Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brzydota


owsik

Rekomendowane odpowiedzi

Myślisz, że związek to jest taki miód? Wiesz ile to straconych nerwów, czasu i pieniędzy? Dasz palec, to zaraz nie będziesz miał całej ręki. Poza tym coś co się nazywa miłością, a co jest w rzeczywistości aktywnością biochemiczną mózgu, mija szybko i potem pozostaje Ci jakieś tam przyzwyczajenie, ewentualnie niechęć do rozejścia się z powodu posiadanego dziecka, na które trzeba łożyć horrendalne sumy. A co, jeśli Cię nagle rzuci albo zdradzi i Twoja depresja się jeszcze pogłębi? Życie niestety jest smutne, a na koniec się umiera.

Odechciewa się bycia w związku. Zresztą w ogóle wszystkiego się odechciewa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na związek trzeba być szmalcowny.kto będzie z kimś kto z biedy rwie zęby jak rzodkiewkę,obcina nogi kiedy rozbolą i spuchną,bajecznie opierdala kutachy kiedy jest karany,na wolności pije denaturat i je chleb ze śmietnika po ktorym boli żołądek, w więzieniu łyka spermę i kurz,pije mocz i zamarza w najbliższej zimie na przystanku we śnie?samym istnieniem nic się nie wskóra.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owsik, Kalebx3 Ci dobrze napisał. Myślisz, że związek to jest taki miód? Wiesz ile to straconych nerwów, czasu i pieniędzy? Dasz palec, to zaraz nie będziesz miał całej ręki. Poza tym coś co się nazywa miłością, a co jest w rzeczywistości aktywnością biochemiczną mózgu, mija szybko i potem pozostaje Ci jakieś tam przyzwyczajenie, ewentualnie niechęć do rozejścia się z powodu posiadanego dziecka, na które trzeba łożyć horrendalne sumy. A co, jeśli Cię nagle rzuci albo zdradzi i Twoja depresja się jeszcze pogłębi? Życie niestety jest smutne, a na koniec się umiera.

 

Hans przydybał ofiarę głodu na ukrainie i obżarła go do kosteczki:>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na związek trzeba być szmalcowny.kto będzie z kimś kto z biedy rwie zęby jak rzodkiewkę,obcina nogi kiedy rozbolą i spuchną,bajecznie opierdala kutachy kiedy jest karany,na wolności pije denaturat i je chleb ze śmietnika po ktorym boli żołądek, w więzieniu łyka spermę i kurz,pije mocz i zamarza w najbliższej zimie na przystanku we śnie?samym istnieniem nic się nie wskóra.

co racja to racja :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na związek trzeba być szmalcowny.kto będzie z kimś kto z biedy rwie zęby jak rzodkiewkę,obcina nogi kiedy rozbolą i spuchną,bajecznie opierdala kutachy kiedy jest karany,na wolności pije denaturat i je chleb ze śmietnika po ktorym boli żołądek, w więzieniu łyka spermę i kurz,pije mocz i zamarza w najbliższej zimie na przystanku we śnie?samym istnieniem nic się nie wskóra.

co racja to racja :lol:

to niech to dotrze do tej książki bez liter zwanej owsikiem bo do mnie dotarło juz dawno.samotnym to można być 2 tyg,miesiąc i zwykle poznaje sie kogoś innego.a jak sie jest samotnym 20-30=50 lat to coś powinno do niego docierać że samotny będzie na zawsze.będzie nie samotny lecz inwasamotny.a nawet na jego grobie nikt nie zapali znicza..\

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odechciewa się bycia w związku. Zresztą w ogóle wszystkiego się odechciewa.

 

Wyzbycie się zachcianek to duży krok w stronę osiągnięcia nirwany. Należą mi się podziękowania. :mrgreen:

 

Masturbow, nic nie obżarła i żadna Ukrainka. Choćby sam Bandera to dostoję! :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ potrzebuję związku i wcale nie idealizuję partnerstwa. Jednak życie w pojedynkę jest dla mnie ciężarem. Też chcę mieć dziewczynę miłość. Cenię sobie to, że mam przyjaciół i znajomych, Jednak bardzo potrzebuję związku, a przyjaciele nie są wstanie zastąpić tego stanu. Gdyby związki były tylko pasmem udręk to ludzie nie chcieli by być ze sobą, a chcą być dlatego, że jednak są one ludziom potrzebne. Może wy nie odczuwacie takiej potrzeby niema cię tego problemu co ja dlatego mnie nie rozumiecie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owsik,

doskonale Ci e rozumiem czego Ci brakuje .

Sam niejednokrotnie cierpiałem brak kobiety ( a wtedy jak na złość nic nie idzie poderwać )

Jednak z Twoją niezachwianą wiarą w swoją nieatrakcyjność nie powiem ,że będzie Ci łatwo zbajerować jakąś Pannicę.

