Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wątpliwości dotyczące natury kobiet...


Mistrz Gry

Rekomendowane odpowiedzi

Kalebx3, a żona nie ma potrzeby budowania szczerej relacji?

-nie wiem , nie pytałem się jej . W ogóle nie lubię dyskutowac z Nią na jakieś głębsze tematy , a już tematu seksu unikam jak ognia- ( słaby zemnie ogier :mrgreen: )

Piorytetem dla niej jest dobre wychowanie dziecka , a ja mam byc w tym mechanizmie nienaganny ( i taki staram się być , choć z nerwicą to ciężkie ). Myslę ,że Ona mnie kocha i dlatego wybacza mi wiele moich zajobów . Jest ona silna psychicznie ,,,ale jest kobietą , a kobiety siłę , wsparcie i madrość czerpią ze Żródeł Męskich . Bez męskiego pierwiastka kobiety stają się emocjonalnymi wrakami , bez urody bezpowabnymi istotami o niskim poczuciu wartości , a bez wygadania się o byle czym ( nawet ) z koleżankami stają się zgorzkniałe .

Najgorszy rodzaj kobiet to kobiety skompilkowane ,Te tzw." szukające dziury w całym" . Często są to nerwicowe panny , ale to już inna bajka . Trafiłem na szczęscie na prosta kobieta , z którą da się żyć .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jest kobietą , a kobiety siłę , wsparcie i madrość czerpią ze Żródeł Męskich
Jak żona z Ciebie czerpie, jeśli nie poprzez bliskość fizyczną (nie mam pewności, jak rozumieć unikanie tematu seksu) i rozmowy na głębokie tematy? Gdyby przypadkiem była znerwicowana czy też zgorzkniała, wiedz, że to nie przez brak ploteczek z koleżankami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na czym opiera się wasz związek?

- na miłości i decyzji bycia razem ,

na wierności i ucziwości małżeńskiej i wspólnym wychowaniu Potomstwa .Filozofia perprzenia płytkich głupot sie skończyła i trzeba się wziążć z życiem za bary. Roboty mi nie brakuje .

Nie rozmawiam na temat seksu , bo nie zwykłem o nim rozmawiać i tyle w tym temacie . To Was tak dziwi ? jak ktoś ma 20 pare lat i buzujące hormony to może go to dziwić , ale ja już 45 lat i oprócz seksu mam tez inne przyjemności .) np . łykanie tabletek :mrgreen:

Poza tym jesteśmy głęboko więrzącymi katolikami i decyzja bycia Razem złożona przed Bogiem ma dla Nas pierwszorzędne znaczenie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jest kobietą , a kobiety siłę , wsparcie i madrość czerpią ze Żródeł Męskich
Jak żona z Ciebie czerpie, jeśli nie poprzez bliskość fizyczną (nie mam pewności, jak rozumieć unikanie tematu seksu) i rozmowy na głębokie tematy? Gdyby przypadkiem była znerwicowana czy też zgorzkniała, wiedz, że to nie przez brak ploteczek z koleżankami.

bzdury.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak żona z Ciebie czerpie, jeśli nie poprzez bliskość fizyczną (nie mam pewności, jak rozumieć unikanie tematu seksu) i rozmowy na głębokie tematy? Gdyby przypadkiem była znerwicowana czy też zgorzkniała, wiedz, że to nie przez brak ploteczek z koleżankami.

Sugerujesz, że kobiety przesiąkają poglądami mężczyzn? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

 

Polska część Internetu powinna nazywać się Mizoginet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz, że kobiety przesiąkają poglądami mężczyzn? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

- powiedzmy raczej tak , że bardziej są chłonne na męskie "poglądy"( mężczyzm , których szanują ,tych dla któych są ważne ) niż same tworzą nowe idee .

W patriarchacie, który stworzyli mężczyźni, kobieta jest traktowana jak dziecko, które jest tak niesamodzielne, że ,,pan i władca" musi prowadzić ją za rączkę. Ten stereotyp - jak widać tutaj także - cały czas pokutuje i większość kobiet wierzy w podobne brednie. Nie czerpawszy wiedzy z innych źródeł niż dom rodzinny, w którym panowała patriarchalna hierarchia, dojrzewa kobieta bez wiary we własne możliwości i przekonana o byciu tą podlejszą.

Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą, a to, co piszesz, jest powtarzaniem patriarchalnych bzdur i dziwić się potem, że kobiety są zaszczute i uległe (btw, uległość jest najmniej stabilinym rodzajem konformizmu. Niech panowie przekonani o swej władczości uważają, by kiedyś panie przypadkiem się nie zbuntowały).

 

PS jestem z tych skomplikowanych, co szukają dziury w (pozornie) całym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inne czynniki wzmacniające ja to prestiż i władza. Częściowo są one efektem posiadania własności, częściowo bezpośrednim rezultatem sukcesów we współzawodnictwie. Podziw bliźnich i władza nad nimi, łącznie z oparciem, jakie daje własność, podtrzymywały zagrożone indywidualne ja.

