Spamowa wyspa

cyklopka, wysypało Cię cosik? Może jednak dzisiaj pokaż się jakiemuś dr na dyżurze. A może coś zjadłaś be?

Zakochanie winno jednak być wpisane w ryzyko zawodowe....

Wzięłam przeciwalergiczne i monitoruję Nie mam gorączki ani bólu

mirunia, w przyszłym tygodniu, albo za dwa tygodnie, będę jechał do lekarz i właśnie chce z nim przedyskutować sprawę leków... Wcześniej chyba było mi lepiej, brałem trzy leki wcześniej, ostatnio dopisał mi jeszcze czwarty lek i pozmieniał trochę dawkowanie pozostałych trzech.

platek rozy, super, że już tak nie dokucza, jedynie pobolewa, to da się żyć. Oby noc była spokojna.

A tą szokoladę dobrze wymyśliłaś i rozpieszczenie zaliczone. Wycieczka do galerii również ku radości.

Płatuś, zaraz zjem obiad i już posiedzę w domu, bo zaraz ciemności jesienne nas spowiją. Włączę tv i poskaczę po kanałach.

cyklopka, będzie dobrze!

cyklopka, a wyjaśniło się już do kogo sms-ował najprzystojniejszy trener na tym łez padole?

Nie, no skąd, weekendzik jest. Ale koleżanka ze szkoły weekendowej mnie pocieszała, że może z bratem albo najlepszym kolegą A potem się ze mnie śmiały, bo one wszystkie lubią wysokich brunetów, a ja się śmiałam z nich, że im przyniosę zdjęcie wolontariusza z wymiany zagranicznej, a one, że w sumie za młody, bo pewnie student, kiedy one same studentki. Tak bardzo nie rozumiem statystycznych Polek

Ale to jest dziwne, jak taki niczym nieuzasadniony stereotyp, że mężczyzna musi być wyższy od kobiety o określoną liczbę centymetrów, żeby wzbudzić pociąg między dwiema jednostkami i zaspokoić potrzeby estetyczne osób trzecich, potrafi stanowić dla niektórych blokadę mniej elastyczną niż orientacja seksualna Cóż, nie muszę rozumieć wszystkiego, może dzięki temu będzie do wzięcia, skoro nawet niskie dziewczyny takich ciastek nie biorą. A ja bym brała

[videoyoutube=YmSaKUe9IUo][/videoyoutube]

"Skoro Ty takie mądre oczy masz

To ja, ja Cię biorę, biorę

Jak mogłam wcześniej nie brać

Skoro Ty takie mądre oczy masz..."

Za dwa tygodnie będzie Sarsa Też ją wyściskam

cyklopka, Ty na Sarse w Krakowie, a ja na Kabanosa w Rzeszowie, za dwa tygodnie Znowu nam się trafiają koncerty w podobnych terminach ;P

cyklopka, a ja bardzo się cieszę, że Twoje koleżanki lubią wysokich brunetów. Btw. ten trener jest od Ciebie niższy (zapomniałem!)?

filip133, musimy się stanowczo lepiej zsynchronizować Poza tym zgadzam się z dziewczynami, że nie potrzebnie sobie dokładasz i wyolbrzymiasz chorobę, skoro jesteś dość świadomy, to powinieneś energię skierować na pozytywne zmiany, a nie na babranie się we własnym bajorku, że tak pojadę metaforą terapeutyczną.

cyklopka, nom, niby ma się świadomość o tym wszystkim, ale czasem taki zły nastrój dopada że nie myśli się logicznie i rozsądnie i nie umie się tego odsuwać od siebie... Haha może kiedyś uda mi się na jakiś koncert do Krakowa ;D Chciałbym na Comę w listopadzie, ale to nie wiem czy da rade...

cyklopka, a ja bardzo się cieszę, że Twoje koleżanki lubią wysokich brunetów.

Chcesz się zapisać do biura numerów?

Btw. ten trener jest od Ciebie niższy (zapomniałem!)?

Tak. A ja mam iście powalające 1,68.

Całe życie mi wmawiano, że jestem bądź jak wysoka "zostaniesz siatkarką!", "przerośniesz tatusia!", mówię stop i nie dam sobie już nic więcej wmówić, już mi wystarczy kompleksów. Jestem jaka jestem i noszę buty jakie mi się podobają Nie będziemy definiować kobiecości wzrostem, tuszą, rozmiarem biustu czy długością włosów, jak będę miała fantazję se przypakować na siłowni, to sobie przypakuję.

Hmm, 1,68 m to znakomity wzrost kobiecy, nie wiem jakie można mieć z tego powodu kompleksy.

Hmm, 1,68 m to znakomity wzrost kobiecy, nie wiem jakie można mieć z tego powodu kompleksy.

Bo ja mam takie szczęście, że się do mnie wszyscy od zawsze przystosunkowywali, że jestem jakaś nadnaturalnie wysoka czy nadnaturalnie szczupła i byłam nieustannie zmuszana do jedzenia i całe dzieciństwo aż do wczesnej dorosłości w poczuciu winy, że za mało jem i nie jestem taka, jak wszyscy by chcieli.

Przeglądałam stare zdjęcia, zobaczyłam na nich zwykłe dziecko. Nie dziecko niedożywione, nie nastolatkę z anoreksją, tylko normalną dziewczynkę. I nie rozumiem o ch#! im wszystkim chodziło

mirunia, ano tak raz pobolewa wiecej raz mniej , jak sie klade to pulsuje , jutro jej powiem niech radzi co z tym robic.

Czyli masz popoludnie domowe calkiem jak i ja :)

Juz sie ciemno zaczyna robic , stanowczo nie lubie przestawiania czasu na zimowy...

platek rozy, to jest ten ząb co kiedyś miałaś z nim przeboje?

Davin, ten samiuski

platek rozy, to chyba czas wybrać się do innego dentysty.

Doszedł ból brzucha i 37,4*C Co obstawiacie? Gdzie dzwonić?

cyklopka, możesz do mnie.

Davin, mysle ze to wina moich zebow bo z dwoma innymi tez leczonymi kanalowo ale iles lat temu --- mialam podobnie. taki urok zebow , mam to rodzinne niestety

cyklopka, hmmmm a ktores z dzieci w szkole chorowalo na ospe czy odre? Bo moze to to . A moze wysypka a stan podgoraczkowy niezalezny od niej...

Do mnie też dzwonić można

platek rozy, tylko ząb leczony kanałowo nie powinien boleć bo jest martwy.

Davin, mnie sie robi stan zapalny gdzies tam pod kanalem chyba i podbiega ropa... Takie dziadostwo , z tamtymi mialam identycznie. Ciotka moja miala tak samo z kilkoma zebami ....

platek rozy, gdzieś tam poczytałem ale wiadomo co to za informacje ale możliwe że ujowo zrobione leczenie kanałowe albo problem z zębem (do usunięcia).

Davin, nie usune bo to jedynka , ma mi go zrobic:D

platek rozy, z tymi jedynkami to chyba zawsze jest syf. Moja mama i znajomy pozbyli się jedynek przez właśnie jakieś zapalenie.

Davin, ja moje gorne tak wyleczylam po roku .... Ta jest dolna i chyba to samo mnie czeka niestety.