Skocz do zawartości
Nerwica.com

Masa, masa, masa, czyli Forumowa Grupa Kulturystyczna


Gość Dżejmson

Rekomendowane odpowiedzi

popatrz na fubara chlop zarl mete wiadrami , beret zrylo i zadnej panienki z foro niby nie chce ani trumienki ani masturbowa , przypadek ? nie sondze :D

Metkę to ty pączek wpierdalasz codziennie do buły i gładzisz się po bęcole.

Jakbym żarł sterydy to już bym był Mr. Olympia, jeździł Humvee i miał złoty sracz ze zautomatyzowaną wycieraczką dupy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

btw. parę dni temu zapytałem Pawła Ciechana (nie wiedziałem kto to, widziałem tylko, że umięśniony gość, trochę już starszy, i jest chyba trenerem :P )

jak to z tym spalaniem tłuszczu przy biegach w końcu jest, (zasłyszałem jak rozmawiał z dziewczyną, której chyba szykuje trening i dietę żeby nie biegała) i powiedział mi, że aeroby (czy to już w sumie nie są aeroby) powyżej pulsu 140/min nie spalają tłuszczu, optymalnie nie przekraczać 120, a więc marszo-bieg 6-8 km/h i od około 30 min zaczyna się dopiero spalać tłuszcz. Wiadomo, że przy próbie urośnięcia nie będzie się klepać tych długich aerobów razem z treningiem siłowym w ten sam dzień, ale powiedział jeszcze, że w takim razie po siłowym można te 10-20 min skończyć aerobami. No ale jak zacznie zalewać sadło to trzeba na godzinę truchtem, strasznie to nudne jest na takiej bieżni w sali :/ Pan Paweł świetny gość w ogóle, pomógł jeszcze przy wznosach nóg na brzuch stając z tyłu podpierając mi plecy bo się bujam jak pier... rezus przy tym, wygląda na to, że gość wiedzę i doświadczenie ma spore.

 

Mam 50 lat ukończyłem studia wyższe na wydziale pedagogiki i psychologii uniwersytetu wrocławskiego, jestem autorem cyklu artykułów w branżowym czasopiśmie Perfekt Body. Pracuję także jako wykładowca na wrocławskiej Akademii Szkolenia trenerów, a także od lat jako trener personalny.(...)

Jestem członkiem Kadry Narodowej w Kulturystyce, wielokrotnym uczestnikiem Mistrzostw Polski, Mistrzostw Świata, a w czerwcu bieżącego roku zdobyłem tytuł Vice Mistrza Świataw kulturystyce.(..) Specjalizuję się w pracy z dojrzałymi osobami o różnych wymaganiach pomagając im zadbać o kondycję oraz poprawić wygląd przedłużając młodość. Jestem również ekspertem w specjalistycznych treningach przeznaczonych zarówno dla kobiet jak i mężczyznredukujących tkankę tłuszczową, kształtujących brzuch, pośladki i uda oraz treningu mającym na celu poprawę sylwetki i rozbudowę masy mięśniowej. Przygotowuję zawodników i zawodniczki do startów w kulturystyce i fitnessie, maratonach i innych zawodach wymagających przygotowania kondycyjno-siłowego dobieram odpowiednia suplementację opartą na światowych standardach.

[videoyoutube=ZCr8PxDakRQ][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak to z tym spalaniem tłuszczu przy biegach w końcu jest,
8039.png

Średni poziom tkanki tłuszczowej u maratończyka to 12-14%, u sprintera 5-8%. A jak wyglądają, chyba nie trzeba komentować.

 

http://bonavita.pl/interwaly-kontra-aeroby-zobaczmy-co-skuteczniej-spala-tluszcz

Przeprowadzono wiele badań, aby sprawdzić skuteczność spalania tłuszczu obu rodzajów treningów. W jednym z nich z 2008 roku (Trapp, 20081) w ciągu 15 tygodni obserwowano grupę 45 – ciu młodych kobiet w wieku ok. 20 – 22 lat i BMI mieszczącym się na poziomie ok. 23/24. Podzielono je na dwie grupy: trening interwałowy na maszynach – 3 sesje w tygodniu po 20 minut polegające na zmiennym natężeniu wysiłku – 8 sekund intensywnej pracy i 12 sekund spokojnej. klasyczny trening aerobowy – 3 sesje po 40 minut ćwiczeń jednostajnym tempem na średnim poziomie tętna. Po 15 tygodniach w grupie pierwszej, czyli kobiet wykonujących o połowę krótszy trening interwałowy zaobserwowano redukcję 2,5 kg tłuszczu, natomiast w grupie drugiej – ćwiczeń o umiarkowanej lecz dłuższej intensywności, nie zaobserwowano żadnych zmian w poziomie tkanki tłuszczowej. Dodatkowo u pań wykonujących trening interwałowy zauważono zmniejszenie insulinooporności, co znacznie ułatwia redukcję tkanki tłuszczowej i pozytywnie oddziałuje na zdrowie. Osoby biorące udział w badaniu nie miały istotnych różnic w diecie i codziennej aktywności poza podanymi ćwiczeniami. Organizm bardzo szybko przyzwyczaja się do treningu aerobowego i po pewnym czasie może paradoksalnie gromadzić więcej tłuszczu niż powinien spalać. Przy treningu interwałowym nie zaobserwowano takiego zjawiska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niby taki ekspert, a powiela mity.

