Spamowa wyspa

amelia83, witaj Fajnie że tak dobrze u Ciebie

Hehe dzięki :)

kosmostrada, platek rozy, trzymam kciuki za wasz dzień, zwłaszcza żeby Płatek dał radę. Ja dzisiaj zostaję w chacie i myślę o was

Witam

Smutno mi, łzy w oczach Boję się życia

Zyje Kochani!

Jechalam z mdlosciami , roztrzesieniem , slabosciami , tam jak dotarlam to to samo nogi jeszcze mieksze .Ale nic to siadlam sobie osobno przy takim malym stoliku , ludzie s ie zaczeli schodzic i to w zasadzie sami starsi ode mnie, okolo 60 i wiekszosci faceci mysle sobie "nosz jak bede mdlala to nie mam co liczyc na pomoc "

ale nic zajecia sie rozpoczely i kazali mi sie przesiasc do ogolu a tam przy wielkim stole siedzialo scisnietych ponad 30 osob , mowie ze nie bardzo mi to pasuje i ze chce tutaj ale nie dotarlo wiiec siadlam z wszystkimi i wmawialam swojej glowie , z e jest ok i nic w tym przerazajacego. Pozniej milion testow robilismy takich miedzy inny psychologcznych i myslalam z e bede na szarym koncu z moim odmozdzeniem ale bylam jedna z pierwszych bo niestety ludzie sa nieoczytani , nie rozumieja polowy pytan a faceci starsi to w szczegolnosci. wiec ja juz skonczylam i szlam po analize moich testow a reszta dopiero byla w polowe. Do tego zapoznalam sobie koelzanke i kolege mniej wiecej w moim wieku ---na cala grupe jestesmy najmlodsi.I z nimi troche gawedzilam .

W testach wyszlo co zreszta wiedzialam ze jestem malo pewna siebie i mam niskie poczucie wlasnej wartosci co wiedzalam takze . Teraz bedziemy nad tym pracowac z doradca zawodowym i psychologem od zawodu .

No i miejsc na staze jest kilka dla najbardziej aktywnych na warsztatach --- ja dzis bylam mega aktywna bo mi sie tryb szkolny wlaczyl i sie udzielalam caly czas generalnie myslalamz e bedzie gorzej a bylo w miare i bylam tym pozytywnie zaskoczona.

Nie wiem jak bedzie jutro bo teraz zlapalam telepawe i sie musze odstresowac i odpoczac.

Dziekuje za kciukasy!!!!!!!!!!!!!!:**************

Witaj anelcia pytalem sie o ciebie

AAA zeby nie bylo ze sie nie nagradzam to taki otozakiecik dorwalam za calego piatala na total wyprzedazy ___ kazda sztuka 5 i 3 zl , w moim ulubionym ciuszkolandzie.

Tylko nie wiem czy go wyprac czy dac do czyszczenia? Doradzcie

JERZY62, wlasnie , moze Ty powinienies antydeprsiaka brac?Co na to lekarz?

kosmostrada, Kochana jak tam?:********* poprawilo sie samopoczucie???

mirunia, :********* a jak Ty dzis sie masz Slonce? Lepiej jak wczoraj?

amelia83, multum sciskancow :********* wiesz jak sie ciesze ze jest lepiej!

Aurora88:******** dostalas cos na te kregi stluczone?

platek rozy, hurra! brawo! udało się :) i super sobie nagrodę kupiłaś! Jutro już będzie dużo łatwiej, najważniejsze że pierwszy dzień przetrwany.

Coś mi przepisali, jakiś żel ale jak mam się nim smarowac, jak ręką nie siegnę :0 może chłopca wieczorem zawołam.... a tak to mam leki przeciwbólowe mam brać.

mirunia, w domu prysznic, nie wanna, ciepła kąpiel nie wchodzi w grę

Cześć Łobuzy

platek rozy, no i super, że dałaś radę ! teraz już pójdzie z górki

Aurora88, Ty kręgosłup, ja zapalenie ścięgna Achillesa a tak mnie nosi, żeby pójść dzisiaj pobiegać

amelia83, fajnie Cię widzieć i czytać, że lepiej u Ciebie długo jeszcze będziesz w szpitalu?

A ja byłam dzisiaj na chwile w mojej jeszcze nie-byłej pracy i mam ubaw chcieli B. (żmije, którą wyhodowałam sama - znaczy się na szkoleniu u mnie była), to mają jedna pani doktor zła jak osa, że musi z nią pracować druga lekarka stwierdziła, że B. ich dzisiaj zamęczy, a jak zapytałam czy aż tak źle to powiedziała tylko 'czuje się jakbym ogród przekopała'

z tego co dowiedziałam się od kumpeli z pracy to tam się ładne jaja szykują

a no i w końcu szpital się do mnie odezwał w poniedziałek kierunek Warszawa

Dziewczynki kochane, jakoś swój wózek popycham, ale jakaś mroczna jestem. Zakładam, że to minie. Fajna wiadomośc, że jutro widzę się około południa z przyjaciółką, zawsze mi te spotkania energii dodają. Teraz muszę się trochę zregnerowac, bo na 19tą do szkoły, a wypadałoby coś kumac.

platek rozy, Kochana*****! Wiedziałam, że dasz radę! No, pierwsze koty za płoty! Teraz już będzie tylko lepiej. Z taką aktywnością, to Cię na dwa staże przyjmą.