 

Dla tych, którzy posiadali niewiele i nie cieszyli się wielkim prestiżem społecznym, pozostawała rodzina jako źródło prestiżu indywidualnego. W niej osobnik mógł czuć się kimś. Słuchały go żona i dzieci, tu był głównym aktorem i naiwnie podejmował tę rolę jako swe przyrodzone prawo. W układzie stosunków społecznych mógł być niczym, ale w domu był królem. Poza rodziną duma narodowa (w Europie zaś często duma klasowa) przydawała mu także poczucia wartości. Nawet jeśli osobiście był zerem, pysznił się przynależnością do grupy, która w jego odczuciu górowała nad innymi podobnymi grupami.

 

Erich Fromm, Ucieczka od wolności (fragm.)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to, co piszesz, jest powtarzaniem patriarchalnych bzdur i dziwić się potem, że kobiety są zaszczute i uległe (btw, uległość jest najmniej stabilinym rodzajem konformizmu.

ja nie wiem jaki patriarchat , srajtat czy jakis inny bubel /żywcem wyrwany z książek

Mówię to co widzę , przeżyłem , doświadczyłem.

Pamiętaj ,że nawet w tańcu prowadzi Facet ;) . Wczoraj w "Superdziciakach - Polsat " wiedziała to 8 letnia tancerka - partnerka .

Taniec , to tylko taki przykład . Kobiecą cechą jest uległość , męską działanie .

Oczywiście masz prawo mieć inne zdanie ,,, ale czy jesteś w stanie żyć ze swoja postawą aktywnej kobiety , na tyle aktywnej by zdominowac faceta ,,, a czy wtedy ten zdominowany facet jeszcze by Cię pociągał , impomował etc .?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mae, patriarchat to jest w najlepszym wypadku wynik działania zarówno kobiet jak i mężczyzn(choć moim zdaniem, większą winę ponoszą za to kobiety). Mężczyzn bo preferowali uległe kobiety , kobiet bo tej oczekiwanej uległości zdecydowały się sprostać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Oczywiście masz prawo mieć inne zdanie ,,, ale czy jesteś w stanie żyć ze swoja postawą aktywnej kobiety , na tyle aktywnej by zdominowac faceta ,,, a czy wtedy ten zdominowany facet jeszcze by Cię pociągał , impomował etc .?

Ciekawe.

Mam lat ~ tyle co Ty.

Mae > 20 mniej.

Rozmawiamy o seksie (zresztą nie tylko rozmawiamy :mrgreen: ).

Nikt nikogo nie zdominowywuje, bo nie istnieje potrzeba.

Z rozmów (i działalności) wynika, że pociąg istnieje.

 

 

...kobiety siłę , wsparcie i madrość czerpią ze Żródeł Męskich . Bez męskiego pierwiastka kobiety stają się emocjonalnymi wrakami , bez urody bezpowabnymi istotami o niskim poczuciu wartości , a bez wygadania się o byle czym ( nawet ) z koleżankami stają się zgorzkniałe . ...

Byłbym ostrożny w autorytarnym głoszeniu przekonań niczym nie podpartych.

 

...Piorytetem dla niej jest dobre wychowanie dziecka , a ja mam byc w tym mechanizmie nienaganny...

Tia.. "dobre" wedle jej przekonań niekoniecznie musi być dobre. Sądząc po ilości wpajanej hipokryzji zaryzykowałbym podejrzenie, że wątpliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....

NN4V, No więc?

...

Myślałem, że jakiś tam intelekt jednak posiadasz. Cytowane fragmenty (pana Bussa, jakbyś nie poznał) informują, że natura kobiet jest zdecydowanie bardziej złożona, niż Ci się wydaje. Jedne egzemplarze nadają większą wagę jednym cechom, inne innym, jeszcze inne mają wszystko w rzyci. Znaleźć właściwą, czyli pasującą, jest zadaniem niełatwym. Zbiór pasujących nie jest bynajmniej zbiorem jednoelementowym, tym niemniej rozpoznawania pasujących koniecznym się jest nauczyć. Mało komu się udaje, choc niektórzy mają szczęście trafić bez tej umiejętności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak żona z Ciebie czerpie, jeśli nie poprzez bliskość fizyczną (nie mam pewności, jak rozumieć unikanie tematu seksu) i rozmowy na głębokie tematy? Gdyby przypadkiem była znerwicowana czy też zgorzkniała, wiedz, że to nie przez brak ploteczek z koleżankami.

Sugerujesz, że kobiety przesiąkają poglądami mężczyzn? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

 

Polska część Internetu powinna nazywać się Mizoginet.

