Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ale ciemnica dziś...

Pożyczyłam z biblioteki Baśnie Braci Grimm bez cenzury. Zabajkuję się!

Potrzebuję do moich zabaw kartki ze starej książki, nie mam w domu takiej, którą mogłabym zniszczyc, a w bibliotece na półeczce z książkami za darmo do oddania takową znalazłam. Cudnie przyżółcony angielski tani kryminał. :yeah:

Po zajęciach pędzę na szopping do rosska po szminkę.

Boli mnie brzuch, ale nie mam zamiaru dac się unieruchomic z tego powodu! :time:

 

JERZY62, I co Jerzyku, spacerek trochę poprawił nastrój?

 

mirunia, Hej Kochana! Dziękuję, że pytasz, kolanko ok. Ale nic wczoraj nie skorzystałam, bo bałam się, że mi napuchnie. :bezradny: Na cmentarz pójdę w tygodniu.

To takie denerwujące, że człowiek trochę pochodzi i zawsze coś musi się odezwac - a to kręgosłup, a to noga... Ale cieszę się, że sprytne zabiegi postawiły Cię na nogi.

 

Aurora88, Noo, ta spódnica. Już ją uwielbiam - ciepła i twarzowa!

Ja w ubiegłym roku uzupełniłam kosmetyczkę na tej promocji i na cały rok starczyło.

 

cyklopka, A Ty Słońce dopiero odkryłaś, że jest jesień? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey hey :papa:

Bylam u pani Kasi , pomijam ze mialam caly czas potworene lęki i chec ucieczki (teraz w domu jest nie lepiej) Jutro bede latala jak pies z wywieszonym jezorem , mam na 13 rozmowe o prace ( nie wiem jak ja ogarne z tymi lękami) w tej placowce Klubu.Wczesniej mam terapie , i na chwile musze na zajecia wpasc prowadzone przez pania Kasie a pozniej leciec na rozmowe .... I od tego zalezy czy mnie przyjmia czy nie. To sobie nadziei nie robie bo mam lęki takie ze az mnie odrealnia. Siet , siet , siet! Co za gowno za przeproszeniem. Ja to nie wyjde z tego na dluzsza prosta.

 

 

kosmostrada, O super ze projektu bedzie ciag dalszy :) Kochana widzialam dzis bo rossek jest kolo mopsu ze kolekcja Baczynskiej przeceniona o 50 %

 

Pochwal sie szmineczka jakw rocisz :uklon::uklon:

 

mirunia, Slonce sama tez nie lubialam siedziec w pokoju , chpciaz w ostatniej pracy to chyba bym wolala bo mialam okropne murgi .

 

Aurora88 o to troche szkoda ze chlopak tak nie lubi wyjezdzac... zawsze to zwiedzanie byloby przyjemniejsze.

 

 

Masakra co ja mam poczac z tymi lękami? Juz mnie na placz zbiera ze mi to nie przejdzie.

 

 

A z dobrodziejst juz korzystam i gotuje czerwony barszczyk na wedzonym zeberku :105: mniam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypadałoby jutro czyms ucpac , tak by bylo najlepiej :bezradny:

platek rozy, :papa: o tym samym myślałam, żebyś wzięła odrobinę afka przed rozmową, ale po terapii. Będziesz bardziej spokojna i "kumata", zniknie odrealnienie i rozmowa potoczy się bez emocji. Raz na jakiś czas jak weźmiesz, to się nic nie stanie.

A dzisiaj weź hydro, żebyś się wyciszyła i wypoczęła od tej k...cy.

Bardzo Cię rozumiem, bo też tak "dygam" i nic do mnie nie dociera w momencie lęku. Głowę mam przeładowaną o 300% myślami i emocjami.

Płatuś, a co to są murgi?

 

kosmostrada, rozwijasz się Kochana artystycznie :brawo: i fajne masz projekty... tak, te zadrukowania w tle dają ciekawy efekt. Czekamy cierpliwie na sesję zdjęciową dalszych etapów. :uklon:

 

Ja sobie już klapłam, zaraz znowu wysmaruję się żelem, bo długie siedzenie w pracy znowu wlazło mi w kręgosłup. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×