 

"aeroby (czy to już w sumie nie są aeroby) powyżej pulsu 140/min nie spalają tłuszczu, optymalnie nie przekraczać 120, a więc marszo-bieg 6-8 km/h i od około 30 min zaczyna się dopiero spalać tłuszcz."

 

Nie potrzeba wiedzy, żeby zanegować te durnoty.

Kiedyś biegałem i czytałem dużo materiałów na ten temat, interwały RULEZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ej no właśnie, też mi trochę świta we łbie, że sporo lat temu kiedy mi się chciało coś o treningu przeczytać to interwały uważano za najskuteczniejsze. Wychodzi na to, że najlepiej się rozeznać samemu w necie, najlepiej z anglojęzycznych najaktualniejszych źródeł, nie wydaje mi się tylko żeby były możliwe na bieżni takie interwały z dużą zmiennością tempa, chyba, że takiej lepszej z dowolnie programowalnym treningiem oprócz tych możliwych do wyboru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ben rei, ten gość ma 42 cm w bicku, to mniej niż dżeto kiedyś miał bez koksu. On dwa lata (wg daty z filmu)ćwiczy streetworkout, a nie ,że w ogóle trenuje jakkolwiek siłowo od dwóch lat.

No, a żeby robić takie rzeczy jak planche,front lewer, human flag, czy podciąganie na jednej ręce to już zupełnie koks niepotrzebny. Przy dwu letnim, intensywnym i ukierunkowanym treningu, myślę, że śmiało do ogarnięcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może, nie interesuje się tymi 'gwiazdami' jutuba mięśniowymi bo mnie to śmieszy jednak, co jednak znaczy jego przydomek 'raw'? No bo jak widać ciężarów używa poza własnego ciała, że na siłowni nogi nie postawił, tym bardziej nie bo przed tymi 2-latami musiał już wypracować ogromną siłę i super sylwetkę...wszyscy teraz tacy raw i natural są, a dla kasy z jutuba wiadomo, że w przeważającej większości wspomaganie leci w zaciszu domowego kibelka :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo wpierdziela surowe przepiórcze jajka :D

 

Akurat on nie jest 'gwiazdą', tylko prawdziwym narwańcem, pożera głównie białko i tłuszcze w ogromnych ilościach i z tych, ekhe, zdrowych źródeł. Czy czegoś nie bierze, to nie ma pewności, ale taką sylwetkę w 9 lat wypracować to nie jest kwestia wspomagania, tylko wytrwałości, przecież nie wygląda jak klocek z wydętym od HGH brzuchem.

 

No ale nie ma co gadać, że w 2 lata da się robić takie rzeczy na drążku i tak wyglądać. Ja ostatnio ze względu na banię przestałem ćwiczyć, ale 2 lata z krótkimi przerwami strzeliło na drążku. Urosłem, ale jestem endomorfikiem i mam jakieś tam życie, nie mam czasu na redukcję i bawienie się w diety, a dla tego typa to jest przeznaczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ben rei, oj no wiadomo, że robiąc ćwiczenia bez obciążenia takiej sylwetki nikt nie zbuduje, nawet choćby i sto lat ćwiczył i nikt tu nawet czegoś takiego nie postulował. To by była za mała stymulacja dla mięśni, żeby je pobudzić do wzrostu i dlatego używanie obciążeń, to coś co musi nastąpić. No jak ktoś jest całkiem na lewo z ćwiczeniami to początkowo mu wystarczą pompki czy podciąganie bez obciążenia, ale szybko się okaże, że to za mało i trzeba będzie dokładać. Bez obciążenia to pewnie nie można wyglądać nawet jak Medrano(on ćwiczy bodajże 6 lat), ale czy o nim też powiesz, że koksuje?

[videoyoutube=0GGt-zGdfeg][/videoyoutube]

 

 

 

Szczerze mówiąc ,nie wiem czy Raw to przydomek, czy po prostu nazwisko(gość jest Czechem) i taki zbieg okoliczności.

 

No ale nie ma co gadać, że w 2 lata da się robić takie rzeczy na drążku i tak wyglądać.

Z tym się zgadzam, natomiast samo ogarnięcie tych trików, a przynajmniej niektórych, front i back lewer, straddle planche, czy human flag, myślę, że jest do zrobienia. A jak ktoś ma wcześniej przygotowanie siłowe , to z palcem w dupce jest to do wykonania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zosia_89, tylko pamiętaj że ziemniaki mają być dobre gatunkowo, nie jakieś pastewne z biedry. I aspiryna lewoskrętna, bo sobie boiler zamiast kaloryferka wyhodujesz :mrgreen: .

 

Swoją drogą, z okazji wyjazdu matki wyciągnąłem z piwnicy ławeczkę do ćwiczeń. Normalnie zakwasy level pro...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×