Spamowa wyspa

chyba potrzebuję dłuższego wolnego

i się w końcu wyspać chcę - a przez stresu nic, tylko w łóżku się wiercę, a na dodatek dzisiaj jeszcze pełnia musi dobić

chyba się umówię do fryzjera, skoro psychiatrę załatwię na NFZ to na inne cele przeznaczę oszczędności...

Little Red Fox, popieram pomysl z fryzjerem

Sigrun, hej! napisałaś damochód, więc wersja dla dam!!!!! bajerancki, z makijażem i kokardkami

Pal sześć definicję, no coś wymyślisz

platek rozy, pewnie, że pokażę, ale malować spróbuję dopiero po 1 list., teraz nie będzie kiedy mazać, a poza tym liście schną i się prasują

mirunia, no w sumie...masz racje

Damsko się zrobiło tu

filip133, Ty lepuej uwazaj z tymbenzo

Little Red Fox, przypomnij w jakim zawodzie pracowalas...bo kiedys na dziennych pisalas ale nie pamietam

Sigrun, będę brał tyle ile lekarz przepisał... :)

filip133, oby wyszlo Ci to na dobre :)

Nom Trochę szczęścia w życiu by się wreszcie przydało

Neurologa mojego muszę jeszcze odwiedzić w przyszłym tygodniu, bo jak stwierdzi że nie zagraża mi już padaczka po wypadku (na co cały czas wcześniej brałem depakine), to psychiatra mi odstawi depakine i amizepin, a zapisze lit...

Dobranoc

Mam ciastka dyniowe z czekoladą :3

Jeszcze za gorące żeby jeść ale tak pachną!!!

Aurora88, brzmi przepysznie

Po zajęciach wpadłam do lidla po węglowodanowego kopa ( czekolada i jeszcze jedna czekolada i śliwka w czekoladzie ) i co ja paczę - w koszu ostatnie sztuki 25% taniej - piżamka dokładnie ta co mi się podobała, ale pożałowałam na nią. Woła do mnie - no bierz mnie, specjalnie dla Ciebie się schowałam, tylko30 zeta! No i właśnie mam ją na sobie i cieszę się jak dziecko.

Nie jestem coprawda tak powalająco urocza w stroju nocnym, jak nasza Cyklopka, no ale nie mam ospy, więc i tak odpadam w przedbiegach...

Little Red Fox, Smutno mi się zrobiło, jak Cię poczytałam, bo to niehumanitarne, żeby człowiek tak się mordował przez pracę.

Aurora88, Festiwalu Dyni ciąg dalszy? Też jestem kluchomaniakiem. Ale robię tylko leniwe, bo za innymi chłopaki nie przepadają.

platek rozy, Platuś brawo za aktywny dzień!!! Przeczytałam o zapachu ( fajna nagródka, musi byc cudny) i lecę po kominek też się zapachowo rozpieścic Ale nie mam takiego fajnego olejku jak Ty.

mirunia, Mam to samo u lekarza - ciśnienie wzorcowe ( tak mi skacze z mojego mega niskiego) i puls tak ze 120 w porywach. nawet ostatnio na Sorze u ortopedy...

Mahonię wzięłaś ku ozdobie?

kosmostrada, jakoś sobie poradzę

w lidlu są pyszne słodycze, sama dziś nakupowałam trochę zapasów...

filip133, Little Red Fox, platek rozy, ja z benzo to mam sprawdzian za dwa tygodnie. Faktem, więcej zachodu z odstawieniem niż z samym leczenie. A mówiłam wam, że pani od farmakologii zbiera pudełka po lekach jako pomoce naukowe i mam zaciesz jak widzę te, które sama przyniosłam

mirunia, wcale się nie drapię więcej niż w inne dni w roku

Sigrun, to jest Amelia, sztuczny kot kupiony na poprawę humoru, zauważyłam dopiero na zdjęciu, czo ona robi

Dzwoniłam do "cioci", w szkole współczucie, epidemia i ogólna panika, niektóre nauczycielki już biorą antywirusa na zapas, żadnych wieści od W., ale przecież nie musieli akurat dzisiaj od razu rozmawiać, poza tym skąd on ma wiedzieć, przez kogo się może kontaktować

Burze polityczne na fejsbuniu ucichły, jakoś mi spokojniej. Zaraz wracam do mojego maratonu kreskówkowego i smarowania się specyfikiem, który też będzie na kolokwium

Sigrun, co to jest damochód

hulajnoga dla damy

kosmostrada, oj tak, festiwal dyni trwa, mam jeszcze z pół dyni hokkaido i cała piżmową. Gar zupy wciąż niezjedzony, sosu połowa. Najzabawniejsze jest to że jako pewna poznańska grupa z facebooka postanowiliśmy robić spotkania i gotować razem, temat pierwszy - dynia. Nie ja to wymyśliłam ._.

Jak ja nie lubię jak w tv ludzie mówią coś w stylu "no i ludzie nie jedzą tej laktozy bo niby laktoza teraz jest zła i ble". No to zachęcam, eksperymentalnie odstawić mleko na dwa lata i potem wypić, ciekawe jak się będą trzewia czuć.

Wczoraj się połasiłam na tabliczkę mojej ukochanej białej czekolady i dzisiaj na twarzy mam armageddon

Coś jak cyklopka, chociaż u mnie to nie ospa

Aurora88, dlatego ja teraz uważam z czekoladą. Mam tylko gorzką, ale za białą mi się tęskni

Dzień dobry!

Gdzie to słoneczko??? Straszna mgła, dosłownie mleko w powietrzu... oj, uroki jesieni. W takie dni też jestem jak ta mgła...

cyklopka, jak się dzisiaj ma Twoja "wiatrówka", nie sypie więcej? Plusy tego, że odpoczniesz sobie.

Aurora88, ale wredna ta czekolada, smakuje, ale uczula.

Miłego i dobrego dnia Wszystkim!

mirunia u mnie śliczne słoneczko

aż się do pracy nie chce wychodzić, zrobiłam wyśmienita fit sałatkę

Aurora88, biała czekolada, to nawet nie jest czekolada! Choć sam ją uwielbiam.

Pozdrawiam wszystkich ze spamowej i zycze milego dnia

Aurora88, biała czekolada, to nawet nie jest czekolada! Choć sam ją uwielbiam.

 

Jest masło kakaowe i cukier, czyli wszystko, co do szczęścia poczebne. Kiedyś sobie sama wyprodukuję

mirunia, no już punktów przybywa znacznie wolniej. Trochę mnie serducho boli, sądzę, że też od wirusa.

"Brat" był, wziął moje zwolnienie lekarskie, co bym się nie fatygowała. Ogólnie kawusia i chill