Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!

 

Wietrzysko nadal szaleje. Plus taki, że trochę chmury przegonione i jest jasno.

Zmobilizowałam się i ubrałam sukienkę, wszak za chwilę będzie tak zimno, że jako zmarźlak nie wyrobię bez spodni. Mój strój niestety nie miał wpływu na mój brak ochoty na wyjście do pracy ( a miałam nadzieję, że wystrojona trochę się podenergetyzuję ;) ).

Czekam na rady jak to zrobic, żeby wstawac rano o tej porze roku świeżym rześkim z śrubką w tyłku. :D

No ale wszak to czwarteczek, więc już z górki!

 

A u Was jak dzień się zapowiada?

 

Kochani miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, no mnie praca, szkoła i terapia przestawiła na tryb samodzielnego budzenia. Ale brakuje mi jeszcze komponenty radości i energii. (Chociaż np. trzecia klasa już działa pobudzająco).

 

Też się chcę dzisiaj ładnie ubrać w spódniczkę :oops:

 

Słucham deszczu :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

Dla mnie ten cały tydzień jest senny, chyba z braku słońca, które dodaje radości i animuszu.

Piję drugą kawę w pracy i przeglądam papiery. Mam trochę pism do napisania, zaraz biorę się za klikanie, to może się obudzę jak wejdę na IV bieg.

Chłodno, ale nie pada i nie wieje.

 

kosmostrada, przeczekamy jeszcze 2-3miesiące z tym wstawaniem z nosem na kwintę, a później już będzie tylko lepiej. :D Najgorszy listopad i grudzień, bo noc wygania, noc przygania. :bezradny:

 

Miłego i dobrego dnia Wszystkim! :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyskoczyłam na balkon na papieroska do pracowej kawy, jak zawiało, to dół sukienki miałam na twarzy! :hide: Na szczęście mam dłuższą kurtkę (lub krótki płaszczyk jak kto woli) i przytrzymuje mi sukienczynę. Ale byłby cyrk na ulicy, gdybym tego nie miała, normalnie Marylin Monroe na wywietrzniku. :lol:

 

cyklopka, Ja nawet wiem dla kogo tą spódniczkę zakładasz... ;)

Dokładnie Kochana, świetnie to ujęłaś - brak komponentu energii i radości.

 

mirunia, hej Słońce! Ja już chyba dziś tak zostanę na zwolnionym tempie, chociaż w środku humorek dobry, to fizycznie mucha w smole... A może trzeba sobie przetłumaczyć, że taka pora roku, że w letargu zimowym jesteśmy i obudzimy się dopiero na wiosnę.

A może będziemy w tym roku mieli trochę klasycznej zimowej aury, to też fajne - słoneczko, mrozik szczypiący i skrzący się śnieg... :105: Ubiegłej zimy u mnie było z tym słabo.

 

filip133, O, kolejny Spamowicz wyssany z energii... Jakaś plaga...

W nocy przychodzą do nas wampiry energetyczne... :zonk:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie wrocilam i jestem posypana . Mialam dzis nie fajne warsztaty a ws umie jak dla mnie okropne bo trzeba bylo opowadac o ostatniej pracy a sami wiecie jaka moja byla (mobbing i moja nerwica i lęki przez to w duzej mierze no i rozwinela mi sie fobia spoleczna) A do tego nasz prowadzacy psycholog zawodowy i coach wglebial sie w szczegoly , mnie zlapaly lęki i slabosci , mialam wrazenie ze wpadne pod stol tam . Na konie c sie roztrzeslam i musialam wyjsc do lazienki zeby sie uspokoic. Nie lubie tego tematu , ja go zamknelam na terapii i chce pojsc dalej a tu taki powrot.... Jutro bede sie bala tam isc znowu :zonk::zonk::zonk:

 

Ale jechalam tramwajem , z taka jedna pania od e mnie z grupy ktora mieszka niedaleko i doejchalam!

No i dostalam komplementy jak sie dowiedzili ile mam latek , ze na tyle absolutnie nie wygladam i ze ludziki mysleli iz mam okolo 30 :)

 

To mile.

 

I ja nie poszlam dzis w sukience ale w tunice i leginsach skorzastych :P oraz w za cienkiej kurtce 8):x

 

miruniaKochana jak nastroj???? Lepiej niz wczoraj? I pamietaj o przyjemnosci na dzis!

