Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Co poniektórzy na piwku siedzą, ech... Napiszcie jak było.

 

Mi musi wystarczyc dobra herbatka pod kocykiem.

Usta mam jak po botoksie, bo dziś zrobiłam kurczaka po azjatycku i trochę chilli się przesypało. Paliły usta, ale w brzuszku ciepło. :D

Rozpoczynam sezon grubych skarpet, strasznie ciągnie po nogach.

 

Marcin2013, Jezoo Marcin, ja nie wiem, Ty zmień leki czy co, bo z takiego nabuzowania nic dobrego nie wychodzi...

 

mirunia, U mnie te dziwne klimaty związane z odstawianiem trochę potrwały...Też tak nieciekawie Ci to wypadło na taką porę roku. Wytrzymaj Kochana! Kiedy masz następną wizytę u doktora?

Troche się niepokoję o Ciebie, bo nic nie piszesz o drobnych przyjemnościach. A bez sprawiania sobie chocby malutkiej radości, depry nie utrzymamy z dala od siebie... :bezradny:

 

Purpurowy, :great:;)

 

platek rozy, Udało Ci się dobic do reszty? Czy wciąż czyhasz na lodówkę? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczynki!

 

kosmostrada, wizytę mam dopiero pod koniec stycznia, jak będą się kończyć leki i wtedy dowiem się, czy to już koniec brania esci. Najgorsze są ranki, tak do południa czuję się kiepsko, w ciągu dnia taka sinusoida... lęk, a później dobrze i znowu lęk. I to mnie tak dołuje.

Może jakoś przetrwam te huśtawki i taką ogólną słabość.

Kochana, właśnie ostatnio mało mam tych przyjemności, muszę jutro pomyśleć nad dopieszczeniem siebie, a dzisiaj jeno kąpiel relaksująca, tv i lulu. :D

 

platek rozy, cholerka, przez tą lodówę umknie Ci dzisiaj takie fajne spotkanie :bezradny: trochę szkoda. Może Sigrun da się jeszcze namówić w innym terminie, dobrze by było się spotkać.

Ale będziesz miała nowy sprzęt w kuchni, który da zastrzyk radochy!

 

Davin, helou, co drinkujecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, Smacznego! ;)

 

mirunia, Do stycznia kupa czasu, zobacz, ile czasu Ci dał doktor. Kochana zawsze pomyśl, że w razie co do doktora pójdziesz ( to nie będziesz się czuła taka bezsilna), a może jednak się uda. Naciskam tylko, żebyś o siebie zadbała, bo bez tego ni hu hu. Im się bardziej wypada z rytmu "przyjemnościowego", tym ciężej do tego wrócic ( wiem po sobie i do czego to doprowadziło). Na siłę wręcz Kochana!

 

nieboszczyk, Nie wstawiłeś linka! :great: Gratuluję zdrowych ząbków!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ja bardzo chętnie bym ci oddała co najmniej połowę bombonierki, bo czekolady mlecznej za bardzo nie mogę, a gorzkie Merci nie są jakieś super.

 

W sumie mogli im powiedzieć na zebraniu, żeby mi nie kupować słodyczy, najwyżej pistacje w cukrze i wódkę z liścia.

12109304_1044905918888222_3650487778561772987_n.png?oh=2607af6cdcb59d7705eb4515a863fa44&oe=56D33AAA

To nic,ja kocham słodycze :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć misie :)

 

Ale zazdroszczę tej pubowej trójce, musi być fajnie ;)

platek rozy, mam nadzieję że lodówka już ogarnięta :)

 

Jestem po rozmowie z pracodawczynią o rezygnacji, była bardzo miła i wyrozumiała, stres opadł. Jeszcze pozostałe dwie muszę uprzedzić, ale z nimi już tak nie pracuję to i się nie boję jakoś strasznie.

 

Zmęczona jestem życiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam , mam lodowe !!!!!!!!!! Dopiero przed 20 przywiezli . :bezradny:

Ale jaka ona duza i ladna , ma sliczne poleczki i ma swiatelka ledowe :shock::shock: No cudna i bardzo sie ciesze. Musialam sobie poogarniac to . Nie mogli po klatce wniesc bo tu windy nie mam :hide::hide: a on a dosc spora a panowie mieli tylko malenki wozeczek :shock:

 

mirunia tak ja pisze Kosmo , trzeba radosci sprawiac sobie zawsze.

A te lęki mina , wydaje m sie ze to tak na poczatku zawsze jest . Czlowiek tez troche czuje sie taki mniej chroniony bo tabletki odstawia i mysle ze to tez moze byc jakims tam zapalnikiem.

 

Jutro musze o 5/30 wstac :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kosmuniu, dzięki Ci za wspaniałe wsparcie i danie mi kopa... masz całkowitą rację, powinnam sprawiać sobie więcej radości i przyjemności. Ostatnie kłopoty z gardłem tak mnie trochę przystopowały i zdołowały, że "siadłam". :bezradny:

Doktor dał mi Rp na 2op. esci, do brania co drugi dzień, więc fakt, sporo czasu na "odwyk". Dopiero teraz w 3 tyg. zaczynam odczuwać to dawkowanie.

Zaznaczył jednak, że gdyby "coś", to znowu powrócić na trochę do 2 pominięć w tygodniu i próbować odstawiać. A telefon to norma.

 

Kosmo, po jakim okresie odstawki najbardziej odczułaś zmiany w nastroju i samopoczuciu?

 

Wykąpanam, zrelaksowanam, puszczę sobie w sypialni Kitaro przed snem. :D

 

Płatku, no nareszcie, ale masz frajdę z nowym cacuszkiem w kuchni! :great: Niech Ci służy jak najdłuży! :yeah:

 

Posłucham Was, przyjemności od jutra... nie ma to tamto! :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×