Nie, przesiąkania poglądami nie wiązałabym z przynależnością do danej płci. Nie podzielam też poglądu Kalebx3'a:
kobiety siłę , wsparcie i madrość czerpią ze Żródeł Męskich
(kto czerpie, ten czerpie i zapewne można czerpać skądinąd), ale to jego stanowisko i nawiązałam do tych słów, by być zrozumiałą przez osobę, do której skierowałam swoją wypowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz, że kobiety przesiąkają poglądami mężczyzn? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

 

Tak jak twierdził Korwin. Plemniki są nośnikami poglądów :lol:

 

W patriarchacie, który stworzyli mężczyźni, kobieta jest traktowana jak dziecko, które jest tak niesamodzielne, że ,,pan i władca" musi prowadzić ją za rączkę. Ten stereotyp - jak widać tutaj także - cały czas pokutuje i większość kobiet wierzy w podobne brednie. Nie czerpawszy wiedzy z innych źródeł niż dom rodzinny, w którym panowała patriarchalna hierarchia, dojrzewa kobieta bez wiary we własne możliwości i przekonana o byciu tą podlejszą.

Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą, a to, co piszesz, jest powtarzaniem patriarchalnych bzdur i dziwić się potem, że kobiety są zaszczute i uległe (btw, uległość jest najmniej stabilinym rodzajem konformizmu. Niech panowie przekonani o swej władczości uważają, by kiedyś panie przypadkiem się nie zbuntowały).

 

Postawiłabym Ci za to piwo

 

ale czy jesteś w stanie żyć ze swoja postawą aktywnej kobiety , na tyle aktywnej by zdominowac faceta ,,, a czy wtedy ten zdominowany facet jeszcze by Cię pociągał , impomował etc .?

 

Nie wiem co masz na myśli pisząc "zdominowany facet", jednak jeśli chodzi tu o kwestie zarobkowe, to znam takie małżeństwa i muszę przyznać, że bardzo dobrze funkcjonują, nie wiem nawet czy nie lepiej niż tradycyjne związki

 

Mae, patriarchat to jest w najlepszym wypadku wynik działania zarówno kobiet jak i mężczyzn(choć moim zdaniem, większą winę ponoszą za to kobiety). Mężczyzn bo preferowali uległe kobiety , kobiet bo tej oczekiwanej uległości zdecydowały się sprostać.

 

Jeśli chodzi o kwestię zgody na uległość, to jest to trochę złożony proces. Trzeba wziąć pod uwagę, że kobiety musiały się liczyć z groźbą przemocy fizycznej, do tego wpływa fakt pewnej manipulacji i wpajania pewnych zasad. Kobiety nie mając pojęcia o niektórych rzeczach mogły być przekonane o tym, że mają raj na Ziemi. Do tej pory panuje takie przekonanie np w krajach muzułmańskich, gdzie kobiety uważają się za szczęściary ponieważ nie muszą pracować zawodowo, a na zachodnie kobiety patrzą ze współczuciem.

Tak naprawdę to i teraz wpaja się nam niektóre złudne przekonania. Np często słyszałam od facetów, że kopanie łopatą jest bardzo ciężką pracą fizyczną, że kobiety by temu nie sprostały itd.

Kiedyś jednak wzięłam łopatę do ręki i przekopałam ogródek i muszę przyznać, że byłam w szoku, że wcale nie było to takie ciężkie, a już na pewno nie tak bardzo jak podejrzewałam.

Oczywiście na pewno istnieją też kobiety uległe, którym mimo wszystko odpowiada taki los, jednak nie ryzykowałabym twierdzeniem, że jest to większość.

 

Myślałem, że jakiś tam intelekt jednak posiadasz.

 

Na szczęście ja już wcześniej rozwiałam swoje wątpliwości :P

Istnieją osoby, które mają postrzeganie jednowymiarowe, które nie łączy się z niczym na około. Postrzegają pojedyncze elementy i nie potrafią ich ze sobą połączyć.

Inne osoby tworzą z danych elementów całą sieć. Wszystkie elementy korelują ze sobą i z takimi osobami można dyskutować, ponieważ wtedy jakiś klocek może się z czymś połączyć.

Autor zalicza się do tych pierwszych, których postrzeganie jest trollerskie

Kiedy to zauważyłam, to zrozumiałam, że dyskusja z tymże osobnikiem nie ma sensu, chyba że polegałaby na takiej samej zasadzie na jakiej on funkcjonuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewna, że na intelekt? :D

 

Ja nie podrywam i dlatego się nie pochwaliłem, ale skoro musisz wiedzieć, to jestem mniej więcej taki: 79a8bbbc9e49251765243e42b6d34243.jpg

 

Tylko twarz brzydsza i nie taki gejowski styl.

 

Teraz twoja kolej :D

 

 

z naciskiem na MNIEJ :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może Wam Towarzyszki seksu brakuje,,, oj nie spodoba się to Wasilijowi Iosifowiczowi Stalinowi i batem po pupciach przetrzepie :D:D ( ale ja jestem głupi )

,,, i do kołchozu na traktor wyśle ( gdzie chłopa w brud ). Tam będziecie mogły Towarzyszki - feministki agitować .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×