Nagródka fajna jest, nie wiem Kochana, czy tego czyścic nie trzeba...A co masz w środku napisane, jak prac?

Też wracając z pracy zajrzałąm do lumpka, ale nic mnie nie powaliło.

amelia83, Słońce jak dobrze Cię widziec w dobrej formie!

mirunia, Dzięki za tulasy! A jak u Ciebie dziś Kochana?

JERZY62, Jerzyku, jesień to i nastroje mamy podlejsze... Tulam!

acherontia-styx, No nareszcie jedziesz do tego szpitala! Będzie z głowy.

platek rozy, gratulacje! W końcu mogę przestać trzymać kciuki, trudno było mi bowiem wykonywać dziś proste czynności manualne, uff. Jesteś wielka.

amelia83, bardzo dobre wiadomości, niech już się wszystko układa zdrowotnie.

A w ogóle, to zimno jak cholera, brrr.

bonsai, z Ciebie meteorologiczna maruda, zupełnie jak z mojej matki.

Jak gorąco to źle, a jak zimno to też źle...w każdym razie, zawsze z tą pogodą, jest coś nie tak.

mirunia, kosmostrada, platek rozy, dzięki za zainteresowanie Niestety na mnie leki minie pomagają, słabo mi pomagają, nie to nie jest myślę depresja to nerwica i napięcie lęk. Teraz jestem dość dobrze zmęczony i na dodatek szumi mi cholernie w prawym uchu. Nic mi się nie chce z tego zmęczenia. Widzę jak Wy również zmagacie się ze swoimi dolegliwościami.

ego, nie, nie! Po prostu zbyt lekko się dzisiaj ubrałem. Ale wciąż dziękuję opatrzności, że lato się skończyło.

Czesc :)

Płatek no widzisz, nie bylo tak zle :) super :)

Ja jutro ostatni dzien... I urlop

amelia83, :** dobrze ze juz lepiej :)

mirunia, No tak, dzisiaj z fotografią za pan brat... Ale znów będzie się trzeba udzielac towarzysko. Wrócę wyczerpana. Plus taki, że w mojej okolicy, więc na piechtę idę, jedno wyzwanie i lęk mniej.

Ja myślę, że z pewnymi dolegliwościami trzeba się pogodzic. Moja terapeutka tak stara się mnie nastawic, że dawne życie se ne wrati.

bonsai, Ja już w czapce paraduję ( mojej pięknej nowej ), a rękawiczki czekają tylko na sygnał... A Ty kalesonki masz już w pogotowiu?

JERZY62, No zmagamy się, ale co zrobic... Trochę na Spamowej pojęczę, a potem kolejny dzień staram się przeżyc jak najlepiej...

Sigrun, Hej!***** Aż ja jestem cała ekstatyczna i Ci odliczam czas... Na jak długo jedziecie?

Cześć. Chyba się jeszcze dzisiaj nie witałem.

kosmostrada, fajnue Ci.. Fotografia to fajna sprawa :)))

Hihi... Nie wiem na ile...zobaczymy kiedy nas rodzice wyrzuca a tak serio zobaczymy... Bo chcemy spedzic troche czasu z rodzina no i troche znajomych poodwiedzac...grafik napueyy jak uj

platek rozy, super ! Mówiłem, że się uda Super, cieszę się ogromnie, że dałaś radę spokojnie

acherontia-styx, Tobie też gratuluję i się cieszę, że szpital się wreszcie odezwał :)

acherontia-styx, No nareszcie jedziesz do tego szpitala! Będzie z głowy.

kosmostrada, ja się śmieję, że oni mnie już biorą dla świętego spokoju od mojej pani doktor z pracy, bo ona im tam średnio 1-2 razy w tyg dzwoniła, bez mojej wiedzy, żeby się dowiedzieć co i jak z tym moim przyjęciem

za Chiny mi dr Nagańska, która będzie mnie tam prowadzić na oddziale powie coś na ten temat

Macie czasami coś takiego, że czujecie się jak byście byli w miejscu w którym już kiedyś byliście w sytuacji, w której też byliście?

Purpurowy, tak, nie raz. Jest to tzw. Deja vu (czyt. deża wi)

poczytaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C3%A9j%C3%A0_vu

Może ktoś tu czytał "Integracja emocjonalna: jak uwierzyć, że jesteś kochany i potrafisz kochać"...?