dzis odczucie ciezkiej glowy. moze to pogodowe???

 

cyklopka, :********* idz do lekarza , ta goraczka cos za dlugo sie utrzymuje .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :hide: , może zaczęłabyś wydawać felietony na temat swoich perypetii codziennych! Przecież to się w żadnej pale nie mieści, żeby w jednej osobie skumulowały się te wszystkie "przyjemności". :bezradny: Na potrzebę chwili przyjmijmy jednak, że reakcje Twojego organizmu związane są z perspektywą rychłego zabiegu i przejść związanych z pracą. :angel:

 

Czy dziewczęta ze Spamowej mają zsynchronizowane okresy?

 

:papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, ja mysle ze dzis swoje dorzucila tez migrena o jednak czest przy migrenie wymiotuje a dzis mialam caly Krakow do przejechania no i nie dalam rady . jak nie jade jest ok . teraz. Bol zelzal po dwoch prochach . Nie mdli jakos strasznie juz. Zjadlam zupe ic zekam co bedzie.

 

Herezja z omdlewaniem to juz wytwor mojej glowy , musze sie zbastowac! Jakz aczelam oddychac i sobie mowic ze to nerwy to troche bylo lepiej i zalatwilam wszystko.

 

Co do @ to ja juz jestem po :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matko co ja dzis przeszlam !Droge przez meke .

Wsiadlam po prochu na bol do samochodu , jade , jade , korki sakramenckie .. glowa boli , oczy lzawia , niedobrze mi strasznie , w koncu tak mnie zmulilo ze musialam zjechac i w krzaki biegiem --- wymiotowalam i wymiotowalam . Oddycham , toche lepiej mysle to jade dalej.

Jade , jade tuz przed Gup em jak mnie znow zlapalo :shock::shock::shock: i centralnie pod urzedem pod drzewkiem ... Weszlam do Up juz na slabych nogach , spocona ... jakiej histerii dostalam , ze za chwile umieram , ze na pewno mam jakas grype i ze nie dojade do domu. Moja kolej wreszcie byla wchodze , prosze faceta za biurkiem zebysmy dzis wszystko zalatwili szybko bo ja wymiotuje a ten do mnie ze maja oferte pracy na miesny dzial w jakims sklepie :shock: podczas gdy ja wpisywalam ze szukam do biura ... I ja mu mowie ze teraz ide do szpitala i ze potrzebuje Nipu ichniejszego i oferte wezme po szpitalu a ten a to inaczej musimyz robic . I latalam po 3 pokojach zeby odnotowali ze ja ide do szpitala :shock::shock::shock:

Przy okazji spytalam czy moje kierowanie juz poszlo z Klubu to jeszcze go nie mieli ... pani Kasia jak widac ma czas... :?

 

W drodze powrotnej nie lepiej , na przystanku takie wymioty ze az wisialam na barierce :shock: ,podeszla do mnie pani jakas pytajac czy zadzwonic po karetke i dajac mi chusteczki nawilzane oraz wode .

 

Takze taki dzis mam dzien.

Boże co Ty przejdziesz to ja już myślę że ja mniej przechodzę :-|

To przecież nie pierwszy raz czytam podobny opis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Dołączam się do krucjaty mającej na celu wysłanie Cię na kontrolę do lekarza!

 

platek rozy, E tam, jak ma być lepiej... Pojutrze będzie lepiej. No ale co zrobić, przeciwbólowy i przetrwać.

Myślisz, że aż tak nerw by się ujawniał? :shock: Fakt, że ja tak reaguję na spaliny- kiedyś jak nam rura wydechowa przepuszczała i szło do samochodu,to co chwilę musiałam stawać, może smog tak bardzo Cię drażni. :bezradny:

Jesteś strasznie dzielna, że wszystko w tym stanie załatwiłaś, no szacun!

 

Purpurowy, Ale kicha... No koniecznie coś załatw, bo nie będziesz miał z nami kontaktu. ;) Jak tam postępy w temacie pani Żabkowej?

 

JERZY62, Heloł Jerzyku, jak tam dziś nastrój?

 

mirunia, Kochana, dobrze że troszkę lepiej, a jak pisze Płateczkowa, taki stukilowy ciężar na głowie to często sprawka ciśnienia. Ale już niedługo do domku to odsapniesz.

 

bonsai, W końcu codziennie ze sobą bywamy, więc może się synchronizujemy... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, tez tak mam w @ ze pierwszy , drugi dzien kijowo... takie skurcze mam.

Oby bylo lepiej juz jutro!

 

Kochana ja sadze ze mi migrena zrobila duzo w tym dzisiejszym samopoczuciu ale nerwica s woje dolozyla.Najgorsze ze jak siedzialam tam i czekalam na swoja kolej to juz jedna noga w grobie bylamw myslach :roll: tak sie nakrecilam tym wymiotowaniem .

 

Stanowczo musze sie uspokoic i nie reagowac tak na zwykle wymioty ktore miewalam z 300 razy.

A szpitalem sie tez nakrecam i to tak...

 

Bylam w Biedrze jeszcze jak wroclam i kupilam pafnacy pieknie plyn do garow zmywania ... Pomarancz z przyprawami :105: p[achnie jak ciasto :105::105:

 

Zastanawiam sie nad ta chokolada ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A i zadzwonilam do pani K z zapytanem kiedy moje skierowanie pojdzie do UP bo mi daja oferty ktorych nie chce... I tym sposobem zas musze d o niej jutro jechac. Nosz boshe !

 

 

JERZY62, to masz jak ja , jak wpoadne w zaklete kolo wlasnych herezji to koniec , grob , kaplica .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, patrzę co tu się dzieje, co za dramaty, Płatku trzymaj się nie umieraj! :hide:

 

bonsai, mi się nic z nikim nie synchronizuje, mam cykl co 6 tygodni :(

 

 

Dostałam zadanie od terapeutki, mam patrzeć na ludzi. powiedziała że wychodzę z tunelu lęków :0 to chyba dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×