 

amelia83, ciesze sie bardzo ze juz do domku !

 

kosmostrada, Slonce u mnie tez wieje i pada i ogolnie to pogoda nijaka a ludzie na zajeciach spali.

 

I musze sie jeszcze pochwalic... w dzisejszym tescie bylam najlepsza z grupy . Na 58 pytan strzelilam tylko 4 byki :yeah::yeah::yeah:

 

I ide odpoczywac oraz sie zamartwiac dniem jutrzejszym :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AAA i tak mnie w mojej ostatniej pracy umniejszyli ze ten coach stwierdzil ze ja nie umiem pochwal przyjmowac bo zaraz mi sie robi wstyd a przeciez nie mam sie czego wstydzic skoro bylam najlepsza z tego testu. Musze o tym powiedziec mojej T bo mam anstepny temat do przerobienia.

 

 

tumblr_mydllpIvEK1tn736no1_500.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, myślę, że to dopiero przedsmak letargu... ten "prawdziwy" przed nami, zacznie się po Wszystkich Świętych i skończy przed świętami BN - wtedy znowu wskoczymy na wyższe obroty. A później już z górki. Oby zima była ładna, taka prawdziwa, jak mówisz skrząca i lekko mroźna... z fajnymi obrazkami do podziwiania. :D

 

I u mnie zaczęło wiać i kropi deszczyk. Dobrze, że mam kaptur w kurtce, bo zaczęło łeb urywać. :shock:

 

platek rozy, Kochana, zbierz się z powrotem do kupy, odpocznij i nie martw dniem jutrzejszym. Na drażliwe pytania psychologa nie musisz odpowiadać, powiedz, że Cię stresują i bolą. Może już się nic takiego nie wydarzy jutro. A testy pięknie przeszłaś i tym się ciesz.

Radzisz sobie przecież, więc nie ma powodu do lęków. Trzymać będę kciuki!

Lodówę masz nową i nią się pozachwycaj na odstresowanie. :105:

 

amelia83, dobre wiadomości, nie ma jak w domu! Cieszymy się. :D

 

filip133, dobrego dnia :papa: bez wampirów i wampirzyc! :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hejka

 

nieprzespane pół nocy, ale zamiast ataków paniki płakałam, to chyba dobry znak? znaczy reakcja jak u zdrowej zestresowanej osoby, nie?

wzrósł mi poziom lęku :( dawno się tak nie czułam. to chyba całkowite przeciążenie, tak bardzo nie chcę wychodzić że to się w głowie nie mieści... ale jeszcze się przemęczę dziś i jutro i potem weekend.

 

mirunia, ja zawsze w letarg wpadam po zmianie czasu, więc jestem przerażona co to będzie. Ale z drugiej strony w listopadzie wreszcie skończę pracę intensywną i zabiorę się za rozwijanie innych pasji, więc może będę pełna radości i energii? Byłoby cudnie...

platek rozy, mirunia ma rację, jakby co powiedz że nie chcesz odpowiadać, powinni uszanować prawo odmowy. Gratulacje z powodu testu :) ślicznie sobie tam radzisz ;)

kosmostrada, chyba większość dziewczyn zaliczyła taką przygodę ze spódniczką więc na szczęście nie jest to nic nadzwyczajnego w taką pogodę :D Ale dobrze że masz ten płaszczyk ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, fantastyczny obrazek. :105: Gratuluję wyniku testu!

 

amelia83, wracaj do nas, będziemy chodzić na spacerki. :>

 

Aurora88, moja przyjaciółka płacze niemal na zawołanie w każdej stresującej sytuacji. Dużo na tym zyskuje, skubana, bo i emocji się pozbędzie, i okoliczni panowie zawsze pobiegną z pomocą. ;)

 

Dzień dobry koledzy i koleżanki. :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za chwilę do domku! :yeah: I jakoś ten dzień w pracy minął. Chmurzyska nadciągnęły, oj czuję aż ucisk w skroniach.

Lecę z psem, potem gotuję gulasz, a wieczorem na zajęcia.

 

Aurora88, Chyba to dobrze, że popłakałaś...Trzymaj się Kochana, już naprawdę za chwilę weekend.