Babki nie lubią smutasów . ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Babki nie chcą brzydali, a bajer nic nie daje, gdy jest się brzydkim. I naprawdę nie chodzi tylko o seks.Już tysiące razy to pisałem co mnie spotyka przez to jak wyglądam, a zdecydowanie ciężko poderwać dziewczynę jeżeli jej się fizycznie nie podobasz tak bardzo, że Ciebie skreśla.z góry, bo jesteś nie w jej typie. Niestety brzydki facet ma tak, że jest nie w typie dla prawie każdej kobiety. Brzydota to prawdziwe przekleństwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. Brzydota to prawdziwe przekleństwo.

a czy zmielona krowa z której zrobili befsztyk tatarski którym sie opychasz ze smakiem była przystojna czy brzydka?nie myślisz o tym?kiedyś ty możesz być takim befsztykiem którego w każdej chwili zjedzą 2m pod ziemią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk masz nie zdrową fascynację śmiercią i materializmem. Ja rozumiem, że sentencja,, memento mori" jest aktualna, ale bez przesady wielu z nas ma pragnienie życia i w tym nie ma nic złego. Dark Velvet nie nikt mi nie spieprzył dzieciństwa, ale moja brzydota spieprzyła mi życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owsik mam niezdrową fascynację śmiercią bo od 2 lat boli mnie w klatce piersiowej a na rutynowym RTG kręgosłupa wyszło że cały kręgosłup mi sie rozpuścił więc co mi po tym że 2 wojna światowa i przesiedlenia wagonami bydlęcym się skończyły?co do materializmu to tylko z tej strony znam kobiety zwłaszcza zdrowe więc myślisz że ktoś będzie z tobą tylko zato że kochasz na zabój i jesteś wierny jak pies?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie myślę tak. Jednak większośc facetów przynajmniej w Polsce, to nie bogaci przedsiębiorcy, sławni aktorzy czy politycy. Większośc mężczyzn w naszym kraju pracuje na nisko płatnych stanowiskach. Jednak oni są z kimś mają żony, dziewczyny ponieważ nie są tak brzydcy jak ja. Niestety moja nieatrakcyjność fizyczna niszczy mi życie. Bardzo często pozbawia mnie z góry szans na randki. Brzydota to jest przekleństwo to jest wyrok. Naprawdę z tym się nie da pogodzić, a muszę żyć ze świadomością, że mam skrajnie marne szanse na znalezienie partnerki. Tylko dlatego, że jestem bardzo brzydki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety moja nieatrakcyjność fizyczna niszczy mi życie. Bardzo często pozbawia mnie z góry szans na randki. Brzydota to jest przekleństwo to jest wyrok.

czyli jak przyjdzie ci usuwać zęby z biedy lub dentyści odmówią ci leczenia kanałowego bądz resekcji wierzchołka po przepchnięciu gutaperki poza wierzchołek/ropnia okołowierzchołkowego po zle przeprowadzonym wypełnieniu kanałów i nieszczelnej plombie ze złości zaczniesz pić denaturat lub bajecznie obciągać lachy kolegom z celi i łykać sperme jak cie kiedyś zamkną na przekór sobie jako objaw autoagresji z racji tego że nigdy sie z tym nie pogodzisz?bo usuwanie zębów to domena wiecznie zapijaczonych biednych żuli którzy giną "śmiercią naturalną"zamarzając na przystanku w najbliższej zimie we śnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, człowieku zamknij się już z tymi zębami bo tego gówna nie idzie czytać.

 

Nie myślę tak. Jednak większośc facetów przynajmniej w Polsce, to nie bogaci przedsiębiorcy, sławni aktorzy czy politycy. Większośc mężczyzn w naszym kraju pracuje na nisko płatnych stanowiskach. Jednak oni są z kimś mają żony, dziewczyny ponieważ nie są tak brzydcy jak ja. Niestety moja nieatrakcyjność fizyczna niszczy mi życie. Bardzo często pozbawia mnie z góry szans na randki. Brzydota to jest przekleństwo to jest wyrok. Naprawdę z tym się nie da pogodzić, a muszę żyć ze świadomością, że mam skrajnie marne szanse na znalezienie partnerki. Tylko dlatego, że jestem bardzo brzydki.

 

Nie wiem czy poprawię Ci humor ale mam strasznie brzydkiego kolegę. Lasek wybzykał więcej niż większość facetów z tego forum ale jest sam przez swoje podejście do życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki przykład:

-Masz 2000zł i musisz wybrać jeden z dwóch dostępnych samochodów. Pierwszy to jest stary Volkswagen Polo, widać że nie najnowszy, ale ładnie się trzyma i jeszcze jakiś czas posłuży. Drugi samochód to Fiat 126p, poobijany z każdej strony, na trzech kołach, 90% karoserii to rdza, a pozostałe 10% to szpachla. Powybijane reflektory, pęknięta przednia szyba itp. Nie ma się nad czym zastanawiać, wybór jest prosty. Ale jest jeden haczyk. Ten Fiat 126p ma silnik od Ferrari, który sam w sobie jest wart co najmniej 100000zł. Ale o tym niemal nikt się nie dowie, bo nikt nie zajrzy pod maskę, odepchnięty okropnym wyglądem Fiata. Trafienie na osobę która zajrzy pod maskę graniczy z cudem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. Ale jest jeden haczyk. Ten Fiat 126p ma silnik od Ferrari, który sam w sobie jest wart co najmniej 100000zł. Ale o tym niemal nikt się nie dowie, bo nikt nie zajrzy pod maskę, odepchnięty okropnym wyglądem Fiata. Trafienie na osobę która zajrzy pod maskę graniczy z cudem.

nawet jak trafisz na kogoś kto zajrzy pod maske będą z tego gigantyczne podatki więc miłe złego początki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×