 

platek rozy, Wydaje mi się Platuś, że nie możesz się skupiać na tym co nie działa (mamy taką tendencję), tylko całą uwagę zwrócić na to, co wychodzi. A jest tego sporo, świetnie dajesz radę i masz powody do dumy. :great:

 

bonsai, Heloł!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Kochani za slowa wsparcia :********** ja musze wiecej w siebie uweirzyc i jesli jutro znow bedzie jakis temat pracowy ktory mi nie lezy i ktory wpedza mnie w doly i lęki to odmowie opowiadania o tym. Nie chce sie uzewnetrzniac w pewnych kwestiach przy tak duzej grupie ludzi. ja wiem ze to wszytsko ma niby nam pomoc i pokazac jak np unikac niektorych bledow ale o statniej mojej pracy wolalabym zapomniec.

 

Aurora88, Slonce nie dziwne ze masz wzmozone lęki po taki wczorajszym wydarzeniu , to stres duzy a tak po stresie bywa. Na szczescie to tylko chwilowe:*********

 

kosmostrada, A bo dzis zajecia masz ! To powodzenia ! a gulaszyk jaki robisz? :105::105: Ja zjadlam resztke z wczoraj i gotuje zupe z czerwonej soczewicy , bo pieknie rozgrzewa :) I bede miala na dzis i na jutro:)

 

mirunia, lodowa nadal mnie cieszy :D juz sobie pieknie wszytskie zakupy z dzis poukladalam i zas latam i co chwile sie na nia lampie:D

Jak botki Twoje sie sprawuja????

 

bonsai, dziekuje :angel: ale nadal wydaje mi sie ze w pracy sobie nie poradze . Jestem umniejszona na maxa . :bezradny:

 

 

Dostalam niespodzianke od mojej tutaj poznanej przyjacioly

 

12074548_901308693279966_5152102722478866403_n.jpg?oh=22d679b1a5487e158f1885155496e0e9&oe=5686BE0D&__gda__=1456218385_ec6a1f03f6279a06934ebd8ff28527bc Takie cuda! Prawda ze piekne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, A spieszyłam się, żeby z pracy wystrzelic. Bonzajku, te czasy nie minęły... ;)

 

platek rozy, Robię wyjątkowo gulasz z łopatki, bo żadnego innego ładnego mięska nie było w okolicy. Dodałam cukinię, marchewę, cebulkę, pomidora, do tego kapucha kiszona na surówkę i będzie si. Też masz fajny obiadek... :105: Lubię taką zupkę, ale chłopaki nie przepadają. :bezradny:

Widziałam takie bransolki tylko na obrazkach, w środku w tej siateczce są kryształki?

 

Sigrun, Kawał drogi Kochani macie...

 

Gulasz sobie pyrka na gazie, ja się na chwilę położę, bo mnie zmogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, no nareszcie bo ja sie tu martwilam ! :********* Dobrze ze tto zwichniecie a nie cos powazniejszego no ale wiadomo ze czlopwiek uziemiony na kilka dni. Musisz pooszczedzac sie teraz i lapka niech wracad o formy.

Ja tak mysle ze moze faktycznie mnie przewialo bo kursuje po jedzonko na balkon a zimno jak cholera . :bezradny::bezradny: Nasmarowalam sie mascia i nakleilam teraz plaster rozgrzewajacy... zobacze czy minie.

 

Kolczyki wstawilam tam , robilam po trzy pary kazdych bo to do jakichs sukienek mialo byc , jedne z fioletem , jedne z szafirem.

 

Dziewczyna juz odebrala i zadowolona.

 

czekam na siostre to wypelnimy formularze o sprzedaz ratalna.

 

Mam zagwozdke miedzy dwiema lodowkami , jedna ma mniejszy zamrazalnik ---38 litrow a wiekszy dol a druga wieskzy zamrazlnik a mniejsza powierchnie chlodziarki. Pierwsza to Gorenje druga indesit ... sama nie wiem ktora.Macie jakies doswiadczeniaz tymi firmami?

 

 

Hejka, jestem tu nowa, ale chcialam cokolwiek poczytac o czym piszecie ;)

no i mogę nareszcie coś napisać, bo jestem specem (haha) od agd ;D

Wiesz ja polecam Ci Gorenje, bardzo fajna marka, naprawde maja dobry serwis, bo dzwoniłam do nich, wszsystko pieknie ładnie...

Jak mozliwosc wyboru to wybierz serio te Gorenje .

 

 

BTW robisz piękne, ale to piękne kolczyki!!!!! robisz może naszyjniki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×